Skocz do zawartości

TwardkiSlovian

Użytkownicy
  • Postów

    212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez TwardkiSlovian

  1. Czy są jakieś gry pokroju Divine Divinity, które skutecznie łączą w sobie formułę hack'n'slasha z w miarę przyzwoitym RPG nie sprowadzającym się tylko i wyłącznie do zdobywania EXP za zabite potwory? Nie grałem co prawda w Beyond Divinity ale słyszałem, że raczej nie dorasta do pięt swemu poprzednikowi. Sam Divine Divinity był dla mnie swego rodzaju nieodkrytą wcześniej perełką, dlatego chciałbym wiedzieć czy jest coś jeszcze równie dobrego czemu nie udało się wyjść ponad przehype'owane Morrowindy i inne bzdety?

     

    Sprobuj gre NOX.

    http://www.youtube.com/watch?v=ipg0mi2NRXA

    Steam

    Nawalil komus jeszcze dzisiaj Steam?

     

    Gra mnie wlasnie awansowala o 40 iles lvl do gory...

     

    znowu steam padl. Kurde o co kaman :/

  2. A ja szukam czegoś klimatycznego i z porządną, przemyślaną fabułą. Mam bioshocka, będę miał nowego stalkera, ale co jeszcze moglibyście polecić? Uwielbiam silent hilla i mgsy właśnie za fabułę, jestem zbulwersowany tym, że alan wake wychodzi tylko na x360, oczywiście żal mi heavy rain bo ps3 też nie mam i ogólnie ostatnio nie jestem w temacie gier. Jest cośgodnego polecnia w klimacie wymienionych, ale i po prostu ze świetnym scenariuszem, coś co zapada w pamięć?

     

    System Shock 2

  3. Też dawnio nie grałem i wybierając jakąś strategię wpadlem na napoleon: total war - świetne.Mechanizmy jak w każdym total warze; bitwy w rts, turówka pomiędzy. Trzeba przyznać że jest epickie :)

     

    Napoleon z wszystkich total warow ma najlepsza mechanike,atmosfere itd.. :)

  4. starcraft 2, reszta sie nie liczy ;b

    Starcraft jest najpopularniejszy poprostu. Odjac hype i nalezy do grona najlepszych RTSow i tyle. Stwierdzenie, ze reszta sie nie liczy to ignorancja.

  5. Ja do tej pory grałem szturmowcem i latam z M416, granatnikiem, zwiększoną liczbą granatów i uchwytem. Idealny noob-friendly zestaw.

     

    Typisz polisz rurabomber z których wszyscy polewają i nazywają n00bami, bo nie potrafiąc celować bronią, strzelają z granatników ;)

     

    Ja na szturmie jadę z Abakanem lub M16 + Magnum ammo + zoom x4. [HC]

    Ja potrafie tak samo zabijac normalnym ammo jak i granatnikiem, tylko po co sie meczyc? Ta gra polega glownie na zabijaniu a na wojnie nie ma sentymentow i uzywa sie najskuteczniejszego sposobu na ubicie przeciwnika, dlatego kazdy medic biega z m60. Balansem broni powinni sie zajac tworcy a nie przejmowac gracze.

     

     

    Rowniez sie pod tym podpisuje :) Inne pytanie czy komus odpowiada takie zbalansowanie w grze. Jak nie pasi to mozna zagrac w innego FPSa. Pelno ich ostatnio.

  6. Tyle, że ja polegam przede wszystkim na strzelcach. Obecnie jestem w krainie krasnoludów a moja armia składa się z Arcymagów, Inkwizytorów (mają wskrzeszenie), Okrutnych obserwatorów (uśpienie, szczególnie przydatne przy zrobieniu widma jednostki), Kanonierów (o nich już nie trudno) oraz Zbrojnych (cannon fodder do walki w zwarciu). Jakoś tak zawsze grałem w Herosów i inne gry, że całość chcę przechodzić z jak najmniejszymi stratami. Takie zboczenie.

     

    No ale chwilowo grę odstawiłem na rzecz konsol i dwóch odsłon Shin Megami Tensei, które chcę ukończyć.

     

    Zbrojnych bym zamienil na jakis mocniejszy bufor bo tak to Ci prawie zawsze jakis zbrojny albo wiecej zginie :)Najlepsze sa chyba drzewce, olbrzymy lub paladyni/rycerze(puszki z mieczami dwurecznymi) w tej roli. Smoki sa dopiero pod koniec a wrogowie czesto odporni na ogien , wiec nawet nie mialem okazji ich porzadnie uzyc. Inkwizytorow i Kanonierki bym na bank zamienil na elfich strzelcow 3 i 4 lvlu. Najfajniej by bylo miec i elfy i krasnoludow ale morale wtedy sa nie te co trzeba. Poki nie mozesz miec elfow to przynajmniej inkwizytorow bym wywalil na czesc alchemikow. Maja specjalne zdolnosci na daleki zasieg i miotacze kwasu, wiec tez jak najbardziej walcza na dystans.

  7. Bardziej frustruje raczej ograniczenie ilościowe jednostek do kupienia. O ile o te podstawowe nie ma co się martwić, tak o te lepsze należy dbać. Zdaję sobie sprawę, że takie dbanie o armię także wpływa na taktykę, ale jednocześnie irytuje w przypadku starcia z nieco silniejszym wrogiem, podczas którego nie zdąży się wskrzesić wszystkich poległych. Tacy Arcymagowie czy Okrutni Obserwatorzy to świetne jednostki, ale na chwilę obecną nie mogę ich nigdzie więcej zrekrutować.

     

    Tak czy inaczej, gra się póki co świetnie. Za taką cenę polecam każdemu miłośnikowi RPG i strategii, a w szczególności fanom Heroes'ów.

     

    Sprobuj rekrutowac zaleznie od krainy, w ktorej sie znajdujesz wraz z postepem fabularnym. To Ci nie powinno zabraknac wojsk. Acrymagow w dalszej fazie gry jest pelno ale wywalilem ich z teamu dla elfich lucznikow na 3 i 4 lvlu z czego pamietam :)

  8. warhammer 40k dawn of war 2 - ta gra się kiedyś kończy?? mega powtarzalność i wielka nuda w całkiem ok grze.

     

     

     

    Skonczy sie i to calkiem efekciarsko ;)

     

    Wrocilem do MW2. BC2 za malo dynamiczne dla mnie jest. No i wole grac w cos gdzie juz wszystkie bronie mam.

    + Napoleon i Hitman:Krwawa Forsa

  9. TS, na HC nie ma celownika[po tym najszybciej poznać ;) ],mapki,spotowania w 3d i życia jest o połowę mniej. A co do headów, bankowo nie wszedł. Znajdź sobie serwa nonranking i potrenuj z kolegą. Zobaczysz że jeśli TRAFISZ head'a, bez laga to wchodzi zawsze. To nie BF2, że łepek zadymi a pamper biegnie dalej ;D

     

    Powtorze. Koles sie nie ruszal a jak mu strzelilem w lepetyne to byl ten taki krzyzyk, ze zarejestrowalo trafienie. No ale mowie nie tylko w glowe trzeba bylo 2x trafic ale w cialko 4x, wiec moze to jakis zmodowany serwer byl. Nie mam pojecia.

  10. Z jednym się zgodze na SC strzelał z Type88 snajpy to potrzeba dwóch strzałów, ale nie w głowe tylko w korpus.

     

    W tors z 88 potrzebowalem 4 strzalow a w glowe 2. Nie wiem moze na jakims serwerze dziwnym bylem. Ogolnie dopiero jak zajrzalem do tego tematu to przeczytalem o jakichs hc i sc, wiec w trakcie gry bylem skolowany. Na jednym serwie padali od jednego strzalu ze snajperki na innym po 4 i nie wiedzialem za bardzo o co kaman:/ Nie watpie, ze na normalnym soft serwerze jest tak jak mowicie. Jednak jak wczoraj gralem to mialem dobry ping i wzrok, wiec nie przewidzialo mi sie ;)

  11. Z tematu o Modern Warfare 2:

     

    Po dluzszym ograniu multi MW2 stwierdzilem, ze gra pod tym wzgledem jest strasznie nierowna i chaotyczna.

    Najwieksza bolaczka tej gry jest dla mnie czesta smierc na respawnie. Nie chodzi tu o to, ze nie mam skilla czy cos tylko

    gra mnie respawnuje czesto na czyjejs muszce, albo na otwartym polu z daleka okampionym przez snajperow. Polowa nabitych deathow

    u mnie to smierc niemalze natychmiastowa po odrodzeniu. Nierzadko mi sie zdarza, ze zanim dam rade sie porzadnie ruszyc z miejsca i znalezc jakas

    oslone gine np: 7 razy pod rzad :) Szczegolnie, ze jeden strzal w stope potrafi zabic w tej grze to nie ma czesto jak zareagowac na respawnowy ostrzal.

     

    i dwa posty wyżej :

    Gra mi sie podoba ale na team deathmatchu respawn pointy ssa. Caly czas mnie spawnuje kolo wroga i nie wiem jak randomowe spawny wylaczyc :/ Raz mnie wrzucilo na widoku jakiegos kampujacego snajpera. Ze zdziwienia chyba nie oddal pierwszy strzalu. Gorzej jest jak mnie spwnnie ze snajperka kolo kolesia z jakas automatyczna bronia :/

     

    'złej baletnicy, rąbek u spódnicy'

    xD

     

    Co do MW2 nie znalem na poczatku jrpgowych i perkowych cudactw MW... Jak dla mnie to najwieksza lipa wspolczesnych fpsow jakies xpki,perki i streaki w strzelankach :/ Odkad opanowalem system tego rolpleja gdzie aim nie ma znaczenia idzie mi bardzo dobrze i respawny juz nie sa takim problemem. Rowniez potrafie teraz walnac kilkadziesiat fragow i miec zero albo kilka deathow.

    Co do serii Battlefield to pierwsza w jaka zagralem, wiec mozna powiedziec, ze jestem noobem. Tak czy siak gra dla mnie ssie w momentach w ktorych na respawnie musze sie z 2m zmierzyc z kolesiem z MG... Szczegolnie , ze na SC trzeba 2x trafic ze snajpy, zeby zabic. No i gra mi nie wytlumaczyla, ze moge sie respawnac obok swojego.

     

     

     

    Za to Ty z tymi swoimi marnymi statami jestes alfa i omega bc2.Skoro potrzebujesz 30 naboi zeby kogos ubic to faktycznie wszystko mowi o twoich umiejetnosciach

     

    Na sofcie (sprawdzilem) trzeba 2 strzalow ze snajperki w hede z metra(z czapka z daszkiem...) , zeby kogos zabic. Zenada nie wiedzialem wogole o co chodzi a 4 strzaly z t88 czy jakos tak :/ Oczywiscie tuba, rakiety i reszta lamerskich po(pipi)ek zabija jednym trafieniem.

     

    Gra mi sie podoba ale na team deathmatchu respawn pointy ssa. Caly czas mnie spawnuje kolo wroga i nie wiem jak randomowe spawny wylaczyc :/ Raz mnie wrzucilo na widoku jakiegos kampujacego snajpera. Ze zdziwienia chyba nie oddal pierwszy strzalu. Gorzej jest jak mnie spwnnie ze snajperka kolo kolesia z jakas automatyczna bronia :/

     

    hede = heda? Jeżeli tak to sorry, ale heady wchodzą zawsze 1:1, na SC w sensie ;]

     

    Jak Cie zabiją, to po lewej masz mape i liste swojego squadu, jak klikniesz na nazwe ktoregoś z graczy to się zrespawnujesz przy nim, można sobie wybierać.

     

    Właśnie mnie admin wykopał z serwa HC za używanie czołgu. Fajnie jest, ustawią HC a potem płaczą jak się BWP zamiata pół mapy.

     

     

    Nie mam powodu, zeby klamac. Stalem za kampiacym kolesiem. Wycelowalem luneta w lepek(ktory sie wogole nie ruszal) i strzelilem. No i sie zdziwilem...

     

    PS: Tak w nawiasie serge jak grasz w klanie to masz duzo mniejsze ryzyko, ze ci sie trafi kaszany team. Co innego jak grasz z kolesiami rownie dobrymi a co innego jakbys gral jak ja skazany na jakichs Rambo77 czy Andre_ITA itp. ;)

  12. Za to Ty z tymi swoimi marnymi statami jestes alfa i omega bc2.Skoro potrzebujesz 30 naboi zeby kogos ubic to faktycznie wszystko mowi o twoich umiejetnosciach

     

    Na sofcie (sprawdzilem) trzeba 2 strzalow ze snajperki w hede z metra(z czapka z daszkiem...) , zeby kogos zabic. Zenada nie wiedzialem wogole o co chodzi a 4 strzaly z t88 czy jakos tak :/ Oczywiscie tuba, rakiety i reszta lamerskich po(pipi)ek zabija jednym trafieniem.

     

    Gra mi sie podoba ale na team deathmatchu respawn pointy ssa. Caly czas mnie spawnuje kolo wroga i nie wiem jak randomowe spawny wylaczyc :/ Raz mnie wrzucilo na widoku jakiegos kampujacego snajpera. Ze zdziwienia chyba nie oddal pierwszy strzalu. Gorzej jest jak mnie spwnnie ze snajperka kolo kolesia z jakas automatyczna bronia :/

  13. Wyświetla Ci jak se TAB naciśniesz. W sensie w trakcie rozgrywki/po rundzie. O takie coś:

     

    asdasdasd.jpg

     

    Lub w menu gry masz rozbudowane staty :potter:

     

    Znaczy score w trakcie rozrywki to nie problem :D

    Mi chodzi tylko o ten rozbudowany w menu. Nie macie nigdy uczucia, ze gra was namawia, zebyscie jeszcze tylko jedna runde zagrali a potem siedzicie pare godzin probujac podbic score'a ? :potter:

  14. Nie wiem co to są baraksy o.O W BC2 masz statsy na stronach oraz w menu gry.

     

    No ogolnie stan fragow i deathow czy jest wyswietlany w grze tak jak w MW2?

    W MW2 mnie to wkurza bo mi wjezdza na fpsowa ambicje, ze musze jeszcze paru zatluc zanim bede spokojnie mogl isc spac :/

×
×
  • Dodaj nową pozycję...