Skocz do zawartości

basster

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez basster

  1. a haunting ground i rule of rose?

     

    W te dwie gry nie grałem, ale Rule of Rose było kiedyś tam opisane w PSX Extreme, a to drugie to nie wiem, ale patrząc po ocenach w serwisach to Clock Tower 3 otrzymywał najlepsze. Na twoim miejscu wybrałbym CT 3.

  2. mimo gorszej fabuly lepiej sie bawilem grajac w dwunasta czesc (zaznaczam ze klasyczne finale uwielbiam), dziesiatka nie ma juz tego czegos co mialy starsze czesci

     

    Zdecydowałem się na XII... dzięki za radę :D

     

    Szukam jakiś bekowych, japońskich popierdółek nie dostępnych na naszym rynku. Coś polecacie?

     

    Popatrz tutaj:

     

    --LINK--

     

    Jest tam kilka śmiechowych tytułów :D

     

    witam - gral ktos w takie giery jak Rule of Rose, Haunting Ground albo Clock Tower 3? Co sadzicie na temat tych gier? Nie wiem czy je kupic, czy moze sa to tylko sredniaki nie warte zadnych pieniedzy...

     

    Grałem kiedyś w Clock Tower I albo II, juz nie pamiętam i klimat gry był niczego sobie. Możesz sobie poczytać o niej na różnych amerykańskich stronach, np: --LINK--

    Poprzednie części dla mnie były bardzo filmowe, nie wiem jak jest z 3 ale chyba warto ją kupić :D

  3. Mam mały problem. Zastanawiam się nad kupnem dobrego Rpg na ps2 i zastanawiam się na final fanyasy X i final fantasy XII. Wiem, ze w X finalu jest system walki podobny do poprzednich części, a w XII wprowadzono możliwość poruszania się po polu walki, gambity, licencje itp. Mam więc pytanie. Która część jest lepsza i czy dają one tyle samo frajdy :D co final IX na PSX (aktualniue w niego gram)???

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...