Maciek_Siemasz

tez mnie ten tytul ciekawi, generalnie podchodze do niego ze sporym dystansem - spodziewam sie kiepskiej gry bo tak latwiej zostac milo zaskoczonym. nabyl bym go juz ale mam na razie w co grac. widzialem trailer i nie wyglada to najgorzej. jako ze filmowa seria bardzo mi sie podobala (kazda czesc), przypuszczam ze zostane jednak milo zaskoczony. na ign dostala 7.5 na gamerankings nie byli tak przychylni i niespelna 59% dali

seria Splinter Cell

Forza Motorsport

seria PGR

Def Jam

Fahrenheit

Bo do metra sie przydaje i do samolotu. Poza tym nie kupowalem, lecz kumpel z pracy przyniosl i mi sprezentowal (czytnik UMD nie dzialal, ale czy to problem?)

ja walcze w Def Jam'a i Ghostbusters

Problem pojawil sie po przedostatniej aktualizacji systemu. Generalnie zauwazylem jednak, ze nie jest to bezposrednim zrodlem klopotu, gdyz kumpel rowniez po aktualizacji na swoim ps3 gra bez problemu na tym samym laczu online. Otoz, wszystko jest z poczatku elegancko, natomiast po wybraniu zawodnikow przeze mnie i przez mojego internetowego przeciwnika, w momencie gdy spodziewamy sie ujrzec tabele przedstawiajaca statystyke naszych fighterow, wyskakuje mi blad (CAUTION! A connection error has occurred during the match. This match will be invalid) i wywala mnie do glownego menu. Generalnie z tego powodu gra ta staje sie bezuzyteczna dla mnie, gdyz najwiecej miodu wyplywa z konsoli podczas rozgrywki online. Czy ktos zetknal sie z podobnym problemem?

Zen Pinball, Trine i MGS4

hehe a mnie Crazy Taxi i Sega GT - obie rozbilem w nerwach o sciane

Ja kupilem DC praktycznie na kilka miesiecy przed jego komercyjnym zgonem a powodem, dla ktorego to zrobilem byly bijatyki 2d (KOF, Capcom vs SNK). Calosci dopelnily recenzje rozmaitych tytulow, ktore pozbieraly dosc wysokie oceny.

Udzialu Pudzianowskiego w Mix Martial Arts nie mozna pozostawic bez komentarza, jednak bardzo smuci fakt ze coraz czesciej on i Pawel 'Popek' Rak zostaja wymienieni jako kluczowe postaci kojarzace sie ze wspomniana dyscyplina. Rozumiem, ze nie kazdy sie interesuje tym sportem, ale wprowadzenie w jego realia nie powinno byc firmowane tymi nazwiskami. No ale co zrobic... Co do walki i komentarzy... Ja bym to okreslil jako bitka uliczna i jestem pelen zaskoczenia, ze Najman wchodzac w walke na takich zasadach nie jest kompletnie przygotowany na low-kicki (oczywiscie tego co pokazal Pudzianowski w zadnym razie nie mozna nazwac low-kickiem). Jesli Dominator faktycznie chce brac udzial w takich galach, pozostaje mu zyczyc powodzenia w dalszych starciach, ale jak slysze komantarze typu 'rosnie nam nowa gwiazda' to ogarnia mnie smiech. Calosci dopelnia fakt, ze kolejny wojownik ubiera rekawice, lecz tym razem zamiast opon od jelcza za fundament posluzy kij hokejowy. Widzialem kilka razy fragmenty gali KSW, fragmenty, gdyz poziom tam prezentowany byl na takim wlasnie poziomie, ze nie udalo mi sie dluzej zabawic przed telewizorem. Jak widac jego organizatorzy postanowili isc w strone kabaretu, no ale przynajmniej troche ludzi kupi dekoder Polsatu wiec machina dziala. Pozostaje tylko pytanie - kto bedzie nastepny? Korzeniowski? Majdan? a moze Malysz?

ja bym sie tez pisal, kilka lat temu czlowiek kopal dupy na mame 32 ludziom online

hehe no troszke tego bylo... jakby przyszlo mi wybrac ten jeden jedyny tytul to chyba, jako oldskulowiec wyhowany w salonach gier, bym postawil na Secret Agent... Ta gra ma dosc sporo wartosci sentymentalnych

wydaje mi sie ze byl to Karnov z 1987r na automatach... mialem lat moze z 7