Skocz do zawartości

Shunsui93

Użytkownicy
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Shunsui93

  1. Ogromne propsy, za włożoną w ten tytuł pracę :)

    Projekty postaci są jak najbardziej przyzwoite, tło bardzo mi się podoba, podobnie jak muzyka, w przypadku gdybyś zechciał rozwinąć nieco ten projekt, powiększyć wachlarz ciosów (chociażby o te 2-3 uderzenia czy kopnięcia) dodać jeszcze jakąś planszę czy dwie i co za tym idzie uzupełnić ścieżkę dźwiękową, wyszłoby to zdecydowanie na plus :) Nie znam się na tworzeniu gier, ale gdybyś był w stanie dodać jakieś najprostsze dashe w przód/tył to brałbym w ciemno xD

  2. Serwis informacyjny Variety ogłosił w środę, że amerykańskie studio Warner Brothers

    dostało prawa do ekranizacji mangi Tite Kubo pt. Bleach. Scenariuszem zajmie się Dan

    Mazeau (Gniew Tytanów), zaś produkcją i prawdopodobnie reżyserią - Peter Segal (Dorwać

    Smarta, Wykiwać klawisza, Dwóch gniewnych ludzi). Wśród ekipy znajdą się również partner

    i zastępca Segala Michael Ewing, producent Jason Hoffs (Terminal), aktor Masi Oka

    (Herosi, Dorwać Smarta) oraz Branon Coluccio jako producent wykonawczy.

    Mam nadzieję, że film ujrzymy jeszcze w 2013 ;)

    A Wy co o tym sądzicie ?

  3. mam zamiar bardziej sie wkręcić w ogladnie anime. Przyznam, ze narazie obejrzalem tylko death note, fullmetal brotherhood no i naruto (aktaulnie totalnie olałem ofc : p). No ale jestem dosyc wymagającym widzem i lubie ambitne produkcje. No fullmetal miał momenty w ktorych naprawde wszystko swietnie współgrało jednak po zakonczeniu w ogólnym rozrachunku spodziewałem sie czegos więcej. Kolega mi mocno poleca elfen lied, jednak nie wiem czy to na serio az takie swietne anime, bo widzialem całą masę bardzo negatywnych recenzji. Za to znalazłem pewnie anime które ma praktycznie same poztywyne recenzje : d Średnia ocen na pewnej stronie 9,67. No i nie wiem czy dac szanse temu elfen lied i najpierw to obejrzec, bo kolega juz mi to załatwil w sumie czy moze lepiej dac sobie spokoj i od razu zaczac ogladac te mushishi.

     

    W sumie troche bezsensowny post, bo tak czy siak pewnie obejrze oba anime, ale troche ciekawi mnie wasza opinia i ogólnie prowadziłą mną chęć wejśćia w ten temat : D

     

    Polecam Ci

    Samurai Champloo (ciekawe połączenie klimatu samurajskiego z klimatem hiphopu)

    Hellsing Ultimate (polecam ze względu na głównego bohatera, genialną animację i ogólnie świetną rozwałkę)

    Bleach (konkurent Naruto, pierwsze epickie 63 odcinki do obejrzenia obowiązkowo, pozniej na własną odpowiedzialność (moim zdaniem z każdą kolejną sagą poziom tego anime spada))

    Green Green (12-odcinkowa komedia ecchi, obowiązkowo ogarnij przynajmniej 1 odcinek, żeby najprawdopodobniej przekonać się do obejrzenia reszty ^^)

  4. Witam, posiadam monitor Samsung 931BW 19''

    http://www.proline.pl/?prodid=SAMSUNG+19+931BW+B

    i moje pytanie, Czy warto kupić przejściówkę HDMI-DVI, żeby podłączyć ten monitor pod ps3, czy jakość powinna być przyzwoita ?

    Rozumiem, że to nie Full HD, ani HD ready (chyba) ale ma to całe wejście DVI in HDCP, zresztą parametry są w linku, obecnie gram na telewizorze kineskopowym 28'', który służył mi dotychczas w zestawie z PS2 i oczywistym jest iż jakość nie zachwyca, pod tym względem jest na prawdę nie wiele lepiej niż na ps2 :D

    Czy może dużo lepiej zamiast przejściówki do wyżej wspomnianego monitora, zainwestować w jakiś telewizor, chociaż to są dość duże koszta, a w wypadku przejściówki to kilkadziesiąt złotych..

    Jeżeli dysponowalibyście jakimś linkiem, mogącym oddać jak mniej więcej mógłby prezentować się graficznie owy monitor po podłączeniu z ps3, bardzo bym prosił o podzielenie się :)

  5. Szukam jakiegoś ciekawego slashera pokroju GOW,DMC,Heavenly Sword i gierek w stylu Uncharted lub jeszcze innych, ciekawych strzelanek widzianych z takiej perspektywy jak w RE5 czy Gears of War

    Posiadaczem ps3 jestem stosunkowo od niedawna, tak więc wdzięczny będę za świetne pozycje również z innych gatunków ^^

  6. Witam

    Poszukuję jakiejś książki, z fabułą rodem z mangi (najlepiej oczywiście książka japońskiego autora z gatunku Fantasy/Sci-fi/Przygoda/Akcja/Sztuki Walki) o tematyce typowej dla tego typu mang (taki Bleach, Naruto, Gantz, FMA, w formie książkowej), walki, zwroty akcji, może jakieś techniki, może o sztukach walki z domieszką nie realizmu jak to w takim The Breaker lub jakaś książka o ninja/samurajach (najlepiej nie historyczna tylko typowo nastawiona na fabułę/akcję)

    Istnieje coś takiego ???

    Jeżeli istnieje, czy jest dostępne w Polsce ???

  7. Tak, nieznajomość krzaków praktycznie nie przeszkadza, menu i np kupowanie broni przed misją jest banalnie poste, w grze mamy tryb story, gdzie każda postać ma inne misje, a jest ich całkiem sporo (postaci), ilość misji ok 5,6 na postać, mamy również tryb w którym mamy do wyboru trzech wojowników, mających do wykonania 50 misji, zwykłe VS, w których wybieramy sobie oponentów (walczy 2-4 postaci) również możliwość grania z inną osobą przez Wi-fi

  8. Sengoku Basara : Battle Heroes

    Naprawdę fajna gierka o której dowiedziałem się tylko dzięki reklamom owej produkcji po endingach w anime na podstawie tej serii (gra wyszła tylko w Japonii, podobnie jak chyba 1 część tej serii na PS2) w przeciwieństwie do Basary na PS3, w którą nie miałem okazji zagrać

    Na pierwszy rzut oka gra wydała się mi być podobną do według mnie wyjątkowo monotonnego i irytującego Dynasty Warriors Strikeforce, ale były to na szczęście tylko pozory, ponieważ mechanizm rozgrywki (głównie walka), praca kamery, (mimo, że gra po jap to wszystko wydaje się być bardziej przejrzyste) są moim zdaniem lepsze. Warto się samemu przekonać, wyżej wspomniane anime obejrzałem jeszcze przed zassaniem owej gry i przyjemnie jest się wcielić w dobrze znane z tej niedługiej serii anime postacie lub na odwrót najpierw zagrać w SB (która w końcu była pierwowzorem a później ogarnąć anime - oczywiście jeżeli ktoś to trawi, dodam, że zarówno gra jak i anime zaliczam do chyba najbardziej przerysowanych/absurdalnych (pod względem walki i dziwnie, choć ciekawie przedstawionych wydarzeń z japońskiej historii ery Sengoku, choć często nie wiele mającymi wspólnego z realnymi wydarzeniami) gier/anime jakie widziałem... Co kto lubi ;)

  9. Aktualnie przechodzę i muszę przyznać, że mimo iż nie jest ona zbyt znana, gameplay jest przyjemny, tak samo jak grafika i muzyka w tle

    Oczywiście na tą grę tak samo jak na inne gry Sengoku Basara, jak i na anime powstałe na ich podstawie, trzeba patrzeć z przymróżeniem oka

    Przekraczane są tu bowiem pewne granice absurdu, walka 6 katanami na raz, niszczenie kilku przeciwników na raz (w grze),kilkuset (w anime)

    Początkowo myslałem, że ta gra będzie czymś pokroju Dynasty Warriors Strikeforce, które wyjątkowo nie przypadło mi do gustu pod wieloma względami, pozytywnie się jednak zaskoczyłem, gdyż gra jest fajna, płynna, często dość trudna, dynamiczna

    Polecam pobierać/kupować w ciemno ;)

  10. Guitar Hero (fajna sprawa na dwie osoby, nie zależnie czy gracie w zespole czy przeciwko sobie), nie potrzeba gitary, wystarczą 2 pady i refleks (przynajmniej w GH 3 tak jest)

     

    Ratchet and Clank Gladiator (fajna platformówko- strzelanka a raczej w pierwszej kolejności strzelanka w drugiej platformówka) fajny tryb kooperacji

     

    Dragon Ball Z Budokai Tenkaichi 3, nie musisz być fanem serii, gameplay wymiata, jest dynamiczny i dostarcza wielu wspaniałych wrażeń, wspaniała sprawa dla dwóch graczy

     

    gameplay zaczyna się przy 1:40

  11. Dzięki za propozycję, cześć z podanych tytułów już widziałem, a co do Gintamy, sporo o niej ostatnimi czasy słyszałem, tylko pytanie o fabułę, czy ona istnieje i jest jako tako zjadliwa, czy to tylko maksymalnie wypchane humorem epizody średnio ze sobą połączone, prowadzące do nikąd ? To długa seria więc zanim się do niej zabiorę chcę się dowiedzieć czy warto (spodziewam się 1-rzędnego miażdżącego beret humoru, ale nie chcę powtórki z Kenichiego, komedia to jakaś specjalnie dobra nie była ale fabuła była dla mnie tak nużąca i wybitnie stereotypowa, że dałem sobie z nią spokój w okolicach odcinka 20, nie wiem czy później coś się zmienia ale przypuszczam, że oglądanie odcinków nie po kolei nie zrobiło by większej różnicy xD Nie mam co do fabuły dużych wymagań byle by była różnica między oglądaniem odcinków po kolei a oglądaniem bez kolejności xD

  12. Jak w temacie, wypisujcie najbardziej porąbane waszym zdaniem anime w pozytywnym tego słowa znaczeniu (nie mam na myśli ryjących beret, tzn. psychologicznych tylko w innym kontekście, komedie/parodie/ecchi )

     

    Ja dotychczas oglądałem :

    Bokusatsu tenshi no Dokuro-chan

    Excel Sagę

    planuję obejrzeć niezbyt popularne ale po filmiku sporo obiecujące Dai Mahou Touge

    http://www.smog.pl/wideo/31595/co_warzywa_mysla_przed_ugotowaniem_dobre/

     

    Chętnie poznam więcej tytułów, byle by było warto ;)

  13. A propos Baccano bardzo mi się podobało i słyszałem, że wyszło całkiem niedawno anime w podobnym gangsterskim klimacie, ludzie porównują je także do Darker than black, zwie się Senkou no night raid, pytanie do kogoś kto już obejrzał, Czy warto ??

  14. Polecam tą gierkę każdemu, nie tylko fanom Bleacha, chociaż Ci bedą mieli z tego największą radochę xD

    Gra ma pół roku i trzeba przyznać, że jest bardzo oryginalna i wciągająca, niepozorna, patrząc na screeny nie byłem specjalnie zachwycony, a tu taka niespodzianka

    Kto obecnie młóci lub przeszedł ?

    Tak na marginesie PSP to chyba najodpowiedniejsza platforma jeżeli chodzi o fanów Wybielacza, na tę platformę wydano już bardzo dobre B:HtS (1-6) i fenomenalne B:SC (1-2), jest oczywiście jeszcze kilka gierek na PS2,Wii (fajne ale dość stare, brak nowszych postaci) i DS (mugeno-podobne, ale urokliwe)

  15. Według mnie nie ważne jest jaką sztukę walki się trenuje, ważne jak się do tego przykłada

    Oczywistym jest, że trenowanie np tylko Aikido nie nauczy nas wszystkiego co potrzebne do dobrej samoobrony,to cholernie trudna, zarazem wspaniała SW, która nakazuje nie wszczynać konfliktu i jak do niego dojdzie starać się unieszkodliwić przeciwnika przy jak najmniejszym jego skrzywdzeniu (to właśnie sprawia, że Aikido to 100%-wa sztuka walki a nie agresywne napie*dalanie), nauczy pewnych, określonych zachowań w czasie walki, pewnych mniej lub bardziej praktycznych dźwigni lub rzutów, sposobu myślenia, ideologii, ukierunkowywania siły przeciwnika przeciw niemu samemu, więc można by sobie dać radę z przeciętnym agresywnym chojrakiem, z bokserem już jest to niestety niemal niewykonalne chyba, że jesteśmy postury szafy, mierzymy 2m on 1,50 lub mamy ogromne doświadczenie, stopień mistrzowski, a on doświadczenia ogromnego nie ma,

    Oczywistym jest również, że w sytuacji realnego zagrożenia nie wykonujemy dość ryzykownych, trudnych, dokładnie odzwierciedlonych z Dojo ruchów,kroków tylko możliwie upraszczamy technike by była mniej ryzykowna dla naszego bezpieczeństwa, ale by zachowała idee oryginalnej techniki, którą praktykujemy w Dojo.

    Warto więc uzupełniać dane sztuki walki o inne i nie ograniczać ruchów do określonych przez konkretną sztukę tylko poszerzać horyzonty, W Aikido nie ma ofensywy, za to mamy rozbudowaną defensywę która czerpała garściami z Jujutsu, które swoją drogą jest nieco bogatsze w techniki i trochę lepsze w praktyce, przez techniki w parterze, duszenia itp czego w Aikido praktycznie nie uświadczymy dlatego też uważam, że jak trenujemy Aiki, jak ja, warto jest to uzupełnic o coś uderzanego, jednocześnie tradycyjnego np trochę upośledzone techniczne, ale dające rade Karate (bo nowe systemy, może i jeszcze skuteczniejsze nie mają według mnie tego orientalnego ducha, wartości i ideologii, które ce(pipi)ą tradycyjne SW), by nie tylko wiedzieć jak się przed atakiem bronić i nie tylko oczekiwać aż przeciwnik atak wykona, tylko gdy sytuacja tego wymaga samemu potrafić dobrze uderzyć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...