MozayKnows

A ja zarobiłem 700$ w Ammu-Nation

Hajs mi się przestał zgadzać to wpadłem do mojego dobrego znajomego

Pożyczyłem też samochód

Zabójstwo jednym cepem z zaskoczenia.. w IV najpierw się typa nokautowało, a ten dalej oddychał i po chwili wstał i szedł obolały, tutaj od razu śmierć. Trochę mi to psuje otoczkę, bo zwykłe uliczne bójki zawsze się kończą śmiercią, a w IV miałem takie poczucie, że pobity gość gdzieś tam sobie niby żyje. To już raczej kwestie indywidualne, np. w Deus Ex nie zabijałem ludzików przez całą grę z podobnych powodów.

No właśnie nie ma, pojechałem quadem na misję, zostawiłem go, bo musiałem jechać czym innym i zniknął, z samochodem stało się to samo (też zapisanym na grove), niedługo będę grał to sprawdzę na tym parkingu policyjnym. Raz już tak miałem to odzyskałem, ale teraz mi właśnie ikonka zniknęła i nie miałem jak się tam przejechać, dzięki za fotkę.

ale miałem wykupionego quada Franklinem i zapisałem go w garażu na Grove Street, potem go zostawiłem na ulicy i teraz nie mogę odzyskać, a ikonkę miałem nawet gdy nie było nic do odebrania z tego co pamiętam. Nie mogę na necie znaleźć mapki z tą ikonką, więc jakby ktoś z Was mógł wrzucić byłoby git, bo przez jej brak u mnie nie mogę nawet sprawdzić czy jest do odebrania pojazd. Szkoda mi quada bo wydałem na niego uczciwie zarobiony hajs i szykowałem wypad za miasto, jak się okaże, że zniknął to już więcej nic nie kupię

raven, w tym problem, że na mapie ten garaż nie jest zaznaczony, a jakiś czas temu był. Nagle ikonka wyparowała i nie mogę go sam znaleźć. Próbowałem po kolei po typach lokacji przewijać, chować i spowrotem odpalać szczegóły, ale dalej nic.

Mógłby ktoś z Was wrzucić mapkę z zaznaczonym miejscem garażu policyjnego gdzie odzyskujemy samochody? Zniknął mi z mapy nie mam pojęcia czemu, a samochód i quada zostawiłem na ulicy jakiś czas temu.

Pojawia się później opcja zdejmowania/zakładania maski w ruchu, czy za każdym razem muszę wracać do domu i robić to w garderobie? Trochę to uciążliwe jak robię kilka napadów bo nie podoba mi się ciągłe paradowanie z maską i jak już skończę to zawsze na kwadrat muszę wracać.

Można w jakikolwiek sposób porywać ludzi? Randomowych npc, poza misjami. W RDR można było klienta związać i wywieźć do lasu, trochę się zdziwiłem, że tutaj czegoś takiego nie ma (lub jeszcze nie mam takiej opcji), a chciałem Trevorem się pobawić w seryjnego mordercę.

@Edit

Jeszcze jedno, da się jakoś ściągnąć koszulkę? Chciałem iść popływać, a robienie tego w koszulce zabija cały klimat. Próbowałem w garderobie i nie ma takiej możliwości, totalnie nie rozumiem czemu. o_o

No to fajna opcja, kto chce to korzysta z takowych ulepszeń, kto nie (ja) to nie.

Sam już nie wiem co o tym wszystkim myśleć, więc nic nie myślę, ale fakt faktem, że dość sensowna jest opcja, że rzeczy typu fizyka, model jazdy i zniszczeń pojazdów zostały uproszczone na rzecz ogromu mapy i rzeczy do roboty dzięki czemu właśnie gra trzyma stałe 30 fps. Coś za coś, ale to tylko po prostu moje wymysły, bo żadnego gameplay'u nie oglądałem tylko czytałem co piszecie. Tak czy siak nie zamartwiam się, bo ufam R* bezgranicznie, w Saints Row 2 kiedyś bawiłem się nieziemsko dobrze mimo chuyowego modelu jazdy, a ten w V na pewno nie będzie gorszy, R* >>>> dalej dalej dalej > Volition. Tak naprawdę wszystko się wyjaśni dopiero jak każdy z Was sam zagra w tę grę, teraz można tylko czekać. Psy się rvchają na ulicy więc jak dla mnie 10/10 mimo braku możliwości smażenia kotletów i sklepu zoologicznego.

Psy się za to rvchają na ulicy, 10/10.

Swoją drogą ciekawe czy będzie tak jak w RDR, że bijąc się na pięści, nie da się delikwenta zabić. Imo, najpierw powinien być nokaut, a potem ewentualnie możliwość wykończenia na ziemi przez ground and pound jak w RDR właśnie albo zwykłe kopanie. Zawsze lubiłem się tak napyerdalać w IV i RDR i bym chciał żeby to tak mniej więcej wyglądało, ale może za dużo wymagam.

ja wziąłem z gram.pl i w razie co zamówiłem do empiku, tam gdzie szybciej będzie tam wezmę.

Dla mnie system jazdy w IV był idealny, właśnie to miękkie zawieszenie dawało tyle funu, ale to kwestia upodobań. W sumie to bardzo dużą część całego czasu spędzonego w IV przeznaczyłem na bezcelowe bujanie się po mieście. Jak pomyślę, że w V może być tylko lepiej + tuning + ogromne tereny to hajp znów wzrasta.

a edycji specjalnej na ps3 już nie ma i muszę z innej strony zamawiać

2013-2014 w Azji, na Europę/Amerykę wciąż szukają wydawcy.

prawie 500 tys. to sam azerbejdżan jakiś zrobi w 24h

@Edit przypadkowo w złym dziale umieściłem, może ktoś przenieść?

Wczoraj całkiem przypadkowo dowiedziałem się o Black Desert i się konkretnie podjarałem, twórcy zapowiadają, że będzie to next-genowe MMO z ogromnym światem bez podziału na instancje,

zayebistą grafiką, zręcznościowym systemem walki (na wierzchowcach też), budowaniem swoich posiadłości (zamki included) i ofc handlem. Tutaj macie moją krótką amatorską zapowiedź

A tutaj link do stronki z róznymi informacjami:

http://www.black-desert.com/

Rockstar Games, you can keep your GTA V if you don't release it to the PC. I will just skip it like any other console exclusive and that's that. Too bad.

R* po tym komentarzu postanawia wydać równolegle z konsolami wersję na PC.....................................

(pipi)a nie wiem co tacy ludzie sobie myślą, chyba, że są jakimś yebanym centrum całego wszechświata. xD

Tak Zero RC, pamiętam ten lokal po dziś dzień, ale czy to był samolot czy helikopter to nie wiem, ale możliwe, że samolot tak jak mówisz.

Dla mnie swojego czasu irytująca była misja w SA na PS2 z tym małym helikopterem w San Fierro, którym musieliśmy gonić furgonetki o ile dobrze pamiętam. Reszta jakoś mi w serii nie zapadła w pamięć jako coś trudnego.

 

Ja mam nadzieje, że nie popsują jednego z elementów napadów tzn. żeby nie było tak, ze nawet cichy "włam" ostatecznie będzie kończył się i tak pościgiem to było by mega bez sensu 

 

Ty, ale co to za fun jak po cichaczu opier'dolisz bank ?

 

Nie wiem jak w V, ale w realu pewnie ogromny.

Już w IV R* pokazał, że potrafi coś takiego zrobić (słynny napad na bank).

Nie chodzi mi o rozmach, brawurę, bo o to się u R* nigdy nie martwię. W tej misji w IV nie było żadnego elementu planowania ani zatrudniania dodatkowych ludzi do ekipy, a o to mi głównie chodzi - żeby w V to faktycznie miało sens, a nie było zwykłym ozdobnikiem i żeby każde wykonanie takowego napadu na odp.ierdol nie kończyło się powodzeniem.

edit. o, Kre3k mnie wyprzedził.

Mam nadzieję, że te planowanie napadów, zatrudnianie ludzików to nie będzie zwykły pic na wodę i faktycznie takie misje będą stanowić wyzwanie, bez przesady oczywiście, ale sami wiecie.

Pierwsze co zrobię w GTA to uruchomienie chaosu i sprawdzenie nowych sztuczek glin.

Ja to samo, ale koniecznie Trevorem w samych majtkach, pełne wczucie.