tommi
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tommi
-
tez mi wczoraj kompletnie nie szlo... -
ale ja w koncu zmądrzalem
-
zaplac im za serwery, to na pewno w kolejnej odslonie bedzie dzialac
-
ja wprawdzie strzelac to zbyt duzo nie strzelam, ale pare dziwnych akcji tez mialem.
-
dokladnie, ale to wlasnie kolejny powod dla ktorego nie mam zamiaru sie skladac- mam ostatnio troche inne preferencje niz Wy co do rozgrywki i wiem, ze predzej znajde w wyszukiwarce serwerow to, czego potrzebuje, niz namowie Was na ustawienie tego
-
Mclusky, ja nie mam zamiaru sie wycofywac- po prostu nie brne w to dalej. BF5 pewnie kupie na premiere w preorderze, ale na pewno bez zadnego premium, oplacania serwerow itd.
-
no wlasnie- czyzby? Naprawde trzeba? Ja liczylem, ze jak dostana kase za premium, to bedzie wszystko dzialac jak nalezy. Teraz platne serwery, ciekawe za co kaza sobie placic w dalszej kolejnosci (co pewnie znowu zabulisz majac nadzieje, ze teraz to juz na pewno bedzie dzialac dobrze)? jak napisalem, ja odpadam. Jestem z Gesiorem. Stracili moje zaufanie- dopoki nie zaczna dostarczac dobrych (DZIALAJACYCH bez problemow) produktow i dotrzymywac tego, co obiecuja, nie zobacza wiecej mojej kasy (a przynajmniej nie wiecej, niz to absolutnie niezbedne zeby grac). Zeby moc grac w ta niedorobke zaplacilem juz za gre (plus upgrade), premium, konsole i PS+. Na razie wystarczy, nie pozwole sie wiecej doic.
-
-
no jak, przeciez ten jeden typ z piecdziesiatka ostatnie miejsce w swoim zespole zajal
-
jak dla mnie wyczynem jest przede wszystkim kosa wbita typowi, ktory nadbiegal od przodu (twarza w twarz), czyli albo tzw. 180-ka albo po prostu po pojedynku 1 vs 1. Takie cenie sobie najbardziej (na rowni z blachami znajomych oczywiscie, ktore ciesza zawsze ) Bardzo trudno tez w BF4 wbic kose od tylu ruchliwemu kolesiowi- wystarczy ze sie minimalnie przesunie w ktorakolwiek strone i bardzo latwo spudlowac. To jest to, o czym pisal Mclusky i wynika to z tego, ze w tej czesci trzeba dokladnie w typa przycelowac wciskajac noz- w BF3 wystarczylo praktycznie byc zwroconym w jego kierunku, stojac oczywiscie za nim lub z boku- w przeciwnym razie zostawalo sie z jedna reka trzymajaca noz a druga w nocniku. Tutaj dla odmiany zamiast tego dostaje sie kontre. Z kolei na plus tutaj jest wywalenie "ładowania sie" noza po ciosie- mozna kilku typa jednego po drugim ciachnac. Inna sprawa- kasowanie aminacji. Tutaj zwlaszcza na poczatku duzo czesciej mi ja kasowali niz w BF3, aczkolwiek nie jestem w stanie stwierdzic czy inny jest czas od jej uruchomienia do momentu kiedy zostaje automatycznie dokonczona, czy tez po prostu wynika to z wiekszej ilosci wrogow na mapie i przez to wiekszej szansy na zebranie kulki w newralgicznym momencie. Podsumowujac, ciezko mi osobiscie jednoznacznie stwierdzic, w ktorej czesci nozowanie bylo latwiejsze a w ktorej trudniejsze- ono jest w obu po prostu inne. Ogolnie w BF3 tak po zebraniu ok. 7-8 tys. poczulem sie w tym w miare mocny- tutaj jeszcze nie doszedlem do tego momentu (choc momentami sa juz pewne przeblyski).
-
@Mclusky: no, walczyles ostro- nawet do zwiadowcy + czujki + kul szpiegul sie posunales w szoku bylem @Kabotyn: czyzbys chcial obnizyc range tych trzech blach, ktore straciles dzien wczesniej? rozwin to w ogole, bo nie bardzo widze, gdzie tkwi roznica miedzy BF3 a BF4 pod tym wzgledem PS: Ja probowalem dzis wbic po 21. i nie dalo sie niestety. Coz, przynajmniej "Gangi nowego jorku" obejrzalem do konca wreszcie
-
-
-
ale przeciez idzie. I dla wladzy. Ty co myslales, ze oni chca swiat zmieniac? Myśle, ze to krzywdzące dla wielu osób zdanie. ja mysle, ze w przypadku zdecydowanej wiekszosci sie sprawdza.
-
ale przeciez idzie. I dla wladzy. Ty co myslales, ze oni chca swiat zmieniac?
-
-
...jeszcze nie usuneli lagow...
-
-
-
ehehehe, no, Mclusky, to chyba bedziesz mial lekkiego zgryza z tym ratio to oczywiscie polecam p-lot jesli glownie na nie sie nastawiasz leci wtedy w gore jak szalone wczoraj przypadkiem spojrzalem na moje statsy i wychodzi na to, ze w ostatniej broni, ktora zaczalem uzywac (M-TAR) mam celnosc ponad 14%. Zdziwilem sie lekko, bo do tej pory ok. 11-12% mialem. Chyba ostatnio skill mi rosnie niezauwazenie :D
-
Kaczor, pliiizzzzzz.... My tu po męsku na noże, a Ty to "lofciasz" jak jakas gimnazjalistka :D Moglbys tam chociaz jakas (pipi)e dorzucic zeby to jakos wygladalo
-
-
-
jak to wojna? teraz?? myslalem ze trwa juz w najlepsze od jakiegos czasu szczyty na razie w odstawke ida- potrzebuje czegos na odmiane a poza tym to jakie "tak jak Ty"?? stary, zapominasz, ze ja na poczatku tez sie NIE spinalem - nozowac na powaznie zaczalem dopiero po wbicu gawrona gdyby bylo inaczej to mialbym teraz pewnie z grubsza liczac jakies 3-4 tys. blach na koncie i swiety spokoj (i ratio ok. 0,5 pewnie )
-
kiedy ostatni raz to mowiles, to chwile potem byles ponad 120 kos w plecy, takze bylbym ostrozniejszy z takimi deklaracjami chcialbym tez przypomniec, ze ja przez tydzien w ogole nie gralem- gdyby nie to, to teraz pewnie co najmniej pod 200 by podchodzilo wtedy miales dobra szanse mi odejsc- trzeba bylo ja wykorzystac zamiast marnowac czas w kanonierce