Fajny temat znalazłem. Ktoś wysłał słuchawki za 3000 zł... tak, zwykłym (tzn. zwykłą, bo to paczka). Oczywiście nie dotarła, ale przynajmniej sprzedający szybko oddał kasę...
Zwykla paczka ma dowod nadania, wiec sprzedajacy dostal (dostanie) niewielkie odszkodowanie od poczty. Jego wina, ze zydzil kilku zlotych na ubezpieczenie. ;]