Skocz do zawartości

jacoPL

Użytkownicy
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jacoPL

  1. Dyskusja o Horizonie zawsze będzie ciężka, bo ta gra to jest jedna wielka zmyłka. Niby dostajemy ciekawy świat, nowych bohaterów, ip które miało wnieść powiew świeżości. Tak naprawdę jednak jest to to samo co mamy w dziesięciu częściach asasyna, pięciu częściach far kraja i innych dłużących się tasiemcach, tylko ładnie opakowane. Wielu ludzi się nabrało i stąd niestety ten hype na Horizona. Z początku gra wygląda obiecująco, ale im dalej w las tym bardziej widać, że jest to takie same g.ówno jakie serwują nam twórcy od x lat w większości gier AAA. Przykro się robi kiedy ludzie spuszczają się nad przeciętną gierką, która tak naprawdę nic ciekawego nie oferuje, a tylko powiela schematy.

    Na przykładzie tej gry idealnie widać jak wielkie zapotrzebowanie jest na odejście od "wielkich" marek i zainwestowanie czasu i pieniędzy w coś, co odświeży rynek chociaż trochę. Mam tylko nadzieję, że następnym razem w parze z nowym otoczeniem dostaniemy jeszcze innowacyjne rozwiązania w zakresie rozgrywki, bo tutaj to niestety mocno kuleje. Zgadzam się z ravenem, gra do zapomnienia i raczej niewarta dłuższej uwagi.

     

    Mamy co prawda jednego wartego uwagi Horizona, ale nie jest to exclusive sony.   :xboss:

    • Plusik 4
    • Minusik 1
  2. Od jakiegoś czasu rozglądam się za laptopem "do wszystkiego", czyli filmy, net, word, czasem jakaś gierka. Znalazłem coś takiego https://mediamarkt.pl/komputery-i-tablety/laptop-hp-omen-17-w211nw. MM daje na niego rabat 300zł, do tego dochodzi voucher od hp na 400zl, wiec laptop z i5-7300HQ/GTX 1050 4GB/8 GB ram i ekranem 17.3" wyniesie mnie 3100zł, do tego dorzucają torbę i jakaś mysz. Warto, czy da radę znaleźć coś tanszego lub ten omen ma jakieś wady, które go skreślają? 

  3. Elite dużo zyskuje kiedy sam sobie wyznaczasz cele - na początek proponowałbym Ci spróbować wszystkiego po trochu. Nie ograniczaj się tylko do transportu, bo gra szybko Ci się znudzi, a szkoda bo jest ona dużo bardziej rozbudowana. Poeksperymentuj z modułami, postaraj się złożyć statek do górnictwa i zarobić pierwszy hajs dzięki sprzedaży jakiegoś rzadkiego minerału, zainwestuj w vipera, dołóż trochę w wyposażenie i zajmij się polowaniem na piratów albo zabójstwami na zlecenie. Masz wolną rękę i trzymanie się jakichś internetowych poradników typu "jak zarobić 10 milionów w godzinę" jest wg mnie najgorszą rzeczą jaką możesz zrobić.

  4.  Jedyne co zmodyfikowałem w swoim statku to zdjęcie działek (i tak nie chce ich uzywac). Czytałem, ze warto zainwestowac w wieksza ladownie ale cos nie moge znalezc tej opcji. Mam poki co 60 tys kredytów (wiem ze to mniej niz nic). Radzicie zeby od poczatku oszczedzac kase na lepszy statek czy pakowac w ten co mam od poczatku gry.

    Moduły sprzedajesz za 100% ceny, więc nic nie tracisz i możesz dzięki temu poeksperymentować. Co do tego że nie możesz znaleźć - nie wszystkie moduły są dostępne na danej stacji. Do sprawdzenia co i gdzie możesz kupić polecam eddb.io. Podobnie ze statkami, też poszczególne modele możesz kupić tylko na konkretnych stacjach. Ceny statków i modułów możesz sprawdzić na coriolis.io/.

     

    Ja z kolei mam pytanie o Community Goal. Poleciałem do tego systemu, w którym teraz są 2 cele, w tym jeden dotyczący zbierania nagród. Szukam jakiegoś RES lub nav beacon i nic mi się nie pokazuje - to jakiś bug, czy po prostu w tym systemie tego nie ma?

  5. Ten hype forumowy mi się udzielił i w poniedziałek odebrałem swoją kopię. Jak usiadłem o 16, to skończyłem przed 2. :dafuq:  Dawno żadna gra nie wciągnęła mnie do tego stopnia, żeby siedzieć w robocie i planować kolejne ruchy. Świetne jest to, że każdy może po swojemu ułożyć drogę na "szczyt" i jest tyle różnorodnych opcji - piractwo, bounty hunting, górnictwo, szmuglowanie a nawet galaktyczny uber. Niestety moim zdaniem dużo osób psuje sobie rozgrywkę, chcąc jak najszybciej zdobyć grube miliony i najlepsze statki, stąd dużo narzekania w internecie, że gra to nudny grind. To, czy tak faktycznie będzie zależy tylko i wyłącznie od gracza i jego podejścia. 

    Kilka faili już zaliczyłem, największy chyba jak po pijaku zamiast przygotować broń, wcisnąłem boosta i na pełnej prędkości wleciałem w inny statek i rozje.bałem się na milion kawałków. xD Coś czuję, że jeszcze trochę mi zajmie ogarnięcie tych wszystkich frakcji, powerplay i innych smaczków, ale póki co skupiam się na zostaniu jak najlepszym łowcą nagród. :cool:

     

    No i polecam te dwie stronki:

    https://eddb.io/ - szczegółowe informacje nt. systemów, stacji, co można gdzie kupić itd. Przydatna rzecz.

    https://coriolis.io/ - można sobie "na sucho" rozplanować budowę statku i oszacować ile nas wyniesie upgrade.

    • Plusik 1
  6. Wiem, że nie każdemu chce się w to bawić, ale polecam tę stronę - http://xbox-store-checker.com/en/. Interesowało mnie Cities: Skylines, ale cena w złotówkach to jakiś żart, za to w realach braylijskich wychodzi prawie dwa razy taniej, 10-15 minut roboty i ponad 6 dych zostaje w kieszeni. :cebula:

    Jeśli chodzi o samą promocję to mam wrażenie, że od kilku wyprzedaży nic się nie zmieniło - nie dość że gry te same, to ceny też nie spadają. Do tego w innych miejscach często można kupić taniej, np taki wolfenstein, jeśli dobrze pamiętam to całkiem niedawno był za <20zł na psstore, a tu 45zł. No słabo trochę.

     

    @down - zdrapki

    • Plusik 1
  7. czuje się jakbym oglądał musical klasy b, a niektóre sceny i teksty zeke powodują cringe fest

    Ciężko mi określić, czy bardziej wku.rwiała mnie postać czy sam aktor. Przez niego w sumie odechciało mi się oglądać po kilku odcinkach, a szkoda, bo faktycznie muzyka i klimat to takie 9/10. Chyba pierwszy raz miałem taką sytuację, że główny bohater "obrzydził" mi serial. :/

  8. Ja kupiłem sam klucz na allegro jakiś czas po premierze i niedługo potem dostałem kody do poprzednich części w wiadomości na xboxie, więc może jest szansa że się załapiesz.

    • Plusik 1

    Nioh

    30h za mną, właśnie przeszedłem na 5 region, wszystkie misje główne i poboczne dostępne do tej pory zaliczone i póki co mam mieszane odczucia. Może to przez to, że po tych wszystkich alfach i betach miałem tak wygórowane oczekiwania, sam nie wiem. System walki, jak już chyba każdy w tym temacie zaznaczył, jest genialny. Szkoda tylko, że w kółko walczymy z tymi samymi przeciwnikami, którzy w dodatku ograniczają się do 2-3 ruchów. Przez to gra staje się bardzo szybko zbyt łatwa i przewidywalna. Do minusów zaliczyłbym też kiepski level design - kilka razy łapałem się na tym, że odblokowałem skrót, który w ogóle nie był przydatny. No ale tutaj ograniczeniem było po części to, że gra jest podzielona na misje - jednym to przeszkadza innym nie, mi osobiście bardziej odpowiadał system z Dark souls czy bb. 

    Do plusów zaliczyłbym starcia z bossami -  większość do tej pory była dla mnie dość wymagająca. Szkoda, że część też miała ograniczony moveset, ale dzięki dynamice walk można na to przymknąć oko. 

    Generalnie gra się przyjemnie, ale jest trochę rzeczy do poprawy i dla mnie na pewno nie jest to gra 10/10 tak jak dla niektórych. ;) Ktoś tu wspominał, że możemy  dość szybko spodziewać się kontynuacji i bardzo liczę na to, że twórcy wyeliminują chociaż część wad i dostaniemy usprawnioną wersję nioha, z tym samym systemem walki, ale z ciekawszymi lokacjami i z większą ilością różnych przeciwników. 

  9. To zależy kto czego oczekuje. Może gra po prostu nie jest dla Ciebie, bo ja póki co mam ponad 50h na liczniku i dalej jestem w 9 chapterze, bo wkręciłem się w robienie misji pobocznych. Jeśli nastawiałeś się tylko i wyłącznie na gameplay, to lepiej było kupić Nioh. ;)

  10. I ten uśmiech Sancheza po pierwszym golu :sorcerer:  Arsenal taka padaka, że szkoda to nawet komentować... Ktoś wie, czemu najlepszy zawodnik grzeje ławę, a taki Iwobi wychodzi w 1. składzie?

     

    Edit: Wszedł i po 10 minutach już ma asystę. Przecież bez Sancheza Arsenal nie ma co liczyć nawet na top5

  11. Mnogość zadań? Może i jest ich sporo, ale ich powtarzalność powoduje, że po krótkim czasie odechciewa się je robić. Gameplay jest ciekawy, taki mirror's edge w świecie opanowanym przez zombie. Fabuła w tej grze jest beznadziejna (ale przecież nie po to się ją kupuje), a jeśli dosyć trudny początek cię nie odrzuci, to w dalszych etapach możesz mieć dużo zabawy z odcinania głów hordom zombiaków. Generalnie gierka to takie 6/10, ale na pewno lepsza niż jakieś asasiny czy inne ścierwa.

  12. DLC jest trudniejsze, ale przy tym wprowadza dużo nowych lokacji i broni, świetny dodatek do świetnej gry. Natomiast Dying Light po dwóch godzinach robi się nudne. Ot, bieganie w tę i z powrotem i powtarzające się zadania, a do tego fabuła jest do bólu przewidywalna. Może faktycznie w coopie robi się ciekawiej, ale mimo wszystko brałbym The Old Hunters, bo BB to zwyczajnie lepsza gra niż nudne Dying light.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...