
Odpowiedzi opublikowane przez Bansai
-
-
-
4 minuty temu, Fanek napisał:
A jest z nimi jakaś misja poboczna czy tylko takie spotkanie, wiesz może?
tylko spotkanie
-
38 minut temu, c0ŕ napisał:
Pisałem już o tym rewolwerowcu który się zrespił po tym jak go zabiłem i dalej chciał strzelać do butelek na czas. Na to byłem w stanie przymknąć oko, ale ja pier.dolę, Rockstar
Rusznikarz w Rhodes, a konkretnie jego piwnica, wiecie o co mi chodzi. Jedna z mocniejszych rzeczy jak na razie w grze i ruszyła mnie, rusznikarza zabiłem ale parę dni później wbijam do sklepu a tam znowu on, i znów ta drętwa gadka żebym nie rozrabiał jak ostatnim razem. Serio aż tak trudno było wje.bać losowy model postaci w miejsce tego rusznikarza i dać jakąś wstawkę "no elo, teraz ja tu sprzedaję"? Wkurzyło mnie to i totalnie wytrąciło z IMMERSJI.
Ogólnie gra ma pewien problem z "pamięcią tymczasową". Ciała jednak znikają zbyt szybko, domy się odnawiają po spaleniu, wszystko zdecydowanie zbyt szybko się regeneruje. Pewnie jakieś ograniczenia sprzętowe ich do tego zmusiły, nie przeszkadza mi to zbytnio ALE mogło być lepiej pod tym względem.
I takie rzeczy mi przeszkadzają, a nie to o czym pisze Andżej. Uwielbiam ten movement, uwielbiam bycie ociężałą kłodą, satysfakcję po każdym strzale czy powolne zbieranie się do ucieczki. Czaicie w ogóle jak wyglądałaby walka z niedźwiedziem gdyby bohater był bardziej mobilny? Przecież w ogóle nie budziłby grozy, albo przyjmowałby z 20 strzałów na ryj żeby stanowił jakiekolwiek wyzwanie. Movement jest świetny dla mnie.
Ja mialem podobna sytuacje, rozwalilem mu glowe z dubeltowki, wracam 2 dni pozniej, a typ ma bandaz na glowie i mowi mi zebym sie zachowywal. XDDDDDDDD
Ku Kluxow mozna na bank 2 razy spotkac i sa 2 rozne eventy, mozliwe ze jest wiecej.
-
Bedzie dobra gierka aby polatac mechem przez tydzien i zaspokoic troche glod przed Division 2
-
4 minuty temu, Pupcio napisał:
Kupować konie xDD ty się nazywasz kombojem?
jedyny kon jakiego kupilem, reszte zlapalem prawilnie na golasa w blasku ksiezyca uzywajac T O P O R N E G O sterowania tak jak pan jezus powiedzial
-
34 minuty temu, Voytec napisał:
Kurde, wolałbym kruczo czarnego Araba, ale biały też może być. Dzisiaj ruszam na jego poszukiwania!
mozna w saint dennis kupic, polecam, moj ulubiony kon
xddd
no ja juz tego pana spotkalem tam i mnie troche sponiewieral zanim mu gardlo podcialem
-
Godzinę temu, Andżej napisał:
ROZALIUSZ
akurat gierwant w porownaniu do artura to pie.rd.olony kopernik parkouru, wiec tutaj nie trafiles. wku.rwia cie ze po twojej gierce jade az tak bardzo, ze mi musiales wy.(pipi) wiedzmina sprzed 3 lat ?
ciezko im bylo ogarnac cos na wzor mgs5? tam movement to jest ideal, plynny, przyjemny, zwinny, za rowno gunplay, traversing i skradanie. lepszego w third person chyba nie widzialem. natomiast w rdr2 mamy walking immersion testicle shrink experience. ja rozumiem ze ty swoja kopie ogrywasz w stodole pelnej konskiego go wna, w stroju komboja z podstawowki, od czasu do czasu polewajac sie perfumem marki kentucky shack dweller, a do matki w porze obiadowej wolasz"HEY ! AINT THAT TIME TO BRING ME MA GODDAMN SCHABOWE Z ZIEMNIAKAMI, MA`AM?!", spluwajac tabaka w jej strone zakupiona w pobliskim koksu ruchu; zeby na maksa wczuc sie w klimat gierki, do ktorej tasujesz sie od dwutysiecznego dziesiatego.
Ale ja nie, mnie mechanika tommiego angelo z mafii jeden z obydwiema nogami w gipsie, skutecznie pozbawia czerpania radosci z gry. dobrze ze nie w(pipi)ili koniecznosci rozwiazania minigierki sudoku przed kazdym oskOrowaniem ubitej zwierzyny, albo partii szachow z gasparowem przed kazdym przeladowaniem repeatera.juz samo wsiadanie na konia - sku rwiel powinien szybowac na niego z palcem wskauzjacym lewej reki w du.pie z 30 metrow po nacisnieciu przycisku w galopie, jak na gunslingera przystalo, a tutaj musimy zajsc grzywe od zachodu stojac ramieniem delikatnie obroconym w kierunku dlubiacego w nosie przechodnia, zeby przycisk zadzialal, podczas gdy pol miasta pruje do naszej du.py ze swoich zdobionych rewolwerow. jak juz wsiadziesz na wyszorowanego i doje ba nego brzoskwiniami z puszki rumaka, to zamiast zniknac z pola widzenia strozow prawa i rozsierdzionych tambylcow, wy pier dalasz sie o wiadro z woda stajacym zaraz przy koniu.
Przed chwila mialem moment a propos wsiadania na konia, w Saint Dennis po wcisnieciu Y przy koniu to zamiast na niego wejsc, przez przypadek chwycilem policjanta przechodzacego za pysk xddd i jeszcze odruchowo zamiast wcisnac X zeby go puscic to wcisnalem B i mu naklepalem po ryju.
-
1 minutę temu, wojnar napisał:
Końcówka 4 rozdziału i początek 5
Co tam się odjaniepawla to ja nawet nie.
Pierwsza polowa 5tego jest slaba moim zdaniem, ale koncoweczka 4ego to klasa.
-
-
41 minut temu, Il Brutto napisał:
Tak jak piszesz. Epilog na pewno musi być rozbudowany bo już w nim jestem i pokazuje 76% story. Niestety fabuła jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła ale to raczej kwestia gustu. Ma swoje momenty ale też ma jak dla mnie słabe chwile.
Później jeszcze bardziej się wdaje we znaki ten brak szybkiej podróży jak trzeba się wracać długimi trasami. Poza tym każda misja jest schematyczna i brak jest jakichś możliwości wyboru ale nawet urozmaiceń, bo za każdym ale to każdym razem jak już dojedziesz na miejsce to wywiązauje się walka a po walce ucieczka, tak samo najeżdżają kolejne fale wrogów na zakrętach itd.
No i jeden wielki znak zapytania dla mnie, uwaga spoiler delikatny
Już epilog a jeszcze nie byłem na terenach z części pierwszej. Mam nadzieję że coś tam się będzie działo, bo trochę lipa western bez klimatów takiej prerii. No chyba że planują tam duże DLC.
Pewnie nie bedzie nic wielkiego, jesli w ogole... gruby zawod w takim razie.
Zaloze sie ze pod multi to jest bardziej niz to co napisales.
btw. XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
tuberculosis XDDDDDDDD
chyba ich poyebalo w R* z tym motywem
-
Fajnie jeszcze szeroko nogi mial rozstawione podczas wstepnego sprintu, jakby myslami na koniu juz siedzial. xD
-
Godzinę temu, Bigby napisał:
Jeśli V rozdział jest taki jak I, to w to mi graj.
do dupy jest V poki co, a I mi sie podobal.
40 minut temu, maciucha napisał:gram dziś w mesjasza, jade na Płotce, patrzę że jakiś frajer się skrada w lesie na polowaniu, no to myślę sobie, że przetestuję w końcu lasso, no i było tak
potem jakiś 2 fajansów mnie wyzywało przy ognisku, skończyli tak
a na koniec dnia ognisko i królik z kumplem pod gwiazdami
ta gra jest niesamowita :sexkonik:
najbardziej mnie rozyebalo jak bez chwili zastanowienia zaczales spyerdalac XD
-
Ooooook, widac ze w Rockstar chyba Uncharted lubia, bo nie wiem jak inaczej opisac V rozdzial xd
Ciekaw jestem jakie sie pojawia tutaj opinie wkrotce nt tego miejsca. Jak komus sie pierwszy rozdzial nie podobal to mozliwe ze tutaj gra zacznie kulec dla niektorych.
-
-
Po pewnym napadzie wpada tyle kasy ze do teraz nie mam z tym co zrobic, szkoda troche bo fajnie sie gralo jak bylo sie biedakiem i kazda skora sie liczyla.
-
-
-
Teraz, Pupcio napisał:
bonanza gdzie znalazłeś tych zamrożonych typów? Znalazłem innych i mieli ciekawy rysunek przy sobie
Huh, ta parka tez miala ciekawy rysunek przy sobie... z ktorego wywodzi sie chyba 5 strzalek w rozne strony, moze to jest polaczone ze soba? A gdzie znalazlem, nie pamietam xd w gorach, w sniegu, mam nadzieje ze pomoglem.
-
No ten aparat to chujowka troche, czesto jak jestes blisko przeszkody to selfie nie mozna zrobic nawet xddd jedyny plus tego to to ze na social club R* sie od razu laduja te screeny:
-
-
Teraz, Andżej napisał:
jak ogarnac ten dead eye ? w jedynce trzeba bylo nacisnac r1 zeby zaznaczyc cel, a tutaj wystarczy ze najade na przeciwnika, i samo zaznacza targety, upierdliwe i zmniejsza uzytecznosc
wraz z fabula odblokujesz mozliwosc recznego oznaczania
-
6 minut temu, Zgredziula napisał:
Gdzie szukac tej ksiazki dla mlodego, matko boska, szukanie igly w stogu siana. Jeszcze pomada do wlosow dla Billa ale to luz.
Swoja droga radze wam nie olewac misji. Nie odkladac ich na potem bo przepadaja. Wczoraj mialem ogarnac woz z ropa dla Marstona bo zaakceptowalem ze robimy skok. Odkladalem to na potem. Po jakims czasie znaczniki zniknely i po powrocie do obozu John powiedzial mi ze jestem nieogar i ze ogarneli to za mnie. Misja automatycznie przeskoczyla na part IV
Dobrze wiedziec, misja ze zdobyciem wozu nie byla jakas dluga/skomplikowana, ale nie sadzilem ze sami moga to zrobic.
Ksiazek jest kilka do znalezienia, i to jest chyba random, mi wpadla jedna podczas rabowania jakiejs chaty jak sobie bez celu latalem.
-
A propos, da sie jakos z dupy wywolac pojedynek? W 1nce wystarczylo oszukiwac w karty, a tutaj nie widze zadnej opcji. A szkoda bo sa swietnie zrobione te pojedynki, jeden strzal i elo, a to jak jeszcze RT wibruje w padzie od Xbona podczas stand-offu to juz w ogole kosmos.
-
Stranger missions z Tygrysem xDDDD
Jak Stripey zjadl "lwa" i Margaret zdziwony mowil "I thought she liked him" to sie rozplakalem jak Morgan powiedzial:
"Oh she liked him just fine, licked his chops and asked for seconds..."XDDDDDDDDDDDD
Fajnie ze Arthur nie jest takim cynicznym do znudzenia gburem jak Marszczon.
Wasz outfit Arthura Morgana
w Rockstar☆ Games
Opublikowano
Mysle ze nawet dwa obrzyny. Mega jest ta broda, z profilu jest tez dosc gesta.
btw. ten temat powinien sie nazywac Pokaz Swojego Morgana xD