Skocz do zawartości

Bobcat

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Bobcat

  1. Z tym innym klimatem to juz nudna gadka. Po prostu sie starzejemy i lubimy wracac wspomnieniami do dawnych czasow, ktore wspominamy milo. Co wcale nie oznacza, ze teraz jest gorzej. Moze to i lepiej, ze nie mamy teraz Myszaqa, ktory zawsze staral sie pozartowac, a tak moze bylby wypalony niczym Eddie Murphy i od 30 numerow walilby sucharami :)

     

    Najwazniejszym aspektem jest jednak upadek prasy drukowanej. Wiek czytelnikow bedzie stale rosl, bo mlodzi wola sobie poczytac na necie, albo obejrzec video recenzje na yt. Nawet na forum dominuje grupa userow z rocznikami 70' i 80', a dzieciakow z 1996 i w gore nie widac. Szczegolnie w komentarzach odnosnie gazety. Dlatego o nastepne 15-lecie bedzie meeeega trudno, bo wowczas prasa bedzie lezec, a wszystko bedzie w sieci. Sciera i Fenix sprzedali "PSX Extreme" w dobrym czasie, zeby jeszcze zarobic sobie kase na marce, ktora budowali lata.

  2. Gra jest bardzo fajna i mysle, ze dla kazdego fana gangsterskich sandoboxow to fajna gratka przed GTA V. Podobala mi sie roznorodnosc misji, ktora byla zdecydowanie wieksza, niz GTA IV. Niby fabula i gra jest powazna, ale sa tez smieszne scenki/misje a'la wrzucenie żula awanturnika do śmietnika albo bagażnika.

     

    Szkoda, ze w grze nie bylo wiecej postacji Pyzatego, ktora byla dla mnie najlepsza. I oczywiscie mamuska Winstona. W Sleeping Dogs II mogliby pociagnac watek Pyzatego.

     

    Gre mam juz zaliczona na 100%, ale brakuje mi w trofeach jednej rzeczy - Lucky Shooter. Mam juz na liczniku 38h i ani razu nie zabilem nikogo w ten sposob i nie wiem jak to uczynic?

  3. <p>

    Moment. Napisałeś, że platformówki na next genach są w odwrocie. Nintendo Wii jest next genem i platformówkowo ma się dobrze. Na PS3 platformówki mają się dobrze i pudełkowo (Ratchety, LBP, Rayman) i przez PSN (Limbo, Braid, Trine i inne). Na Xbox Live Arcade platformówki mają się dobrze (to samo co na PSN plus Banjo 1 i 2, Shadow Complex i inne). O, na X360 na płytach platformówki mają się słabo (tylko Rayman i Kameo). Czyli z wszystkich konsol i form dystrybucji wybrałeś jedną i stwierdziłeś, że platformówki mają się słabo. Doskonale!

     

     

    Pomijac Wii, to jednak na PS3 i X-Boxa wyliczajac cyfrowa dystrybucje jest bardzo slabo jesli porownamy wzgledem PSX'a czy PS2. Dlatego przestan ciagle pisac jak jest super, bo tak nie jest. A platformowki lubie, ale rownie mocno lubie grac w NBA2K, PES'a, Tekkena czy tez kilka innych gier. Ostatnio naszlo mnie, ze chetnie pogralbym w jakies platformowki na X-Boxie, ale takowych na plytach praktycznie nie ma.

    Co z tego, że nie ma Crasha, Spyro, Gexa (serio ktoś tęskni za Gexem?). Już w czasach PSXa te serie nie były topowe wśród platformówek i po prostu nie przetrwały próby czasu. Nie twierdzę, że były słabe, bo nie były. Ale były lepsze gry tego typu. Ogólnie jako miłośnik tego gatunku twierdzę, że obecne platformówki są o wiele lepsze niż z poprzedniej generacji (gdzie właściwie tylko pierwszy Jak&Daxter był wybitny) i porównywalne z czasami PSXa i N64. Najlepsze platformery z N64 można zagrać na X360 jak kogoś ta genialna konsola ominęła. A sporo tu takich. Do tego mnóstwo świeżych tytułów w cyfrowej dystrybucji, odrodzenie platformerów 2D i tych rysunkowych (cudowny Rayman) i tych z grafiką 3D (DKCR, LBP). Do tego cudownie wyglądające Ratchety na PS3 i najlepsze gry generacji, czyli Super Mario Galaxy 1 i 2. Serio stary, jeżeli jesteś wielbicielem platformówek to tylko niesamowicie się ograniczając możesz narzekać na ich brak

     

    Jak w czasach PSX'a nie byly topowe, jak wowczas Crash czy Spyro zamiataly i dopiero obie serie zaczely gasnac na PS2. Chociaz przez pryzmat czasu to teraz hitem bylby dla mnie Crash Twinsanity z PS2, ktory wowczas dupy nie urywal, a przy obecnym marazmie bylby zlotem.<p>

    Triboy: Gex nie był mega nigdy. Solidny, ale nie mega. Crash i Spyro były świetne, ale nie ma porównania do platformerów z N64. O ile jeszcze Crash miał własną osobowość i pomysł, tak Spyro to już druga liga.

     

     

     

    Spyro druga liga. Szkoda tylko, ze pierwsze przygody smoka zostaly ocenione 10/10 i przez dlugi czas byla to czolowa platformowka.</p>

  4. To Ty nie zauwazasz, ze Nintendo z platformowkami mialo sie dobrze zawsze i ma dalej, ale na PS3 czy X-Boxie pomijajac niszowe gry z X-Box Live'a czy PSN platformowki sa w odwrocie wzgledem PSX'a, gdzie wychodzilo wiele hitowych platformowek i na obecnej generacji konsol zdecydowanie przegrywaja ze strzelaninami czy RPG-ami, ktore wychodza masowo.

     

    Ty i moze jestes zadowolony, bo Mario i Donkey Kong maja sie swietnie, ale warto popatrzec ile popularnych platformowek z PSX'a praktycznie lezy martwych - Crash, Spyro, Gex, Bugs Bunny czy MediEvil.

  5. -granie centrami też leży , zamiast pakować spod kosza,to oni jakieś lay-up'y walą, nawet jak są sami. O tym ,że cięzko jest nimi przepchać dużo mniejszego zawodnika nawet nie wspominam.

     

     

    Mimo wszystko czolowka - Howard, Bynum idzie pograc na poscie i raczej wiekszosc zawodnikow przepchna. Jedynie moze irytowac, ze nawet oni dwaj jako czolowka maja czesto drewniane zagrania i pudluja w latwych sytuacjach. Ogolem jednak w obecnej NBA malo jest dobrych centrow. Najlepszy w grze jest Olajuwon, ale to w starych druzynach.

    Ma ktoś może problemy z zacinaniem się gry, problemami z dźwiękiem i wczytywaniem się tekstur w wersji na PS3 ? Miałem już to samo z NBA 2k11, dodam, że z innymi grami nie ma najmniejszego problemu. Dziwna sprawa..

    Niestety tez tak mam, to pewnie blad gry. Najczesciej wystepuje mi to w Assocation na poczatku spotkan.
  6. Nie wspominalem wlasnie o Wii, bo szedlem krokami Sony - PSX, PS2, potem PS3 i teraz X-Box 360 dlatego od Mario i Donkey Konga odzwyczailem sie od czasow Pegazusa. Nie bede teraz jednak specjalnie kupowal Wii, ktore przegrywa technicznie z X-Boxem oraz PS. I przy okazji jak wspominalem ja chcialbym pograc w marki a'la Crash, Spyro, Gex. A nie w Mario czy Donkey Konga, ktore mimo okresu wielu lat pokazuja, ze maja sie swietnie.

     

    Niestety, ale X-Boxa Live nie mam i PS3 obecnie tez. Pod tym katem platformowki mi praktycznie odpadaja, bo Little Big Planet to exclusive tylko na PS3, czy Sly. Dlatego rzeczywiscie platformowki pod katem X bez dostepu do Live'a wygladaja tragicznie.

  7. Hiv prezentuje się gorzej niż wielu nowych redaktorów. Już ktos wspomninał, że widać po nim pewne wypalenie..może zwyczajnie zestarzał się. Moim zdaniem nigdy nie wnosił też tyle do magazynu co np. Myszaq i Koso, których nieobecność jest bardziej wyczuwalna.

     

    Ostatnio przegladalem sobie stare numery PSX Extreme to robiono tam ankiety, ktore potem wysylano do redakcji i konkursy na "ulubionego/najlepszego redaktora PSX Extreme zdecydowana przewaga glosow wygrywal Hiv. Zaciekawila mnie tez owczesna srednia wieku, ktora wynosila 17 lat z hakiem, a najczestsza grupa wiekowa czytajaca pismo byli 13-16 latkowie, co pewnie obecnie mocno poszlo do gory.Odnosnie "Kacika Sportowego" moznaby szerzej opisac tam serie NBA2K, ktora jest traktowana dosyc olewawczo w PE (zazwyczaj raz na rok pol strony recenzji), bo zapewne wsrod redaktorow nie ma fanatykow tej gry, a seria jest swietna i mozna napisac o niej troche szerzej.
  8. Zalozylem ten temat, bo ostatnio bardzo chetnie pogralbym sobie w jakies fajne platformowki na X-Boxie 360, ale takowych praktycznie nie ma. Od czasow PSX'a, gdzie chyba byl prime time platformkowy coraz gorzej z tym gatunkiem gier.

     

    Praktycznie w kazdym numerze PSX Extreme mamy recenzje strzelanin oraz RPG-ow, a platformowek brak. Niby granie idzie w kierunku coraz prostyszych gier, a mimo tego platformowki wcale nie maja sie dobrze.

     

    Dodatkowo wychodzi teraz wiele HD Collection, a nie tworza i tak serii Crasha, Spyro czy Gexa. Szkoda tez, ze w zasadzie Crash Bandicoot i Spyro juz sa martwi, bo na next-genach obie gry totalnie wypadly z gry mimo panowania na PSX-ie. Szkoda tez, ze nie jest tworzona dalej seria Crash Team Racing, czyli proste wyscigi, ktore dawalo wiele funu. Chetnie pogralbym w takowe w nowoczesnej oprawie graficznej.

     

    Zaczynalem od tego, ze mam X-Boxa i tutaj troche bardziej zadowoleni moga byc posiadacze Play Station, bo na te konsole niedlugo wyjdzie Sly, ktory troche reperuje tragiczne wystepy platformowek na next-genach.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...