-
Postów
94 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez katib
-
-
Spoiler
Basha raczej czeka śmierć na AIDS
Spoilerpytanie kiedy
-
5.sezon dostaje zadyszki, nie ma już tego zaskoczenia, napięcia. Frank jak zawsze super, świetna postać Ushera, to na plus. Jak to się jednak nie skończy na 6. sezonie, to HoC skończy jak Losty. Scenarzyści zamotają się na amen
-
Jak będzie gumowy smok to oglądam.
-
-
Kiedys sam fakt pisania z Japonii dawał autorowi szacuneczek i prestiż, dzisiaj to juz żaden big deal. Mazzi osiadł na laurach, troche mu sie nie chce, w porownaniu do tego co pamietam sprzed kliku lat.
-
Miętowa cola to zbrodnia przeciwko ludzkości, robiona chyba w tej samej wytwórni co cyklonB, świństwo.
-
Nie pamietam pierwowzoru, więc dla mnie Ratchet to świeżynka. I gra sie super. Książkowy przykład konsolowego gamingu, ta gra jest taka, nie wiem jak to określic, "smooth". Wsiakasz i grasz grasz grasz
-
Lentilki. Oryginalne czeskie lentilki. Uwielbiam!
- 1
-
Fajny numer, sporo ciekawych tekstów. Dżujo jak zwykle nr 1 w magazynie Plakat mi do szczęścia niepotrzebny, ale nie mam z nim problemu. Jeśli komuś się przyda, to super. Więcej zrozumienia, empatii, spokoju, moi drodzy. Takie ciężkie działa wytoczyć o plakat, dodany gratis do tego!
-
Shadow of the Colossus. Za pierwszym razem, dawno temu gra mnie odrzuciła, wydała się monotonna i ciężka klimatem. Niedawno odkurzylismy z lubym wersje classic w komplecie z Ico. Jakie to dobre, klimat, przygoda, walki z bossami. Cudowna gra, cieszę się że wkońcu ją odkryłam
- 1
-
Kusi mnie powrót do tego świata, ale jak sobie przypomnę granie na PS3 świeżo po premierze... masakra. Ten problem z "puchnącym" stanem zapisu naprawiono? Bo u mnie w pewnym momencie wrecz grac się nie dało?
A może ktos grał na PC w Skyrim? Da rade ograć wersje pecetowa komfortowo na padzie?
-
ale Andżej ma rację, bo w polskim hh zbyt często ciekawy debiut okazuje sie pierwszym krokiem do wdepnięcia w artystyczna popeline. Jedyna fajna rzecz jaką od niego pamietam w ciagu ostatnich powiedzmy 5 lat to ten kawałek z Olafem Deriglasoffem, troszke mało
-
Dobra yerba powina "trzymac" aromat i to co najlepsze oddawać własnie po trzecim, czwartym czy piatym zalaniu. Pierwsze, najostrzejsze nuty dla mnie są najsłabsze w całej zabawie z yerbą. Chociaż tu mozna co nieco zdziałać eksperymentując ilościa i temperaturą wody. Najczęstszy bład to zalewanie zbyt gorącą woda niestety, to jest zabójcze dla naparu.
-
Bukowski wchodzi fajnie i lekko, ale jak dla mnie w większej ilości jest niestrawny. Przeczytajcie "Szmirę", "Kobiety" i np "Faktotum" i w sumie nie musicie nic więcej, bo raczej niczym juz Was nie ujmie i nie zaskoczy.
-
-
Rapipi a jak długo wytrzymałeś zanim pojawiły sie te "sensacje"? Od razu czy po jakies dłuższej sesji? Rzadko czymś sie jaram bez twardych faktów, ale z VR tak mam. I strasznie cchę żeby ta technologia wypaliła. Niestety, boje się własnie takich przygód z organizmem jak u kolegi wyżej
-
Dorociński jest teraz na takim topie, że może w rolach przebierać jak chce. A jak ma grać tylko tak, na odczepnego, to bez sensu chyba. Ciekawe co pokaże w "Na granicy"?
-
The Rock
-
FG w wersji ksiązkowej nie jest zły. Chociaż czytałam w gimnazjum, więc pewnie dziś i tak odbiór jej byłby inny. To ten rzadki przypadek, gdy na podstawie dobrej , ale nie wybitnej powieści nakręcono znakomity film. Drugim takim przypadkiem jest np "Lsnienie", gdzie film deklasuje książkowy pierwowzór.
A co polecam z ostatnio przeczytanych? "Zapiski oficera Armii Czerwonej" Sergiusza Piaseckiego. Być może kojarzycie z Angory fragmenty. Bardzo zabawna, choc tak po prawdzie to w kontekście zawirowan historycznych gorzka, satyra na, a jakże,żołnierzy Armi Czerwonej. Główny bohater to typowy ruski człowiek, prymitywny i głupi do bólu. Szok kulturowy jaki spotyka go po wkroczeniu do Polski w '39 skutkuje mnóstwem smiesznych i strasznych historii. Wg wielu-prawdziwcyh. Ksiązeczka nie jest zbyt obszerna, czyta się lekko i szybko. Polecam zwolennikom historii w wersji lajtowej
- 3
-
-
No właśnie, SMT IV to gra w która albo wsiakasz i chłoniesz, a jak wsiakniesz to ten wspaniały świat i klimat cie dopadają , albo... nie wsiakasz. I wtedy można mietolic grę przez rok, jak dziecko miętoli przez godzinę kotleta z surowka na obiad. W tym drugim przypadku nie ma szans by gra "zrobiła"
-
Problem Scoopsów jest taki, że jako chipsy sa po prostu bardzo przecietne, nieciekawe i żadne dodatki tego nie zmienią. Jakby powiedział jakiś kulinarny jutuber- nie oferują żadnej przygody i nie opowiadają nam żadnej historii
-
Jedno z miłych biedronkowych zaskoczeń! Musztarda Dijon biedronkowej marki Madero Premium. Polecam, konsystencja bez zarzutu, moc daje po gebie, nie ma posmaku oleistego, jak czasem w tanich musztardach.
Hummus w tych okrągłych pudełeczkach tez niezły deal. Może nie tak delikatny jak kupowany czasem w Almie Tahimi, ale bądźmy poważni, za tę cene?! Stosunek cena/jakość nie do pobicia!
-
ale głupoty, przecież w serialu prawie ciagle przewijali się aktorzy z gównianych seriali i filmów którzy pokazywali swietny warsztat, poza tym jak mozesz, nielat, igor, włodek, na moje to Dorocinski przy nich blaknie, tym bardziej jak sie mysli o tym watku z Rosatti.
Ale ja sie nie znam na kinie, filmy przeżywam serduszkiem a w nim większośc miejsca zajęli Despero i Gebels
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
w PS5
Opublikowano
Tego F'76 ogarnęli technicznie czy wciąz taki potworek zabugowany jak po premierze?