Skocz do zawartości

Kaliszke

Użytkownicy
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kaliszke

  1. 1 mecz: 

     

    Roma (Blachoo1950) : Sporting (Kaliszke) 1:3 

     

    1:0 Nainngolan

    1:1 Elias 

    1:2 Gelson 

    1:3 Joel Campbell

    2 mecz: 

     

    Sporting (Kaliszke) : Roma (Blachoo1950) 0:0 

     

    Dwa bardzo dobre, wyrównane mecze obfitujące w ciekawe zagrania. W Romie zdecydowanie wyróżniłbym Nainngolana, który na spółkę ze Strootmanem próbował zdominować środek pola. W Sportingu klasycznie siła skrzydeł, świetny Gelson i Mateus Pereira, no i wprost genialni boczni obrońcy asekurujący stoperów, plus harujący na całej długości boiska. Piękne dzięki za dwa bardzo dobre mecze. 

    • Plusik 1
  2. W pierwszej kolejce zmagań Leicester City podejmowało Sporting i był to typowy mecz polegający na rozpoznaniu przeciwnika. Na starcie ligi nikt nie chciał stracić punktów, jednakże Lisy stworzyły kilka dogodnych sytuacji. W odpowiedzi dynamiczne skrzydła Sportingu robiły różnicę, jednakże brak zdecydowania przy wykańczaniu akcji spowodował, że drużyny podzieliły się punktami, remis bezbramkowy. 

     

    Sporting Club de Portugal - Leicester City 0:0 

     

    W rewanżu, znając lepiej mocne i słabe strony oponentów, panowało przekonanie, że nikt tutaj nie będzie już odstawiał nogi i murował bramki. Sporting zaczął i do ostatniej minuty próbował realizować plan - dominacja środka pola silnym Carvalho, rozgrywanie powierzając błyskotliwemu Adrianowi Silvie. Lesicester mądrze się bronilo i próbowało wyprowadzać kontry z użyciem swoich szybkich napastnikow - wysoko ustawiona linia defensywy Portugalczykow była narażona na pojedynki biegowe z Musą i Vardym, jednak środkowi obrońcy asekurowani przez szybkich bocznych Semedo i Jeffersona skutecznie uniemożliwiali gwiazdom Leicester strzelenie bramki. Sporting kontynuował atak pozycyjny i jeden z nich zakończył się faulem na skraju pola karnego, jednakże faulowany Adrian nie potrafił przekuć karnego na gola - Schmeichel wyczuł intencje strzelca, ale i tak nie musiał interwerniować, gdyż Portugalczyk obił słupek. W myśl nieśmiertelnej zasady mszczących się niewykorzystanych sytuacji, w zamieszaniu podbramkowym, Rui Patricio skapitulował po przytomnym uderzeniu Hutha. Sporting nie był już w stanie odpowiedzieć, a Lisy dowiozły wynik. 

    Leicester City - Sporting Club de Portugal 1:0 

    37' Adrian - niewyk. karny 

    58' - Huth 1:0 

     

    Piękne dzięki za mecz Kamilu, boli porażka i tylko jeden punkt na start, ale nie wstyd przegrać z godnym rywalem. Powodzenia dalej! 

    Screeny wrzuciłem na grupę :)

    • Plusik 1
  3. NIe wiem czy to ma znaczenie ale jednak na odwrot kolejki zagralismy - powinno byc:

    14. easye - Olympique (FRA) 1 - 0 Blachoo1950 - Roma (ITA)

    Bardzo duzo szczescia w tym meczu mieli francuzi - przez caly mecz dominowala druzyna Romy, Olimpique wygladal jakby do meczu wyszli ospali, 3/4 meczu sie bronili, o wyniku zadecydowala 1 kontra

     

    1. Blachoo1950 Roma (ITA) 1 - 1 easye Olympique (FRA)

    tu juz mecz byl bardzo wyrownany - sporo akcji z obu stron, walka w srodku pola o kazda pilke, mogl wygrac kazdy.

     

    10. BoryZPL - easye 1:4

    Nie bylo 5 przypadkiem ? ^^

     

    Co z reszta chetnych na lige - mam nadzieje, ze standardowo nie odechcialo sie nagle grac jak juz ruszyla ?

     

     

    lajtowo, my z KamilQ już ruszyliśmy z kolejką, pierwszy mecz, porywające 0-0 (ale jak kolega stwierdził, taktycznie dobry mecz :D), rewanż po meczu kadry mial mial byc grany :) 

    scrren zarzucę na społeczność ps 

  4. Póki co w moim przypadku najskuteczniejszą taktyką jest totalny rush w ofensywie, do momentu gdy osiądą kondycyjnie zawodnicy już mam spokojne dwie braki przewagi. Boufal - Origi - Antonio dla grających PL -> najtańszy overpowered atak na początek. Boufal mały Neymar, demon. Origi i finezyjny strzał = brama, gorzej troche w sytuacjach gdy trzeba typowo dla napastnika wykończyć akcję. Miód, do momentu gdy nie pokończą mi się pieniądze z bonusów gram składem poskładanym za maks 15k

  5. O rewelka pomysl, mozna by zapisywac skroty na koniec meczów i uploadowac gdzies :) Jesli chodzi o moje mecze napewno bede wrzucal w temacie z wynikami :)

     

    Dobry pomysł. Nigdy nie wrzucałem żadnych materiałów na PS4, wystarczy zapisać klip wideo, czy jest jakieś narzędzie systemowe do cięcia tych wideo? Strasznie noobowskie pytanie, ale nigdy mi sie nie zdarzyło nic nagrywać... 

  6. Tak propsujecie ten tryb z Hunterem... patrzę i nie wierzę. Jak grać samym Alexem? Jeszcze jakiś sens ma sterowanie całą drużyną, bo Alexem zawsze te 7,0 uzbieram, ale jak bardzo frustrująca jest to gra, to nie mam pytań. Od chwili gdy trafiłem do Newcastle na wypożyczenie jeśli nie strzelę bramki (lub bramek, więcej niż przeciwnik) ŻADEN z moich kolegów z drużyny nie jest w stanie strzelić gola. Nawet gdy wystawiam piłkę na pustą bramkę, oni nie trafiają w bramkę albo biją po słupkach/poprzeczkach. Latam jak wariat, rzucam za obrońców, sam na sam, genialny Armstrong którego AI wystawia zawsze na szpicy (co z tego że w klubie jest Ayoze i Mitrovic którzy są kozakami, gra gość z overallem na poziomie Huntera, albo ten NPC stworzony przez grę Williams który jest pomocnikiem) wali w trybuny albo inne krzaki... ja serio nie mam na ten tryb już siły, jeśli wygrywam to zawsze na scoreline to Hunter i ewentualne bramki dla przeciwników. Wybrałem grę prawym skrzydłowym, a te piłki które tym lapsom wysyłam to naprawdę dopieszczone zagrania, czasami jedynie trzeba dostawić nogę - niebywałe jest, że zagrałem bodaj 10 meczów w Newcastle samym Hunterem i wyniki to 1:0, 1:1, 0:0, 0:1. Nie bawi mnie łapanie tej piły i holowanie do chwili strzału, tylko jakaś gra kombinacyjna, ale jaki ma to sens, jeśli tak się dzieje? 

     

    Nie wiem, może ktoś z Was ma podobny problem, może to ten najwyższy poziom trudności? A może tryb jest tak właśnie nastawiony, że Alex Hunter jest wybawicielem i jeśli nie on, to nikt nie strzeli bramki? 

  7. Również do rozgrywek bardzo chętnie się dołączę, byle nie powtarzać drużyn i każdy grał jakąś unikalną. 

    Z forum Fify dobrze wspominam rozegrany cały sezon Premier League, generator przyporządkowywał drużynę do gracza i jakoś te 38 kolejek przeleciało. Jeśli faktycznie czasami ktoś zamulał, to dostawał czas na dogadanie się na odrobienie kolejki, po którego upłynięciu wpadał walkower.

    Wylosowałem wtedy Norwich i prawdopodobnie nigdy bym tym zespołem nie zagrał, a po całym sezonie zmagań znałem zespół na wylot, mogłem optymalnie dostosować taktykę i grałem nimi online aż do zmiany Fify, także polecam serdecznie. 

     

    PS4, nick: Daddys_LambOo

    • Plusik 1
  8. No to masz gwarancje jeszcze, jedz z nim do sklepu gdzie kupiłeś, nie mineło 6mscy, w niektórych sklepach pamietam wymieniali ludziom od ręki (ofc nie we wszystkich)

     

    no taaaak, tylko że kupiłem konsolę w znanej i lubianej sieci marketów z owadem w logo. 

    Co zrobić? Zanieść im pada, całą konsolę czy kontaktować się bezpośrednio z Sony? 

  9. I stało się. Kupiłem ps4 pod koniec 2015 r., mamy kwiecień, a mi rozpieprzył się pad. Problem dotyczy prawego analoga - w pewnym momencie zaczyna się zachowywać, jakbym machał nim w każdą stronę cały czas. Czasami na kilka godzin całkiem się uspokoi, ale potem problem wraca. Próbowałem resetować urządzenie, oczywiście nic to nie dało. Problem się pogłębia, bo wcześniejsze delikatne odbicia w jakimś kierunku były dla niektórych nawet niezauważalne. Teraz np. grając w The Division odbija kamerze, w Fifie kontrolowany zawodnik zaczyna wypuszczać sobie piłkę we wszystkie strony, w UFC cały czas łapie klincz itd... 
    Czy miał ktoś podobny problem i jak sobie z nim poradzić? Poza tym wszystko działa bez zarzutu. Pad nie jest stary, jak wspominałem na początku. Nic na niego nie było wylane, nigdy nie rąbnąlem nim o podłogę, nic z tych rzeczy. 

  10. Ano to, że facet w najważniejszych spotkaniach znika. Zupełnie jak najważniejsi piłkarze Arsenalu. I tak jak nie jest w w 1/4 (pipi)*owy jak wielu myśli, tak też nie gloryfikowałbym go na podstawie statystyk z Serie A. O tych setkach nawet nie chciałem wspominać, bo zawalił drużynie narodowej naważniejszy mecz od wielu lat, w prostej sytuacji ryjąc butem o murawę. Poza tym, Arsenal musiałby wyłożyć za niego prawdopodobnie kosmiczne pieniądze, a jesli podkreślasz aspekt gry kombinacyjnej, myślę że znaleźliby się lepsi kandydaci. 

    • Plusik 1
  11. Cześć. Nareszcie ten moment gdy kupiłem konsole :) W zestawie z Uncharted, jedynka jakoś po połowie zaczęła się robić monotonna, ale jak tylko ukończę to mam nadzieje że 2 i 3 będą lepsze :P wiem wiem, ta gra ma już swoje lata 

     

    Cierpliwości, zaraz zaskoczy. Pod koniec trójki będzie Ci niezmiernie smutno, że to koniec, ale U4 is coming :D 

     

    Po wszystkich otwartych światach odpaliłem w końcu The Order... i jestem za(pipi)iście zadowolony, bo graficzna dbałość o każdy detal rekompensuje jedyną słuszną drogę. 

  12. No i powiedzmy że Franz wraca, przegrywa dwa kolejne mecze. Co zrobi Cupiał? Przecież to koło jest tak błędne, że brakuje słów. 

    Jako taki szkielet, by stworzyć zespół Wisła ma. Miśkiewicz jest przyzwoity (ni mniej, ni więcej), Głowacki da się pokroić za ten zespół niezależnie od okoliczności i nie pozwoli, żeby w jego ostatnim sezonie Wisła spadła. Wolski ciągnął w pierwszym meczu zespół za uszy do góry, współpraca z Ondraskiem wyglądała nienajgorzej... no ale co z tego, skoro trenerzy na karuzeli, do klubu wraca parodysta Boguski... z takim połączeniem wizja spadku Wisły wydaje się realna, minimalny chociaż organizacyjny ład, konsekwencja to automatyczny morale boost i Wisła się utrzyma, bo ma piłkarzy którzy są po prostu w stanie tak żałosny wynik zrobić. 

  13. Jak dla mnie, to Las Palmas po prostu wykonali cholernie dobrą robotę i widząc Barcelonę bez dwóch filarów, Pique i Sergio, z Messim na drugim biegu, zwietrzyli szansę i zagrali doskonały mecz. Arda to wciąż gość który bardzo długo pauzował, widać ten brak chemii z resztą drużyny, myśli jakby tempo wolniej - przyjdzie czas na to wszystko. Pozycje na których występuje to ważne tryby Barcelony i potrzeba czasu, zanim będzie decydujący, na chwilę obecną to maksymalnie zawodnik do rotacji. Najważniejsze są punkty i świadomość, że w derbach Madrytu praktycznie każdy wynik jest dla Barcelony, ale wciąż daleka droga do tytułu. Za tydzień Sevilla, a jeszcze wyjazd na RSSS, Clasico, Villareal na wyjeździe i bardzo duża częstotliwość spotkań 

  14. Akurat ripostę na 1-1 to podziękować Mathieu, no ale asekuracji zero też. Nie mniej niż gol na 3-1 podobała mi się asysta Suareza do Leo, znów to s(pipi)iel zrobił, obrońca na plecach ale on tak twardo na nogach stoi, na spokojnie przyjął i wyłożył patelnię

  15. Można lige założyć bez problemu, u mnie obie drużyny ponad 80 pktów także średnio jak na tą kolejkę (ktoś wziął Peszke, Mile, Wawrzyniaka i Linettego na © i wykręcił 128 Oo, nie wiem czy na trzeźwo to wybierał).

     

    gdyby Podbeskidzie nie sfrajerzyło tak po koniec pierwszej połowy, nie uzbierałby pewnie nawet połowy tego.

    Normalne to jest, że jak od razu po zamknięciu kolejki porobiłem transfery (przeskok na 3-5-2, wrzuciłem Linettego, Jovic out), to do doliczyło mi punkty Karola? Mam 101 w generalce, a miałem koło 80 też 

  16. Nie wiem czy jeszcze można po rozpoczęciu rundy prywatną ligę założyć? 

    Co do ocen weszło - oni nie kryją się z tym, że mocno subiektywnie podchodzą do niektórych kwestii, ale 3 i minus meczu dla Iwańskiego, po czwórce dla Lipskiego i Mazka?!

    Z Nikolicem to wiadomo, specyfika naszej ligi jest taka że pojawił się kozak zdolny do strzelania kosmicznej ilości goli i wybieranie go jesli chce się coś ugrać jest naturalne :) 

    Na pierwszą kolejkę wybrałem Szmatuła - Jovic, Mraz, Cotra, Wójcicki - Cetnarski, R.Murawski, Vacek, Dąbrowski- Nikolic ©, Zwoliński 

    rez. Polacek, Golański, Lipski, Drzazga... 

    Trochę punktów uzbierałem gdyby nie fail na obronie, Jovic nie zagrał, nie zauważyłem że pauzuje, a Golański przeziębiony, także automatyczne 0 przy jednym z zawodników :( 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...