Skocz do zawartości

jadamianja

Nowy Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jadamianja

  1. 11 godzin temu, Zwyrodnialec napisał:

     

    Oni sami byli zaskoczeni. Mielu gdzieś tłumaczył, że wszystkie sprawy związane z planowaniem numeru i tekstami mogli sami ogarnąć, ale druk i wydawnictwo to była działka Gulasha, a bez niego nic nie mogli zrobić. 

    Ja dalej tego nie ogarniam. Jak tak ważna rzecz jak druk może opierać się na jednej osobie? Żadna normalna firma nie powinna polegać w całości na jednym pracowniku. To tak jakbym pojechał do hotelu, a na  miejscu powiedzieli mi, że mnie nie zameldują bo dyrektor jest w chory O_O

    • Plusik 1
    • This 1
  2. A tak z innej beczki. Nie lepiej sobie dać spokój z tym drukowaniem i zrobić portal z dobrymi tekstami za opłatą, tak jak to robi np. Polityka. 

     

    Jasne, ja też mam sentyment do druku i kupowałem wszystkie czasopisma jakie tylko były na rynku ale może czas przestać kopać się z koniem, zanim skończy się to tak jak każdy przewiduje. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...