Treść opublikowana przez golab
-
Champions League
emeryci z zeszłorocznego Milanu by się tak nie zwalili w gacie jak te młodziaki, zasłużony rezultat niestety no i po meczu;/
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Conan the Barbarian (2011) - dopóki na ekranie jest Pearlman i młody Conan, film trzyma jako taki poziom, potem to już tylko film do piwa i frytek. Są cycki i krew przynajmniej. 5+/10. Conan the Barbarian (1982) extended - po powyższym postanowiłem odświeżyć sobie klasyka z rozszerzonym materiałem, którego, jak się okazało, dużo nie było. Film broni się klimatem, fabułą, która chociaż z kanonem za dużo wspólnego nie ma, to czuć w niej echa ówczesnej sytuacji społecznej w USA (zmierzch ruchu hippisowskiego itd.) oraz ryjącą beret MUZYKĄ. Z sentymentu 8+/10. Argo - kino szpiegowskie bez wyczynów kaskaderskich i strzelania na lewo i prawo. Wiadomo jak się skończy, ale ogląda się dobrze. Na plus początkowa sekwencja z lekką nutką historii. 7/10. Looper - miks science-fiction z dramatem obyczajowym. Dobrze, że motyw podróży w czasie nie był specjalnie rozwijany, uniknięto poważniejszych dziur w scenariuszu. Pomysł na film ogólnie niezły jak i kilka motywów, które ów sprokurował. 7+/10.
-
Champions League
No ciebie to może bawi, ale mnie jako amatora dobrej piłki mierzi, gdy widowisko psuje mi sędzia. Zespoły, które przechodzą dalej dzięki sędziemu hejtuję dla zasady, a że tiki-taka najwięcej się nachapała dzięki interpretacjom sędziów, przy okazji niemocy swego stylu gry, to zawsze będzie na nią u mnie największy hejt, chyba, że jakiś team ją prześcignie na tym polu.
-
Champions League
zachowaj sobie ten obrazek na za tydzień;]
-
Champions League
lulz jaki wjazd jak Nani przyjmował w tym momencie piłkę, nawet nie widział jak Arbeloa w niego wleciał http://www.sportsgrid.com/soccer/was-this-challenge-by-manchester-uniteds-luis-nani-worth-a-red-card/ wniosek jest następujący: hegemoni ligi ogórkowej potrzebują pomocy sędziego w starciach z czołówką europejską
-
Champions League
obrzydliwy druk czerwa, nieodgwizdany faul Ramosa , który według standardów tego sędziego w dzisiejszym meczu to ewidentny karny, ręka Rafaela równoważy się z ręką Ramosa po strzale Welbecka dopóki siły były wyrównane, Real raził nieudacznictwem
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
ta drama była bez sensu, powinni się ograniczyć do kilku telefonów od czasu do czasu, a tu jakieś zwidy, wycieczki za płot, tępe miny trzeci sezon jak na razie to podniesienie tego serialu z kolan, mając w pamięci kwiatki pierwszego sezonu i dłużyzny drugiego odcinek bardzo ok, oczywiście liczę, że Morgan się jeszcze pojawi, pewnie jak mu się żarcie w okolicy wyczerpie
-
Champions League
No sędziowie zawsze mogą na Camp Nou wydrukować karnego zanim piłka znajdzie się w grze albo porozdawać kartki przeciwnikom za faule, które na te kartki się nie kwalifikują. Historia zna takie przypadki.
-
Champions League
piłka się odbiła od zawodnika barcelony, więc ręka już tam była, na slowmotion widać jak piłka trafia Zapatę w głowę okazało się, że we Włoszech piłkarze to nie kołki do mijania, teatrzyk nie pomógł, a buractwo wyszło na wierzch
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
szczere pole
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
True Grit (2010) - solidny western, o rewitalizacji gatunku mowy być nie może, ale przyjemnie się oglądało. Dobre zakończenie, zdjęcia i dialogi. 7+/10. Angel's Heart - stary horror okultystyczny z wyraźnym sznytem noirowskim. Fabuła zaczyna się jak typowy kryminał, mimo to szybko można się domyślić zakończenia. Nie przeszkadza to w odbiorze filmu, bo ten broni się klimatem, muzyką i dosadnością pokazywanych scen. Obsada też daje radę aktorsko. Nawet creditsy są nietypowe. 8+/10. The Lady From Shanghai - niezły kryminał z typowymi dla Wellesa sztuczkami filmowymi, które potem pojawiały się w innych produkcjach. Intryga standardowa, aktorstwo adekwatne do epoki, dużo zabawy z konwencją gatunku. 7/10. Skyfall - głównym problemem tego filmu są dwaj poprzednicy. Gdyby pojawił się zaraz po brosnanowych filmach, byłby to świetny mariaż starej konwencji Bondów i nowego podejścia. Wolałbym obejrzeć rozwiązanie wątku organizacji Quantum, ale jak się nie ma, co się lubi, to pozostaje ocenić podany film. Aktorsko jest dobrze, zdjęcia są świetne, muzyka może być. Fabuła ujdzie, mimo pełnej głupot końcówki. Oceniam na poziomie QoS - 8-/10.
-
Reprezentacja Polski
śmiem twierdzić, że Irlandia mogłaby wyjść z naszej grupy śmiechu a co do meczu - klasyczna forma polskich kopaczy, jak już coś im strzelą, to można się modlić o przypadkowe wyrównanie, zresztą kto tam potrafi wygrywać regularnie pojedynki jeden na jeden? pinokio jak zwykle zapomina, że w reprezentacji, nie jak w borussi, trzeba biegać, nie sępić, sam na sam i oczywiście klops, potem skiksowane uderzenie, które wyciągnął irlandzki bramkarz i koniec jego aktywności w tym meczu na plus Boruc, Szczęsny, Krychowiak i Łukasik, reszta w dyby, zastanawia mnie Obraniak - czy on ogarnia co się dzieje na boisku czy reszta nie bardzo chce z nim grać? poza stałymi fragmentami i zwalnianiem gry po otrzymaniu podania z niczym go nie kojarzę
-
Serie A
nie udzieliłeś odpowiedzi na pytanie
-
Serie A
ale premierem jest Monti czy wyznajesz teorię spiskową, że Silvio z tylnego fotela wszystkim rządzi? xD
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
staram się
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
uspokój się wapniaku
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Dark Knight Returns Part II - co tu dużo pisać... Pierwszą część oceniłem na 9-, tę oceniam na 9+. Kto czytał komiks, wie czego się tutaj spodziewać. Cieszy nieposkromiona brutalność i nieprzerwana akcja. Całość dostaje zatem mocną 9. - gdyby kreska była bardziej zbliżona do komiksowej, może otarłoby się o maksimum. The Social Network - dobrze nakręcony film pod względem technicznym, sama fabułka nie powala, ale to wynika z tematyki - powstanie fejsbuka i przedstawienie sylwetki jego autora. Ile w tym prawdy, ile fantazji scenarzystów, nie wiem i nie chce mi się tego roztrząsać. 7/10. Zombieland - komedia romantyczna z zombie w tle. Całkiem zabawny film, zwłaszcza "zasady przetrwania" i uwagi głównego bohatera z offowej narracji. Plus za wykorzystanie najlepszego kawałka Metalliki w intro. 7+/10. The Girl With The Dragon Tatoo - całkiem dobry kryminał (nie czytałem, nie oglądałem szwedzkiej ekranizacji). Pod względem technicznym wyższa półka, fabularnie też z sensem poza lekko dziwną końcówką. Dość odważne sceny erotyczne i przemocy seksualnej mogą niektórych zgorszyć;]. 8-/10.
-
Animacja.
leciwe mask of phantasm
- Piłka ręczna
-
Short Music for Short People
pomyślałem, że to prowo wymierzone we wszystkie forumowe karły <180 cm
-
Nowe filmy - co polecacie??
wiedziałem, że jak tak agresywnie promują tego sępa, to jest to kupsztajn, te prawidło w większości przypadków się sprawdza
-
Oskary 2013
Maa być amerykański remake. To chyba wyjaśnia sytuację.
-
Poleć coś w stylu...
Stalingrad (1993)
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
no ten tajski z 2004 roku
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Sherlock Holmes i Sherlock Holmes 2: Game of Shadows - no fajne filmy sensacyjne, gdzie Holmes przypomina książkowy pierwowzór, a nie fircyka z popularnych ekranizacji. Świetny duet z Downeya jr. z Lawem. Scenografia, efekty, aktorstwo składają się na godne kino rozrywkowe. 8,8-/10. La Horde - francuski zombie flick w konwencji a'la Zack Snyder (biegające sprintem, wytrzymałe skurwiele). Trochę przykrótki, wprowadza jakieś lekko nakreślane wątki (rodzeństwo Nigeryjczyków, napięcia w ekipie gliniarzy), które niezbyt zaciekawiają, w rezultacie przestoje w akcji nużą, zamiast zbudować tło fabularne. Postacie są ogólnie durne i durnie się zachowują, poza genialnym weteranem wojny w Indochinach. Za niego oraz za otwarte zakończenie podnoszę ocenę do 7=/10. Shutter - podobno najwyższa półka horrorów nie tylko z Azji, ale w ogóle... No i faktycznie, filmidło daje radę, nawet mimo tradycyjnych azjatyckich bzdetów - . Fabuła jest może nie odkrywcza, ale przynajmniej sensowna, postacie wiarygodne w swoich poczynaniach, środki straszące też dobrze użyte, zwłaszcza udźwiękowienie robi. 9-/10. P.S. Dreddowi podnoszę ocenę do 9/10. Już trzy razy oglądałem.