Kurtka, dałem ciała ;(. Kumpel pożyczył mi RE6 na jeszcze jedną noc (zbieg okoliczności), ale sen zwyciężył - kampanię Jacka i Sherry skończyłem na pierwszym rozdziale...Może jednak jakaś dobra dusza pożyczy RE6 (pewnie nie)?
Kazuun, mówiłem serio - jeśli komuś tak bardzo się podoba RE6 (mi osobiście w ogóle), to niech sobie go po prostu kupi, a nie domaga się tego od innych. a jak kogoś nie stać (nawet pomimo -50% zniżki z KG) to niech czeka aż uzywka będzie kosztować tyle, że będzie go stać.