Szukam dobrego telewizora, który ma jak najmniejszy input lag. Chciałbym, żeby miał 40-42 cale. 3D mnie nie interesuje (jeśli jest to spoko, jeżeli cena ma być niższa i ma nie być 3D to super). Dobrze by było, gdyby posiadał też dodatkowe bajery typu odczytywanie z pendrive filmów i odtwarzanie ich razem z napisami (2 oddzielne pliki, film i plik tekstowy z napisami). Kwota jaką mogę przeznaczyć to około 2500zł (jeżeli będzie kosztował 2800zł, ale będzie naprawdę nieporównywalnie lepszy to, już się poświęcę). Proszę o pomoc !

 

Telewizory, które mam obecnie na oku:

 Panasonic TX-L42ET60E (przekracza trochę moją kwotę, ale podobno jest świetny)

 LG 42LM640S (w salonie mam telewizor LG i ma spory input lag, kiepsko się na nim gra w multi, więc nie jestem przekonany do tej firmy)

Sony KDL-42W655A (telewizor fajny, ale jest to już dosyć stary model, a nowy kosztuje o wieele za dużo)

Edytowane 12 czerwca 201312 l przez terror

Podbijam, Jaki lag jest dla Ciebie akceptowalny? 30 ms 50 ms?

Pój 5 letni Panasonic 42PV80 ma lag w grach które chodzą w 30 fps na poziomie 32ms, gra która chodzi w 60fps odpowiednio 16ms . Obecnie w telewizoraj Lag waha się w granicach od 32 do 80ms choć zdarzają się orły z 120ms

W sumie to nie wiem, jaki lag jest u mnie akceptowalny Mogę go zmierzyć jakimś programem w moim obecnym telewizorze (taki, jaki jest na nim jest ok) ?

Po dwóch dniach poszukiwań znalazłem jeszcze jeden model, który na 99% kupię.

http://www.euro.com.pl/telewizory-led-lcd-plazmowe/sony-kdl-40hx750.bhtml

Wszyscy go zachwalają i mówią, że jest świetny do gier. Myślę, że będzie to dobry wybór Co wy o nim sądzicie ?

Edytowane 15 czerwca 201312 l przez terror