Jak w temacie, mam dylemat i proszę o Wasze opinie, najlepiej osób znających się na rzeczy. Ostatnio fala wyłączanych serwerów wielu grom zbudziła we mnie zwątpienie czy kupić jeszcze Network Adapter (mam PS2 Grubasa) czy już raczej nie warto, chyba że bym spał na kasie, aczkolwiek tak nie jest:P

w sytuacji kiedy można dostać xbox360 za 600 złoty z za(pipi)istym netem a kupować na by grać z nielicznymi graczami w niedobitki gier których serwery jeszcze działają mija się z celem według mnie .Natomiast inaczej wygląda sprawa gdybyś chciał wykorzystać na do zainstalowania hdd w ps2 to by sie jeszcze jakoś opłacało

Edytowane 25 grudnia 200816 l przez bolekps3

Tyle, że za Xbox Live trzeba płacić miesięcznie. Za Sony Network nie.

Do grania przez sieć Network Adapter nadaje się wtedy gdy nie masz przerobionej konsoli, w innych przypadkach musisz wyłączać mod-chipa bo serwer będzie Cię odrzucał. Ja sam korzystam z NA+dysk twardy i gierki chodzą mi bez użycia lasera, który już dawno temu odmówił posłuszeństwa.

mam slima i gram tylko na battlefield2 online inne strzelaniny jak socom czy killzone mi nie chodzą,

bo mam problem z zablokowanymi portami.

Kupiłem nawet konto u sony od kolegi ale to na nic przez te porty.

 

Ps2 online się wypala, na bf2 gra dużo ludzi ale mało polaków, rzadko spotkać polaka z head setem..

Najczęściej jakieś brytyjskie dzieciaki, francuzi, brazylia czy japończycy to tyle co do tej gry (poza tym ze gra się zajefajnie!!

 

Jeśli chcesz specjalnie inwestować w online dla czarnuli to się lepiej zastanów.

 

Z drugiej strony ciekawi mnie jak wyglądają opłaty za xbox live??

Kumpel ma nowe gta i już nie może grać online bo promocja się skonczyła teraz słyszy "wrzuć monete.." he he )