pojechal nawet na woodstock karetka i z kumplami popsuli plot krisznowcom (zle cofal xD)... fajnie wspomina xD
Zadne gry ostatnio nie wymagaja skilla. Zycie to co innego, przykladem jest moja babcia. Justframe'owo schodzi ze schodow, otwiera drzwi w jednej klatce, biegnie do kosciola w idealnym tajmingu, i ma i10 modlitwe.
Liber za mundurem panny sznurem... a moj brat dostal sie na medyka bo mial legitke PCK ktora dostal za pomoc przy rozladunku darów zywnosci XD wiec wiesz... sluzba zdrowia to eee xD
W y j e b o :|
LOL dostaniesz marynarke , a nawet garnitór, a pentagon to bedziesz "hakowa?" ale telepatycznie po lan'ie ;] pewnie na dodatek b?dzie zlinkowany z kalkulatorem ;]. a Dziewczyny lec? ...ale na kase ;]... no i niektóre na g?os ;)
Z reszta dziewczyny tak nie leca na sanitariuszy jak na marynarzy.
No tylko ze ja nie umiem ratowac rzycia tylko go pozbawiac, a i to tylko wirtualnie i do tego top tirami. Dali mnie tam bo jestem po szkole informatycznej i jak dobrze pojdzie to bede siedzial przed kompem hakowal pentagon i czasem moze na forum wejde.
MGS to smieszna gra w ogole nie wymaga skilla, zero jedno klatkowych slajdow, dzost frejmow nawet nie ma. w ogole wyszla do tego frejmdata bo ja nie gram w gry bez frejmdaty. ja nie wiem, ta gra jest dobra na sen, ewentualnie dla inwalidow wojennych ktorzy sa pozbawieni rak a protezy pozwalaja im tylko na klikanie galki i jednego guzika na raz.