Skocz do zawartości

wi666

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez wi666

  1. Heh, na ja tez tego Tobie zycze :)

     

    Jesli to wszystko prawda, to konsola na bank nowa bo przeciez z Czech do Niemiec by nie wysylali naprawionej :P. Jak Ci Grykom przyjdzie wczesniej niz mi to napisz co tam wyniklo, a ja i tak zatelefonuje do ms w poniedzialek i sie wyjasni :). Ma ktos taki przypadek jak my, ze z Niemiec konsola wraca ? Mam nadzieje, ze juz niedlugo bede mogl sie wybrac do Liberty City :D

     

     

    No moja akurat od razu bezpośrednio pojechała do Niemiec (Frankfurt). Może po prostu serwisują też w Niemczech??

  2. 2 razy naprawialem konsole w serwisie microsoftu i zawsze bylo szybko miło itd zaska(cujace) jest ze sa ludzie ktorzy nie potrafia wykrecic numeru telefonu albo denerwuja sie jezeli zapyta sie ich co jest powodem reklamacji, pamietajcie oni musza sie dowiedziec jak (moze) byc usterka bo za to im placa a odnosnie maila to co za problem zeby na taka klopotliwa sytalacje zalozyc sobie maila na hotmail albo gmail? jezeli ktos ma np tlen to moze czekac do usranej smierci na maila no i tyle... <_<

     

    Tylko o tym że mail w tlenie nie jest obsługiwany, powinni informować podczas rejestracji konsoli lub przy reklamacji a nie po moim tygodniowym oczekiwaniu na maila z listem przewozowym i ponownym dzwonieniu do microsoftu. Chyba się ze mną zgodzisz??

     

  3. No u mnie nieciekawie - w poniedziałek zadzwoniłem do Microsoftu, mieli mi przysłać maila z listem przewozowym i do czwartku nic nie doszło (tylko jakiś mail informacyjny). Zadzwoniłem w czwartek znowu do Microsoftu - powiedzieli mi tym razem, że sami załatwią kuriera, ale jeśli do poniedziałku do 12.00 owy kurier się nie zgłosi do mnie, to mam znowu dzwonić do Microsoftu. Normalnie porażka - ciekawe kiedy będę mieć sprawną konsolę...

     

     

    Ciąg dalszy koszmaru :mellow: Jest godzina 12.30 dzwonię do Microsoftu i mówię, że żaden kurier się nie pojawił, więc proszą mnie, abym zadzwonił do UPS w Warszawie podając przy okazji numer zlecenia. Dowiedziałem się również, że email z listem przewozowym do mnie nie dotarł, bo podałem adres pocztowy "tlenu", a rzekomo na adresy z tlenu listy przewozowe nie docierają - tylko czemu wcześniej przyjęli moje zlecenie????

    W centrali UPS kierują mnie do UPS Wrocław (umówienie się z kurierem) - tu odbiera jakaś niekumata babka i mówi, że skoro nie mam u siebie listu przewozowego to ona nie może mi wysłać kuriera i nakazuje mi dzwonić do Microsoftu.

    Dzwonię więc do Microsoftu i tu z kolei dostaję informację, że na 100% w UPS Wrocław mają "mój" list przewozowy i każą mi się skontaktować z kims kompetentynym, jeśli ktoś będzie próbował mnie "spławić".

    No to dzwonię do UPS Wrocław - bo streszczeniu im rozmowy z Microsoftem zaczynają coś chyba działać. Po około 15 minutowym oczekiwaniu, pani w słuchawce prosi mnie o podanie numeru telefonu i mówi, że jak coś się wyjaśni to zadzwoni...Jest 13.10 a ja jak głupi nadal czekam na telefon...

     

    I bądź tu mądry?? Idzie się powiesić...

  4. No u mnie nieciekawie - w poniedziałek zadzwoniłem do Microsoftu, mieli mi przysłać maila z listem przewozowym i do czwartku nic nie doszło (tylko jakiś mail informacyjny). Zadzwoniłem w czwartek znowu do Microsoftu - powiedzieli mi tym razem, że sami załatwią kuriera, ale jeśli do poniedziałku do 12.00 owy kurier się nie zgłosi do mnie, to mam znowu dzwonić do Microsoftu. Normalnie porażka - ciekawe kiedy będę mieć sprawną konsolę...

  5. Właśnie zadzwoniłem do Microsoftu w sprawie naprawy gwarancyjnej mojego Xboxa 360 - odebrał jakiś miły "pepiczek" informując na początku, że wszyscy polscy konsultanci są w tej chwili zajęci i prosi mnie o wyrozumiałość i wolne, wyraźne mówienie. Po opisaniu mojego problemu, powiedział mi, abym spakował konsolę (bez dysku i zasilacza) do jakiegoś starego kartonu (nieoryginalnego). Teraz czekam na maila z kodem... Jak maksymalnie długo czeka się na owego maila??

  6. No i przyszła kolej na moja "360" - po około pół roku użytkowania. Ma problemy z wysuwaniem "tacki", gdy włożę płytkę z grą to pokazuje mi się napis w kilku językach, żebym włożył dysk do napędu, albo wczytuje mi się jako dvd video <lol>. Najgorsze jednak jest to, że jak już gra się wczyta to po kilku minutach konsola się zawiesza - obraz "się zamraża", wszystko się zatrzymuje i pupa. Jutro dzwonię do Microsoftu... Pewnie czytnik??

×
×
  • Dodaj nową pozycję...