Skocz do zawartości

Antares

Użytkownicy
  • Postów

    295
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Antares

  1. Antares

    World of Warcraft !

    A mi się nie chce przedłużać subskrypcji Obczaiłbym nowe talenty dla mojego Shamana ale szkoda mi 40zl na to Poczekam do dodatku i zastanowię się czy w ogóle chcę dalej grać w WoW. Blizzard za dużo w PvP zepsuł jak dla mnie.
  2. Pozwalam sobie odgrzebać temat. MGS PO to po kultowym MGS z PSX i MGS:Ghost Babel z GBC trzecia gra o przygodach Snake'a w którą przyszło mi zagrać i jestem zadowolony. Dwójki gdy posiadałem PS2 nie kupiłem specjalnie (negatywne recencje) a gdy wyszła trójka niestety sprzedałem już konsolę. Nie mam więc może porównania ale z drugiej strony stawiając MGS:PO obok legendarnej części z PSX powinienem więcej wymagać. Moim zdaniem gra jest bardzo dobra. Postaram się wymienić swoje argumenty dlaczego: - grafika może nie wyciska siódmych potów z PSP ale należy pamiętać kiedy ta gra wyszła. Teraz wszystkie tytuły porównywane są do Crisis Core i GOWa ale Portable Ops wyszło prawie dwa lata wcześniej! Modele postaci są bardzo przyzwoite, otoczenie trochę puste i zamknięte ale nie razi oczu. Dodatkowym plusem jest podział na dzień i noc - dźwięki i muzyka znakomite - wg. mnie niesamowicie dodają klimatu - fabuła również przypadła mi do gustu bo ma ten pewien promil realizmu - zbuntowani ex-komuniści w Ameryce Południowej? I like it! - świeży motyw z werbowaniem żołnierzy i cały system zarządzania nimi + opcja rekrutacji za pomocą WiFi i przystawki do GPSa - misje może i są krótkie ale taki miał być charakter tej gry. "Japończyku (napisane specjalnie) zagraj w najnowszą część MGS w czasie drogi do pracy! Dwie misje, save i dwie jak będziesz wracać!". - komiks zamiast cutscenek nie jest złym pomysłem, trzyma klimat, kreska fajna. Muzyka i voice acting zajefajny więc nie mam się do czego przyczepić. Realizm? W MGS? Ciężarówka to przecież nic w porównaniu z chowaniem się w kartonowych pudłach a to było w prawie każdym MGSie Jak ktoś chce realizmu to ma Splinter Cell Suma-sumarum dałbym grze 9 z małym minusem. Jak na handhelda wypada ona bardzo dobrze i nie okrywa hańbą honoru serii.
  3. Antares

    Dlaczego kupiłeś PSP?

    PSP to konsola niemalże dla mnie idealna. Wprawdzie tuż po premierze byłem na maksa sceptyczny (Handheld za ponad 1000zł ? WTF! XD ) ale gdy cena osiągnęła ludzki pułap 700zł zbliżony do konkurencyjnego DS Lite zacząłem się poważnie zastanawiać nad zakupem. W punktach co mnie przekonało do zakupu PSP w lutym 2007 roku: - miałem PSX i PS2 a PSP to przenośna wersja wszystkiego co w dwóch powyższych było najlepsze dzięki emu psx i konwersjom/sequelom z czarnulki - dla konkretnych tytułów: Densha de GO! (jestem maniakiem, kiedyś dla ddg2 kupiłem Dreamcasta ), Tekken, Metal Gear Solid PO, zapowiedziany Crisis Core i wiele innych Sony trafiło w mój gust idealnie robiąc np. GTA: Vice City Stories (VC na PS2 był pierwszym trójwymiarowym GTA jaki kupiłem a klimat lat 80 nie pozwalał mi się oderwać i skończyłem ją z 10 razy) czy konwersje Prince of Persia - mocne "bebechy" umożliwiające emulację GBA na fullspeed - multimedia - internet, filmy, muzyka - konsola idealna dla studenta na podróż czy nudne wykłady - oprawa AV gier. Wprawdzie na 1 miejscu stawiam grywalność ale szczerze po wielu latach grania moja tolerancja na niechlujność się zmniejsza Różnie z tym na PSP bywa ale zdarzają się perełki - konsola na wskroś japońska - masa tytułów przesiąkniętych KKW - reklamy - japońskie reklamy PSP które oglądałem namiętnie na Youtubie i udzielił mi się klimat Po 1,5 roku ciśnięcia na PSP nie żałuję ani złotówki wydanej na ten sprzęt. Wprawdzie nie gram na niej bardzo dużo ale spełnia swoje zadanie znakomicie aczkolwiek spowodowało również chrapkę na dopełnienie w postaci DSa
  4. Antares

    World of Warcraft !

    Weź nic mi (pipi) nie mów Jak wczytuję się w kolejne patch note'y z bety to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Druid który teraz jest praktycznie niezabijalny w WotlK będzie NIEŚMIERTELNY
  5. Antares

    Jaki telefon wybrać?

    Mam spory dylemat z kupnem fona więc postanowiłem poprosić Was o radę. Generalnie nigdy nie przywiązywałem dużej wagi do telefonu bo od gier w terenie miałem zawsze jakiegoś handhelda (GBA a teraz PSP) a od muzyki MP3. Zdjęć nie robiłem więc dość długo wystarczał mi SE T300 i pewnie służyłby mi do dzisiaj gdyby nie niewygodna klawiatura i joy który się rozwalił 2 lata temu kupiłem więc N-Gage'a (Classic) za 350zł (używka) i zakochałem się w Symbianie. Starałem się wykorzystywać wszystko co telefon mi umożliwiał od gier N-Gage i symbianowych, przez emulatory, aplikacje itd. Czytałem nawet Ebooki Wkurzał tylko mały wyświetlacz i brak aparatu - czasem fajnie jest wysłać przyjaciołom MMSa Niestety bateria nie była pierwszej młodości i po roku stanąłem przed problemem kupienia nowej. Oryginalne-podróbki z allegro odpadały a porządna i sprawdzona bateria Nokii kosztowała 80zł więc darowałem sobie i stwierdziłem, że sprawię sobie Sharp'a 902, który nie pozwalał mi spać po nocach. Kupiłem go półtora roku temu, używke za 450zł i byłem bardzo zadowolony. Wprawdzie bolał brak systemu operacyjnego ale rekompensował to świetny MP3 player na podzespołach Yamahy oraz rewelacyjny aparat, który jak na możliwości telefonu komórkowego w pewnym sensie przegania współczesne modele. Producenci krzyczą ilością Megapixeli a każdy kto miał do czynienia z choć trochę lepszą niż "weekendową" fotografią wie, że najważniejsza jest optyka. Inaczej mówiąc - na co komu 5mpix w telefonie jeśli optyka jest plastikowa a sam obiektyw to malutki pizdryk, że o rozmiarze matrycy światłoczułej nie wspomnę. Sharp 902 z 2.0 megapixelami i szklaną optyką (2x zoom optyczny) wystarczał mi w zupełności do MMSowego i "niedzielnego" focenia mimo dosyć słabej lampy. A i zdjęcia robił lepsze od mojej starej kompakt-idiot-camery Kodaka Na dodatek conajmniej 2 letnia bateria przy intensywnym użytkowaniu trzyma 4 dni (nie ma to jak japońskie ogniwa). Niestety w trakcie sesji w styczniu tego roku uwaliło mi się wyjście słuchawkowe w telefonie (wsadzona wtyczka od słuchawek a sam telefon wrzuciłem wyłączony w czasie egzaminów do plecaka) i coś się musiało nadwyrężyć. W ten sposób telefon stracił swój drugi największy atut. Obecnie mam do dyspozycji około 500 (góra 600) zł i chcę kupić telefon. Zdaję sobie sprawę, że z tym co bym chciał w grę wchodzi jedynie używka i nie jest to problem jeśli będzie zadbana. Przeglądam modele i oferty od dłuższego czasu, ale może coś przeoczyłem dlatego postanowiłem napisać posta. Moje wymagania: - Mp3 - totalny mus, nie lubię nosić dodatkowego playera ze sobą z resztą stary mi się zepsuł więc musiałbym wydać na nowe urządzenie a długo bez muzyki nie wytrzymam - na razie się ratuję nosząc PSP w plecaku - Wifi - kolejny mus - wprawdzie mam PSP ale korzystanie z netu na konsoli pomimo wielkiego wyświetlacza jest ultra-niewygodne ze względu na brak klawiatury. Od października będę studiował informę i WiFi jest w każdym zakątku uczelni więc chcę to wykorzystać Poza tym wiadomo - tam gdzie WiFi tam można rozmawiać za darmo a to przez Skype a to na GG czy Gmailu. - Klawiatura Qwerty - mus - piszę dużo smsów, poza tym do przeglądania netu by się przydała ze względu na powyższy punkt - Ekran dotykowy - tu już gorzej, bo wciąż niewiele modeli to ma. Przyśpiesza to jednak poruszanie się po menu i przede wszystkim 95% programów do nawigacji tego wymaga. Ponieważ chcę by telefon starczył mi na dłużej niż rok a wkrótce zamierzam zrobić prawo jazdy myślę o module GPS pod Bluetooth. A i do pieszych wycieczek by się przydało bo czasem mam dość taszczenia mapy miasta - System operacyjny - wolałbym Symbiana aczkolwiek niekoniecznie - o tym napiszę nieco poniżej - Gry - fajnie by było w coś przyciąć. Wprawdzie mam PSP ale nie noszę go zawsze ze sobą. Javki (3d też mnie interesuje) czy jakiś emulatorek (snes, gbc a najlepiej GBA) na przystanku lub w czasie niespodziewanego okienka na uczelni to coś fajnego. Dlatego procek powinien mieć jakieś 400mhz w przypadku Windows Mobile lub nieco mniej w przypadku Symbiana. - Aparat - wystarczą 2 mpix. W lipcu kupiłem sobie Nikona D80 więc komórka służyłaby tylko do MMSów lub ekstremalnych sytuacji gdy potrzebuję zrobić zdjęcie a nie mam przy sobie lustrzanki Podsumowując - chciałbym telefon prawie "do wszystkiego" albo inaczej mówiąc palmfon. Przede wszystkim do trzaskania smsów i korzystania z netu przez WiFi. Ponad to pełniłby funkcję elektronicznego notatnika - piszę recenzje do e-zinu muzycznego i czasem dostaję weny w niespodziewanych momentach a tak mógłbym spożytkować np. nudne wykłady na uczelni czy podróże metrem które odbywam codziennie. Dlatego system operacyjny musi być polski, żeby dało się na nim klepać z polskimi znakami. No i oczywiście qwerty żeby się wygodnie pisało Fajnie by było przyciąć w nowe Javki bo coraz więcej znanych firm typu Capcom czy Konami przenosi swoje flagowe tytuły na komórki. Do głowy przychodzi mi kilka modeli ale mam problem ze znalezieniem zadbanego i wiarygodnego w tej cenie. Na wyglądzie nie zależy mi specjalnie - nie jestem karkiem który wyrywa laski na komórkę A modele które są moimi wizualnymi ideałami i tak nigdy nie dotrą do europy (904 Sharp ) Najbardziej ciągnie mnie do SE p990i bo ma praktycznie wszystko co wymieniłem, spory support oprogramowania, przyzwoity wygląd. Niestety większość na allegro albo ma Orange Menu (cholerny zamulacz i przede wszystkim oszpecacz każdego systemu) i Simlocka na Orange albo wygląda jak wyjęte psu z gardła. Wiem, że fon zarysowuje się troche od noszenia w kieszeni (pod tym względem nieśmiertelna Nokia 3310 rządzi ) ale telefon wyglądający jakby ktoś po nim jeździł czołgiem to nie dla mnie. Poza tym w takich przypadkach jest większe prawdopodobieństwo że fon jest po przejściach i może zacząć szwankować. Jednak SE ma ten plus że w razie awarii każdy serwis mi pomoże (w przypadku Sharpa robią wielkie oczy). Wiem, że są jeszcze inne modele z serii "p" i z serii "m" ale albo są za drogie albo czegoś nie mają (najczęściej brak Wifi) SPV wygląda całkiem ciekawie, zwłaszcza model M2000 oraz M3100 który ma nad pozostałymi dużą przewagę bo ma Windowsa Mobile dla palmtopów a nie okrojoną wersję dla komórek. Niestety M3100 jest za drogi a model niżej czyli M3000 ma za słaby procek (co za debil upycha 200mhz do fona który docelowo ma chodzić na Windows Mobile 6.0 i odpalać aplikacje). Na dodatek z tego co wyczytałem Windows Mobile ma tę wadę, że po doinstalowaniu łatki spolszczającej lubi zamulać więc o emulacji GBA mogę zapomnieć. Podoba mi się jeszcze Toshiba g900 która pomimo wady w postaci Winzgrozy kusi japońską marką i tym, że ma wszystko co wymieniłem. Ale najbardziej ciągnie mnie do p990i tylko pytanie gdzie wyhaczyć telefon "pewny", bez simlocka i orange-menu oraz w dobrym stanie techniczno-wizualnym ._. A i najlepiej żeby był dostępny w moim mieście bo dział "telefony" w przypadku Allegro przoduje w ilości wysłanych cegieł i ziemniaków
  6. Witam i na wstępie przepraszam jeśli temat który założyłem w jakiś sposób narusza zasady działu. Do "pomoc w RPG" mój problem nie pasuje więc nie mogę tam umieścić posta. Ostatnio zagrywam się ponownie w Obliviona na PC który jako jedna z niewielu gier cRPG potrafi wprawić w taki miły dreszcz przeżywanej przygody który towarzyszył mi dotychczas tylko przy takich tytułach jak Baldurs Gate czy Planescape Torment (Morrowinda nie wymieniam bo to poprzednik Obliviona) i żal mi strasznie, że nie ma żadnej gry w podobnym klimacie w którą mógłbym sieknąć na swoim PSP. Mówiąc krótko: szukam tytułu na jakąkolwiek emulowaną przez PSP platformę w którym mógłbym poprowadzić samodzielnie wybraną i dopracowaną przez siebie drużynę bądź bohatera, grafika niekoniecznie byłaby mangowa (uwielbiam jRPG ale zwyczajnie mi się przejadło) a sama gra zawierałaby dużo różnorakiej eksploracji. Gry z serii Elder Scrolls nawiązują dość mocno do kultowych starych Dungeon Crawlerów które wśród RPG są gatunkiem samym w sobie i chyba właśnie to w nich bardzo mi się podoba. Niestety Emulator DOSa na PSP jest jak narazie tragiczny bo inaczej po prostu spróbowałbym zagrać w TES: Arena bądź Daggerfall. Byłoby też miło gdyby w grze byłby grywalny Orc lub Half-Orc bo bardzo lubię zielono-skórą rasę odkąd gram w WoW'a. Próbowałem już kilka tytułów (np. wydany tylko na PSP Dungeon Explorer który jednak odrzucił mnie swoją okropną prostotą i monotonią) ale nie znalazłem tam nic co mogłoby mnie bardziej przyciągnąć. Chodzi mi głównie o klimat i poczucie odkrywania nieznanego i prowadzenie bohaterów przez ciekawą przygodę niekoniecznie typowo w jRPGowym stylu typu "grupa licealistów przeniesiona do innego wymiaru ratuje świat". Jest cokolwiek takiego? Bardzo żałuję, że zawieszono prace nad TES Travels: Oblivion na PSP bo mógłby być to rewelacyjny tytuł. Całkiem nieźle podpasował mi D&D Tactics na PSP ale odrzuca mnie ślimacze tempo rozgrywki (zwłaszcza w trybie eksploracji).
  7. Antares

    World of Warcraft !

    Ilosc graczy w WoWie siega kilku milionów.To ze jest platny,nie znaczy ze jest gorszy,wprost przeciwnie,nie ufalbym wlasnie produktom ktore sa darmowe.Jesli Cie nie stac na placenie abonamentu za MMO,polecam zrobienie cos z tym faktem,zamiast wlazenie i trollowanie na forum,probe prowokacji i robienie offtopu.To temat o World of Warcraft a nie Archlordzie i tego sie trzymajmy. Powiedziałbym nawet, ze nie kilku tylko kilkunastu Nie chcę się pomylić ale jakoś rok temu czytałem raport o 12-15 milionach kont na całym świecie
  8. Mam Asmax 411G (zależało mi na tej zabawce bo pracuje zarówno Ad Hoc jak i symyluje tryb Acces Point dla Infrastructure). Producent pomyślał nawet o graczach używających PSP i w programie do zarządzania urządzeniem są opcje dotyczące PSP i X-Link'a Przykładowa aukcja na allegro. Generalnie cudeńko po odblokowaniu portów działa - grałem zarówno w gry Infrastructure jak i podłączyłem się do Xlinka i Online Gathering Hall w Monster Hunterze. Nie jest to zbyt trudne, są do tego odpowiednie filmiki na Youtubie Może mi ktoś natomiast powiedzieć co oznaczają szare nicki w Online Gathering Hall? Mogę oglądać profile graczy którzy się tam znajdują i podejżeć jaki mają sprzęt ale fizycznie ich tam nie ma a chyba powinni być? Szare nicki oznaczają, że ktoś jest w trakcie robienia questa?
  9. Po dwumiesięcznej przerwie w graniu w MHF2 postanowiłem spróbować znowu bo mam wreszcie odblokowane porty u providera i udało mi się poprawnie skonfigurować X-Link'a. Więc jeśli masz Yano ochotę zrobić jakikolwiek quest z totalnym noobem to zapraszam Bo jednak coś mi każe wracać do tej gry
  10. Antares

    Seria Phoenix Wright

    Heh. Przyznam, że zaciekawił mnie fenomen tego tytułu a gdy trafiłem na wersję Java (o której wyczytałem, że jest to pierwsza sprawa z Ace Attorney w 100% odwzorowana z wersji GBA/DS) bezzwłocznie zainstalowałem na swojej komórce i przegapiłem potem przez to autobus bo pykałem na przystanku Nie posiadam jeszcze DSa ale historia Wright'a wciągnęła mnie bez reszty i musiałem się uratować emulatorem bo nie wyobrażałem sobie czekać kawał czasu zanim mógłbym się dowiedzieć co będzie dalej 8) Całe szczęście, że wreszcie powstał emu ze 100% prędkością i dobrym dźwiękiem ^_^ Dziwi mnie natomiast jedno... Phoenix Wright to świetny materiał na mangę/anime/film kinowy. Japończycy to mistrzowie eksploatacji dobrych pomysłów (zaraz po Amerykanach) więc czy nie kroi się nic przypadkiem? Bo przyznam, że grając w Ace Attorney odnosiłem wrażenie jakbym czytał interaktywną mangę <_<
  11. Mam kartę Asmax 441G. Potrafi ona pracować zarówno w trybie Acces Point jak i Infrastructure-server. Udało mi się skonfigurować poprawnie ten drugi i popykać na PSP w Medal of Honor 2 online. Zachciało mi się jednak spróbować przygody z ad-hoc i X-linkiem. No i jest problem... Taka informacja wyskakuje mi w trayu gdy włączam x-linka jakoś po minucie po czym rozłącza mnie. Odblokowałem x-link'owy port w Routerze (30000) ale ciągle jest to samo. Czy to możliwe, że mam poblokowane porty u providera?
  12. Antares

    World of Warcraft !

    Pograj na trialu i zobaczysz czy Ci się spodoba. Jeśli chodzi o kupowanie gry to chyba teraz sprzedawana jest już tylko z dodatkiem (ponieważ trwają pełną parą prace nad następnym). W ultima.pl za 140zł jest "WoW: Battle Chest" czyli gra+dodatek+ jakieś obszerne manuale. Nie napisano tam nic o darmowym miesiącu ale zgaduję, że powinien być bo przynajmniej ze starą podstawową wersją WoWa był
  13. Ale wykucie broni i wycraftowanie zbroi owszem
  14. Tylko na treningach z tym, że jeśli lubisz wartką akcję to się rozczarujesz. Urok tej gry polega na przygotowaniach do polowań na dużą zwierzynę a nie na samej wyrzynce
  15. Jeśli tak to znakomicie Wykułem sobie pierwszy kompletny set (czarny z Giadrome najlepszy z tych do których miałem materiały no i wizualnie mi odpowiada ) i Iron Katana. Teraz zbieram matsy na ulepszenie miecza. Nie jest już z nim tak wygodnie jak ze swordem i tarczą, ale ma niezłego kopa i wizualnie fajnie wyglądają combosy z niego
  16. Chętnie Oby tylko moja wersja była EUR (jest multi5 z francuskim i niemieckim więc chyba tak ) bo nie wiem jak się ma łączenie przez AD-Hoc do wersji z róznych kontynentów.
  17. Właśnie odpowiedziałeś na następne pytanie które chciałem zadać, czyli gdzie w lokacji 2 jest ta szczelina do kopania XD Zastanawiam się jeszcze gdzie jest punkt do miningu w 8, znalazłem jakieś tajne przejście i zwłoki wyverny ale za chiny nie mogę trafić na miejsce gdzie można kopać. Anyway kopalnie są tam koło farmy gdzie na początku jest zamrożone i nie można przejść?
  18. Dzięki za obszerną wypowiedź Spróbuję się też przesiąść na coś wolniejszego i podoba mi się katana, choć czytałem na gamesfaq.com, że nie jest to podobno najlepsza broń i zwykły duży miecz jest lepszy bo można blokować. Anyway, czy drop w farmspotach owadów i ore jest losowy czy są miejsca w którym np. można zdobyć więcej malachite? Bo z tym jest najgorzej, a iron mam już dziesiątki.
  19. Po długich i kosztownych przygotowaniach, zawierających w sobie ulepszenie broni i wycraftowanie nowej czapki oraz rękawic udało mi się zabić w wielkich bólach Giadrome na quest od tej karłowatej staruszki w wiosce ._. Wiem, mało chlubny to wyczyn i tu pojawia się moje pytanie. Jak zaczynaliście swoją przygodę z serią MH też mieliście tak, że bez masy potionów, wybuchowych beczek i pułapek nie mogliście zabić pierwszych większych stworów? Używam krótkiego miecza i tarczy, może to błąd ale sterowanie w grze wydaje mi się potwornie toporne (zwłaszcza praca kamery niepozwalająca na lock na przeciwniku) i ciężka broń jest dla mnie praktycznie bezużyteczna
  20. Antares

    Tekken Dark Resurrection

    Właśnie, a próbował ktoś z Was grać w ten sposób w Tekkena online? Bo zastanawiam się nad kupnem karty WiFi. Są lagi? Dużo ludzi pyka w Dark Ressurection, czy raczej bez ustawki z Polakami nie ma szans na pogranie sobie?
  21. Mam dwa pytania odnośnie Monster Hunter. Podchodziłem do tej gry dwa razy (raz Monster Hunter Freedom, a raz Monster Hunter Portable 2) i za każdym razem dawałem sobie spokój po serii prób zakatrupienia pierwszego większego potwora (w jedynce była to jakas wyverna w dżungli). Jest jakiś poradnik do tej gry w necie? Albo nie wiem, solucja tudzież tutorial który by przedstawiał arkana i możliwości wszystkiego co gra daje a może się przydać w eksterminacji potworków? I wreszcie czy warto grać w Monster Hunter 2 czy lepiej najpierw pobawić się jedynką? Przyznam, że w dwójce przypadły mi do gustu nowe bronie ale odnoszę wrażenię, że grafika jest jakby lekko gorsza ._. Irytuje mnie to, że pojawił się tytuł w którym totalnie nie umiem się poruszać, bo zawsze wszystkie RPGi i action RPGi molestować dopóki nie miałem ich w małym palcu
  22. Pozwoli?em sobie doda? do znajomych koleg? z PSP-Team i przede wszystkim osob? która "czuje klimat" ;) Stay Dark ^-^

×
×
  • Dodaj nową pozycję...