Na wstępie chciałbym podziękować Barthowi i Tronicowi za organizacje turnieju. Dziękuję wszystkim tym któży doceniają moją nieobecność na końcówce imprezy. Niestety jeszcze raz sie okazało , że nie wszystko co amerykańskie nadaje się w Polsce. Moim zdaniem (i nie tylko) prostszym i sprawiedliwszym bylby system pucharowy a nie liczenie małych punktów jak w tym wypadku. Pomijając ten szczegół ciesze się że mogłem poznać Was wszystkich osobiście i zagrać na lanie przeciwko Benq (gg'mz). Szkoda że z Last Hope nie wyszło. Gratuluje zwycięzcy.
Grajek.Konrados,KiLA sory że musiałem Was zostawić w tak ważnej chwili zapewniam Was że zdarzyło sie to po raz ostatni. Jesteście WIELCY i wygramy razem jeszcze nie jeden turniej.
Mój starszy pozdrawia i całuje