Skocz do zawartości

aux

Użytkownicy
  • Postów

    4 424
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Odpowiedzi opublikowane przez aux

  1. Kurde, włączyłem sobie na chwilę klasycznego Resa DC z Plusa i wsiąkłem na dobre. To jest klasyk, pomyśleć że to prawie 30 letnia gierka!

     

    Wiecie może czy Capcom/Sony mają w planach wrzucić klasyczną dwójkę i trójkę? Fajna jest ta wersja, bo obraz jest całkiem dobry i ludziki wyraźne. Dobrze się w to gra.

     

    Co do RE4make to zgadzam się z wami że zamek jest lepszy niż w oryginale. Niesamowicie klimatyczny i mroczny. Nie mogę się doczekać wyspy. Nie ma to jak niedzielne grańsko :)

    • Plusik 1
  2. Gram od piątku (hardcore), ta gra to czyste złoto! Jestem z tych którzy w 2005 zachwycali się RE4 na GCN/PS2. To moja ulubiona gra, którą przeszedłem niezliczoną ilość razy. Miałem pewne obawy co do rimejku, ale widzę że pan Capcom kolejny raz dał radę. Dotarłem do 6 rozdziału, na liczniku 18 godzin, hehe. Gram sobie spokojnie, badam każdy kąt i często wracam się do sklepikarza. Fajnie rozbudowali jezioro, w ogóle te zadanie poboczne są kapitalne. Widzę po trofeach że spędzę z Leonem wiele czasu, platyna musi być. 

     

    Póki co wkur.wiły mnie tylko te rzeczy:

    - Celownik laserowy jako gadżet do wykupienia i tylko dla pistoletów. Damn! Przecież to był główny ficzer w oryginale! Ikoniczny element tak zmarginalizować! Dranie!

    - Wydawanie komend Ashley... ożesz kur.wa jego mać! W oryginale dziewcze siedziało posłusznie w ukryciu, tutaj pląta się pod nogami, przeszkadza i oczywiście naraża się na zgon/porwanie. Po ch.uj te komendy!

    - Obrona chatki, kultowy moment, wszystko fajnie, ale mam wrażenie że w rimejku trochę przesadzili z ilością atakujących nas wieśniaków, a pan młotkowy to już była przesada. Trochę się tam napociłem, no chyba że to ja już jestem za stary na gierki, hehe

    - Tekstury na łódce którą pływamy to wczesne PS2 albo późny PSX (gram na PS4). Sprawdziłem na YT wersje na PC i PS5. Też nie ma szału z łódką, ale przynajmniej nie straszy. Bardzo niechlujna jest grafika na PS4, potrafi zachwycić widokiem, a potem wali między oczy brzydką teksturą. Mam wrażenie że nie poświęcono tej wersji odpowiedniej uwagi.

     

    Podoba mi się wysoki poziom trudności, że grając pierwszy raz mam tak samo pod górkę jak w 2005. Wioska, wisząca wioska i chatka dały mi nieźle w kość. I oto przecież chodzi :)

     

    Generalnie jestem zachwycony.

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  3. 2 godziny temu, Pupcio napisał:

    Za przejście gry dostajesz fige z makiem jeśli chodzi o te dodatki z wersji deluxe. A czy chcesz wydać dodatkowe pieniążki na stroje do wirtualnych ludzików i 2 bronie to już musisz zapytać swojej godności czy warto się tak upodlić

     

    Ok, to mnie zmartwiliście bo liczyłem na te różne stroje za przejście gry. Tak było w pierwotnej wersji z 2005 :(

     

    Jestem psychofanem Residenta więc tutaj nie widzę problemu by sypnąć kasą na dodatki. Pan Capcom zasłużył na moje złotówki. Przechodzę każdego Residenta wielokrotnie i lubię zmieniać typkowi ciuszki (lub typiarze w RE1, RE3).

     

    Godzinę temu, darkos napisał:

     

    Za przejście gry dostajesz możliwość kolejnego jej przejścia, a potem jeszcze jeden i jeszcze jeden i kolejny raz i następny. :banderas: Natomiast DLC, o ile wyjdzie to może być dodatkowy scenariusz Adą Wong, czyli Seperate Ways jak było w oryginale na PS2. Więc w to warto będzie zainwestować o ile będzie płatne.

    A co do dodatków, jak bronie, okularki czy mapy skarbów to nie warto. Mapki są do kupienia u merchanta za 6000 pesetas, zabijesz dziesięciu wieśniaków, z każdego wypada 600 więc w mig nazbierasz na mapkę. A cała reszta jak stroje to nie warta prawdziwej kasy kosmetyka. :dunno:

     

    O taki dodatek to bym kupił od razu. Mapa mi nie potrzebna, lizanie ścian to moje ulubione zajęcie w grach :)

  4. No ja właśnie wczoraj spędziłem pół dnia grzebiąc w eShopie i patrząc co by tu jeszcze pobrać. Wziąłem wszystkie darmówki oraz updaty do ulubionych gier. Te updaty według Nintendo dalej będą dostępne (tak samo online), ale lepiej dmuchać na zimne. Kupiłem też kilka gierek z promocji i themes z Zeldą i Mario. Szkoda tego sklepiku, jeszcze bardziej szkoda tego z Wii U, bo tam Virtual Console było najlepsze. Ogólnie warto mieć 3DSa w kolekcji.

  5. A u mnie idealne trafienie, chciałem okładkę z Zeldem albo Leonem. Numer jest genialny i tak mocno nostalgiczny że powinniście dodawać husteczki :) Fajnie zobaczyć w HP dawno nie widziane twarze (Star), ale brak Shivy mnie dziwi, ileż można mieć focha o jakieś stare sprawy. Co tam jeszcze.. Mielu fajnie napisał i pokazał ciekawe okładki których nie było i może z czasem dowiemy się od niego, jak to było na prawdę z upadkiem Neo Plusa, hehe. Teraz biorę się za wypociny Ściery. Recenzja Stray trochę mnie wkurzyła, dostaliśmy takie indie cudo, a typ narzeka że kocie łapki prześwitują przez obiekty. Ech..

     

    20220804_130534.thumb.jpg.0b390d8a70d21d8995c35f3d964a7de2.jpg

     

    Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim byłym i obecnym redaktorom naszej ulubionej gazetki. Jesteście po prostu de best! Od marca 2005 (numer 91) jestem z wami co miesiąc. Czytałem przeróżne czasopisma o grach, ale o żadnym nie mogłem powiedzieć że to jest moje ulubione. Aż natrafiłem w kiosku na Psx Extreme, które zachwyciło mnie wszystkim, z obleśnym humorem i luzem na czele :) Życzę kolejnej trzysetki i żeby pismo zdobywało kolejnych fanów, konsolowych maniaków.

    • Plusik 3
    • Lubię! 1
  6. No i jest, numer 300... ech jak się cieszę że dożyliśmy tego momentu. Jestem pod wrażeniem okładek i nic sensownego teraz nie napisze. Zresztą na płomienne przemowy i podziękowania przyjdzie jeszcze czas. Dobrze to wymyśliliście, numer zero, film i oczywiście bogaty numer jubileuszowy. 

     

    Okładka z Sonikiem piękna, hehe

  7. Odnośnie strimingu i RDR, po włączeniu gry wita nas hasło:

     

    Pobierz grę, baw się lepiej.

     

    I wszystko jasne :) Zwłaszcza że wielu gier nie da się pobrać :)

     

    Jak dla mnie da się grać w to RDR, ale trzeba się liczyć z nienajlepszą grafiką (koszmarne ząbki) i stałym lagiem. No ale to nie jest bijatyka czy wyścigi. Da się grać, zwłaszcza że mamy tutaj auto-namierzanie :)

  8. No w Pixelu raczej bez zmian, chociaż w recenzjach widzę poprawę, w sensie że ktoś serio grał, ukończył i ma ciekawe przemyślenia. Reszta to kultowe filmy, aktorzy (ostatnio było o Arnoldzie), jakieś kosmiczne technologie, stare gry z pieca, Amigi czy C64, czasem coś konsolowego się trafi. Z Pixelowych baboli najbardziej mnie bawią screenshoty z gierek, gdzie czasem widać kursor myszy :)

     

    Ja od pewnego czasu kupuję co miesiąc wszystkie trzy gazetki o grach. PE jest najlepsze, wiadomo - konsolowi wojownicy. CDA i Pixel zawsze będą "PC lepszy, ważniejszy", ale przestało mnie to wkur.wiać, bo i konsolowych maniaków można tam spotkać (w obu pismach). Pozatym mogę tylko komuś współczuć jak czytam w podsumowaniu roku 2020, że ważne były nowe karty graficzne, Cyberpunk i jakieś early accessy. Albo jak Smuggler pisze od lat że kupi PS4 i zagra w exy jak się ich kilka uzbiera. Nie wiem czy facet pisze serio czy robi se jaja. Ale jak mówiłem wcześniej, wszystkie te pisma zawsze mają dla mnie coś ciekawego do przeczytania, recki, felietony czy duże teksty na jakiś temat. Albo wspominki jak w ostatnim CDA.

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...