Skocz do zawartości

Gawlick

Użytkownicy
  • Postów

    356
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gawlick

  1. Daje Ci to, ze w dalszych wyścigach które trwają wiecej niż 15 minut jednym kierowca nie pociągniesz. Nie będzie miał ani siły fizycznej ani psychicznej (nie wiem nawet czy można jechac jednym kierowcą te wyścigi) i będzie sie po prostu toczył.

  2. Wszystkie są w sumie proste, nic nie trzeba ustawiać w furach (to znaczy ja nie ustawiałem), tylko Fordem musze poprawić srebro jeszcze.

     

    Do tych allegrowych sprzedazy X1 (lol), to mozna w ogóle wysłac komuś furke która jest powiedzmy od 25 poziomu a on ma 5? Nie próbowałem tego jeszcze w sumie :D

  3. Cała zakładka Endurance daje po tyłku (z jednym lub dwoma wyjatkami na poczatku), Formula Gran Turismo, Dream Car też jest nawet nawet. Jest troche tego. Oczywiscie zawsze można sobie dodatkowo utrudnic zycie w wyscigach 20-25 lvl nie korzystajac z samochodów wyścigowych ;)

     

    W GT2 były limity koni mechanicznych, ale tak na prawde nic to nie dawało, bo co z tego ze był limit np. do 400 km, jak można było wejśc kazdym samochodem nawet zrobionym na Racing + super softy i konkurencja dostawała po tyłku nieźle takze ;)

  4. Oczywiście że docisk. W minolcie (i reszcie RC) masz w pełni konfigurowalne przednie jak i tylne skrzydło w bardzo dużym zakresie. W cywilnych wózkach nawet po zrobieniu Racing Modification nie masz takiego zakresu.

  5. Wyścigi w których uwzględnione są i zużycie paliwa i ścieralność opon w a-spec to wyścigi długodystansowe. W sumie to zrozumiałe, bo w 5 okrążeń to nie miało by większego sensu :)
    Uwierz mi, miałoby i to dość spory. Z autopsji mogę potwierdzić jeżdżąc w amatorce SS'u, że dogrzanie opon na treningu i ew. objeździe pomaga kierowcy. A nie osiąga się tam jakichś przeogromnych szybkości.

     

    Ale ja nie mówiłem o dogrzewaniu, tylko o zużyciu paliwa i ścieralności (zużyciu) :)

  6. A jesteś pewny że nie nagrzewają bądz wręcz smarzą się? ;)

    Wyścigi w których uwzględnione są i zużycie paliwa i ścieralność opon w a-spec to wyścigi długodystansowe. W sumie to zrozumiałe, bo w 5 okrążeń to nie miało by większego sensu :)

  7. Ale przecież można o wiele taniej kupic np. Vipera ASR na (prawie)maxa ztunować, zawieche zestroić i na prostej bedzie prawie 4 paczki wyciągał, a i w zakrętach sie mieścił nieźle. I to za wiele, wiele mniej (Viper ASR 100 tys tylko).

    Kupiłem takiego i lekka ręką przejechałem wyścigi amerykańskich fur z 23 lvlu.

  8. No weź wybacz ale do Dream Race w Expert level trzeba mieć race cara. Ja nie mam. Moja najmocniejsza Fura to Ford GT 40 zmaksowany i czasami nie wyrabia. Owszem tylko dlatego że ma nieziemiskie kopyto moge niemal natychmiast wskoczyć na pozycje lidera ale takie cacka jak audi LeMans zaraz mnie na zakrętach dochodzą, wczoraj skończyłem wyścig na Nurburgring na drugim miejscu bo jakiś Lemans mi niemal natychmiast znikł z pola widzenia po czterech zakrętach i ledwo blokowałem innych. Sam turniej można by wygrać ale co to ma znaczyć że ja dostane auto Lemans w nagrode jak je pokonam na torze w nierównej walce. Mi ono jest potrzebne już teraz. Te auta wcale nie są tam na pokaz do garażu, mamy sie nimi ścigać. Jak mnie to strasznie wpienia. Mam 50% skończonej gry. 22 level, B-Spec nie ruszone wcale. Wczoraj grałęm najdłużej dziś sobie troche daruje. Ale czasaami jest tak że nie mam wyścia muszę zostawić właściwe wyścigi i skupić się na Eventach skakać to tu to tam, to z A Spec do Special events po to aby odblokować wyższy level dosbieraćkasy, wrócić i pościgać się w kolejnych wyścigach.

     

    Nie trzeba. Przejechałem Zondą R, prawie wygrałem Scuderią odpowiednio ustawioną (mazda 787 mnie wzięła tylko, ale fakt że nie było Toyoty GTONE w stawce)

     

    B spec nie ruszone wcale - moze to jest przyczyna, hm? ;)

     

    ED: Tank Cara się wygrywa gdzieś. Leży bilecik na niego w garażu od jakiegoś czasu :) (jak na 60 innych fur...)

  9. Wyszedł z gry na pewno, tylko jak nadpisał sejwa to można sobie wychodzić do woli...

     

    Rece Car z wyższej półki kosztuje ok 3 miliony. Z niższej można kupic Rx8 za 99 tys. Dla każdego się coś znajdzie. I co to za rozróżnienie ze to jest premium a to standard. Jak jest standard to miałby byc tańszy o 75% przynajmniej? Skoro osiągi są takie same wiec nie wiem po co.

     

    Special eventy może są jednorazową kasą, ale dość dużą (sam mam tylko karting i WRC zaliczone)

     

    I fakt kilka aut ma taką cenę. Ale zauważ ze są to raczej ciekawostki. Nie jest wymagane żeby je kupić, nie są lepsze od wszystkiego innego dlatego ze kosztują tyle. A jak ktoś chce miec w garażu to nic nie stoi na przeszkodzie przecież... Na online przynajmniej wiecej rożnorodności będzie.

  10. Z tymi "znikającymi" samochodami... Wystarczyło wyjść do menu głownego lub wyjśc z gry i wejść i to co się nie wysłało znowu było by w garażu. Dzieje się tak rzadko, jak połączenie z netem jest niestałe.

    Niskie zarobki? Mam prawie 5 baniek a jeżdze tylko praktycznie nowe wyścigi...

    Drogie standardy? Owszem jak jakiś Race Car (ale i tu widziałem jakieś za 150 tys) albo inny rzadki/mocny samochod to moze. Reszta to ceny standardowe raczej.

    Wygrywanie po raz kolejny aut nic by Ci nie dało bo jeśli jest warte wiecej niż 150 tys to nie możesz go spzredać tylko oddać. Więc pytam - po co?

    Przejechałem w A-spec 6 tys km i nie mam pojęcia co masz na myśli pisząc że kuleje fizyka.

    • Plusik 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...