Skocz do zawartości

Killabien

Użytkownicy
  • Postów

    2 418
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Killabien

  1. To zalezy. W okolicach Tokyo sezon sie zaczyna czesto troche szybciej, jakos pod koniec marca lub na poczatku kwietnia. Moze byc tak ze przyjedziesz na poczatku kwietnia i bedzie za pozno albo po 20 marca i bedzie za wczesnie. Jak sie nie wyrobisz na hanami w Tokyo to zawsze mozesz sie zabrac gdzies gdzie jest zimniej.

     

    Patrze na prognozy na 2023 i w Tokyo sezon ma sie zaczac 20 marca i w pelni kwiaty maja kwitnac 27 marca.

    • Dzięki 1
  2. Na pewno nie jest to poziom jak gdziekolwiek w Europie ale mam znajomego co sie raz zabral tam do baru to go murzyni otoczyli i nie chcieli wypuscic bez kupienia 'paru' drinkow, ktore przewaznie sa w chuj drogie. Samo chodzenie po Roppongi jest spoko ale czarni czesto mnie zaczepiaja wiec tam nie chodze. 

    O kose pod zebra sie nie ma co bac, gorzej jak juz cie zaciagna.

    • Plusik 1
  3. 10 hours ago, Damian14 said:

    Chcieliśmy się wstrzelić właśnie w okres między ostatnim tygodniem Marca i pierwszymi tygodniami Kwietnia. Jak teraz Japonia wygląda turystycznie, dużo ludzi się przewija? Spodziewają się zatrzęsienia turystów w przyszłym roku?

    Poki co to maja duzo wiecej turystow niz sie japonski rzad spodziewal po koronie (co nie znaczy ze zle). Widac duza roznice w liczbie turystow w porownaniu z liczba z zesszlego roku wiec chyba calkiem spoko. 
    No ale sie pchaja pchaja pod nogi I wkurwiaja

    • Plusik 1
  4. Polecam maj bo jest to okres jak cieplo ale zanim sie robi kurewsko goraco. 

    Na hanami to bedzie ciezko trafic bo jak laska chce koniec marca/poczatek kwietnia to w zaleznosci od tego gdzie chcecie przeyleciec moze byc juz za pozno lub za wczesnie

  5. 8 hours ago, Seishunamigo said:

     

    LeifErikson ladnie to ujął, że czasem brakuje tego braku poczucia bycia "u siebie". Po 14 latach przyzwyczaiłem się już do innego kraju i mam ustabilizowane życie bez większych problemów, ale czasem po prostu tęskno mi za tym polskim piekiełkiem. Chociaż mam dobre kontakty z Japończykami, to widzę jak czasem lgnę do ludzi z Europy, dzięki naszym kulturowym podobieństwom. Wśród moich bliższych przyjaciól na miejscu ostatnio jest Anglik i Holenderka. Nie bez powodu, bo jednak mamy to samo ironiczne poczucie humoru i sporo wspólnych cech. Tak się stęsknilem, że w sumie właśnie piszę z Dubaju w drodze do Polski na male wakacje. Po 4 latach nieobecności czas nadrobić zaległości z mamą. Tylko ona mi została po przedwczesnej śmierci ojca, więc trzeba cieszyć się każdą chwilą z nią, a juz mi obrzydly wylacznie rozmowy przez kamerę. A co do możliwości powrotu do kraju, to sprawa wygląda tak, że mam jeszcze kontrakt na 2 do 3 lat i później naprawdopodobniej będę musiał przeniesc sie do kolejnego miejsca, żeby kontynuować swoją karierę zawodowa. Przyjazd do Polski na pewien czas nie brzmi źle, bo jak słusznie zauważyliście, to nie jest ten sam kraj który opuściłem przed laty. Z chęcią bym się z nim skonfrontował, doświadczył tych zmian i po prostu zobaczył jak to wszystko wygląda z perspektywy rezydenta, bo trudno naprawdę się z wieloma rzeczami utożsamiać. Mam już prawo stałego pobytu w Japonii, więc droga zostaje otwarta, nawet jeśli wrócę do Polski na jakiś czas.

     

    Jak ktos jest zainteresowany tym czym sie zajmuje, to niedawno mialem sympatyczny webinar po polsku zorganizowany przez Centrum E-Learning w Akademii Gorniczo Hutniczej. 

     

     

     Z innych rzeczy:

    - Masther zyje i ma sie dobrze. Ostatnio ma sukcesy w rezyserowaniu krotkich filmow. Tutaj macie link do najnowszej produkcji, na bazie ksiazki mojego dobrego przyjaciela: http://www.mamaumierawsobote.pl 

    - Skandal z Playerstation Plus i Robertem Szmidtem to gruba historia, ale nie do opowiadania publicznie. Znam wszystkie fakty, wiec jakby kogos zzerala ciekawosc, to niech da znać.

    - Kujot i Loki niestety nie mieli szczescia miec wybór, bo zmiany wlascicieli PSX Extreme odbily sie na ich sytuacjach zawodowych. Ale ostatecznie staneli na nogi. Nie mam od dawna kontaktu z Lokim od kiedy wyjechal za granice, ale Kujot ma sie dobrze.

    - Pingwin byl bardzo kreatywnym i pomyslowym czlekiem z Warszawy, ktory mocno przysluzyl sie do powstania dzialu Hardkor. Mial tam zreszta odgrywac wazna role, ale z roznych przyczyn nie poszlo to po jego mysli i ostatecznie rozstal sie z magazynem, a dzial istnieje do dzisiaj. Bardzo milo go wspominam i czasem jeszcze rozmawiamy.

    - Yohko i Teruo to tez dobrzy znajomi, ktorych poznalem przez Lokiego. Sympatyczne malzenstwo z polnocnej polski. Teraz zajmuja sie glownie zyciem rodzinnym, ale gdyby faktycznie byla okazja, to moze jeszcze ich kiedys namowie na goscinny tekst. Strasznie milo, ze ktos o nich jeszcze pamieta, bo bardzo serdeczni i kochani ludzie.

     

    Mazzi

    Czyli w tym roku nie bedziesz na TGS? Kurde, a akurat myslelem, ze w tym roku uda mi sie Ciebie zlapac. 

  6. Obejrzalem OP film red i bardzo fajny film. Kreska i animacja bardzo dobra, troche za duzo blyskow ale fajnie sie ogladalo. No i duzo piosenek bylo ktore mi wpadly w ucho. Jak wyjdzie na Netflixie to polecam.

  7. 3 hours ago, qraq_pk said:

    No ogólnie to chyba kręcą z niego bekę bo jest Deep ale jego caly wątek i postać jest płytka jak kałuża.

    No i to ekwiwalent aquamana a on zawsze był pośmiewiskiem superhero. Momoa go trochę ufajnił ale dalej beznadziejny hiros.

     

    A ojczyznosław na 100% zostanie. To za dobra postać i ciągnie cały serial 

    Czy ojczyznoslaw to oficjalne polskie tlumaczenie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...