Odpowiedzi opublikowane przez 44bronx
-
-
Ja tez nie czaję tych narzekań, odnosnie miast, że ''znowu to samo''. Przecież Liberty z III i z IV łączy tylko nazwa i klimat Nowego Yorku, poza tym to są zupełnie inne miasta. Tu będzie podobnie, Los Santos z V będzie tak naprawdę zupełnie innym miastem niż LS z SA, a jedynym wspólnym mianownikiem będzie tu klimat L.A i nazwa.
Co do bohaterów to ja też cały czas jestem zdania, że będzie ich 5-ciu i w każdym kolejnym trailerze narratorem będzie następny z tytułowej piątki. Oczywiście, to tylko spekulacje, jednak myślę, że jakby miał byc jeden bohater to poznalibyśmy go w pierwszym trailerze, tak jak w GTAIV, a tak naprawdę nie wiemy nic.
-
Edytowane przez 44bronx
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=yJSXnsahln8
R.A. The Rugged Man to jeden z najbardziej niedocenionych raperów na świecie, za(pipi)iście popłynął, szkoda, że bit bez pier.dolnięcia. Hell Razah po jakiejś tam operacji na mózg
-
Pamiętacie jak wielkie było L.A Noire ? Przecież to miasto było przeogromne, ze 2 razy większe niż LC w GTAIV.
-
Szkoda, już się najarałem na cały stan, jakby nie było tych plotek z IGNu, że niby R* potwierdziło całe SA to luz, a tak to lipa bo się nastawiłem, że tak będzie. No ale cóż, oby miasto było wielkie.
-
-
Edytowane przez 44bronx
ta miejscówka wygląda jak teren za miastem, ale może to obrzeża LS
-
Doniu ich pozamiatał, mimo tego, że jest bardzo marny to przy tamtych śmiesznych burkach wypadł jak wymiatacz polskiej sceny. Ta hifi banda to sś straszne pedały, po usłyszeniu ich pierwszego kawałka kiedyś tam od razu to stwierdziłem, a ten chada to już w ogóle, typ którego pojechała jego ex w dissie, która sama średnio (a to i tak zdecydowanie za dużo powiedziane) potrafi składac. Doniu to beczka ogólnie, ale nie spodziewałbym się, że tak ładnie pojedzie w dissie.
-
W pierwszym trailerze GTAIV też nie było daty premiery ani platform docelowych, więc nie wiem czemu to dla was aż tak podejrzane.
-
Edytowane przez 44bronx
Najpierw słówko dla tych co pisali, że TO wygląda słabo i tych co mówią, że to next gen - chyba was poje.bało
Przecież to jest mniej więcej poziom RDR tyle, że w mieście, jeśli tak to będzie wyglądac podczas gameplayu to moim zdaniem będzie mega. Co do trailera to miazga, czuję się usatysfakcjonowany. Mam jednak wrażenie, że ten siwy typ nie będzie jedynym głównym bohaterem, coś czuję, że każdy następny trailer będzie pokazywał kolejnych bohaterów. Coś tak czuję, napis ''five'' w tytule musi coś oznaczac i wydaje mi się, że siwy typ to pierwszy z tej piątki. Dla mnie to jest niemal pewne, że to jest Tommy Vercetti - brzmi jak on i to co mówi pasowałoby do Tommy'ego ''20 lat póżniej'', to byłby świetny pomysł. Beka z ludzi, którzy zastanawiali sie czy to Los Santos - przecież L.A poznaje się od razu po tym najwyższym budynku o nietypowym kształcie, poza tym w trailerze z 10 razy widac napis ''Los Santos''. Ciekawi mnie czy to będzie cały stan san Andreas, ale coś czuje, że tak.
-
-
Ja czaję, że nie każdemu może podobac się GTA/RDR, nie każdemu może podejśc - ale nazywanie świetnie zrobionej gry, ze świetną grafiką, świetnym scenariuszem, masą świetnych postaci i jednymi z najlepszych cut scenek w grach szrotem to lekka przeginka i pod względem rzemieślniczym są moim zdaniem wyznacznikami jakosci, nie wspominając nawet o smaczkach, którymi te dwie gry aż kipią (jak wszystko od R*), no ale nie ma się co dziwic, większośc ludzi na smaczki nie zwraca uwagi. GTA nudne ? to chyba jedyny sandbox na rynku nie opierający się na zasadach kopiuj/wklej. Zresztą jutro trailer V to co ja będę dyskutował. Idzcie pograc w CODa
-
No to właśnie San Andreas też zrobili po swojemu wrzucając w to jak Wy to nazywacie "Simsy". Przecież nie wzorowali się na SR którego wtedy jeszcze nie było czy tym bardziej na Simsach. Po prostu uznali, że wrzucenie tych wszystkich elementów, ogromu możliwości i tony różnorodności będzie pasować do "nygga" wizji GTA: San Andreas. I wyszło tak, że dostaliśmy POTWORA pod względem gameplayu, możliwości i zróżnicowania. Przy czym dalej to było GTA, nie wiem może ktoś czuł, że gra w Simsy czy coś w ten deseń.
Ja na szczęście nie. Nie miałem wątpliwości, że to dalej GTA, to samo GTA tylko w cholerę rozbudowane. A najlepsze w tym wszystkim było to, że jak kogoś tak strasznie obrzydzały możliwości San Andreas. To mógł z nich nie korzystać nie licząc kilku "tutorial misji" pokazujących co i jak. Mógł normalnie grać w misje po misji i jeździć po mieście jak w GTA3 czy VC olewając "Simsy". No dobra nie miałby 100%.
Ciężko mi pojąć jak ktoś może narzekać na to, że w SA mogliśmy jeździć na rowerze, chodzić na siłkę czy robić dziary. Meh narzekać, że gra była rozbudowana, była "true fucking sandboxem" to dla mnie chore ;] Nie podobały się patenty to olewam je i nie korzystam z nich.
Stety należę do licznej grupy osób-fanów które kochają całą "serię GTA" a nie tylko wybrane części. Nie mam problemu żeby pokoksować na siłce w SA, posłuchać boskiej muzy w VC a żeby 10 minut później przejść kilka poważnych misji w stonowanej Czwórce. A na koniec poskakać ze spadochronem w Tonym... geju Tonym. Wszystkie części są zaje.biste (no dobra LCS mniej) bo są inne, oferują co innego, stawiają na co innego. Pozwalają poczuć inne czasy, inny klimat, zasmakować innego gameplayu i to jest (pipi)a piękne w tej serii ;]
Słupek trochę źle mnie zrozumiałeś, ja kocham wszystkie części GTA, jestem psychofanem całej tej serii, SA było dla mnie miazgą swojego czasu i chyba najlepszą częścią GTA, co nie zmienia faktu, że to było 'wtedy', a teraz niekoniecznie chciałoby mi się śmigac postacią na siłkę itp. Parę ładnych lat temu rajcowały mnie takie rzeczy, teraz wolę, żeby R* szło w kierunku obranym przez GTAIV, co wcale nie oznacza, że nie chcę żeby następna częśc GTA była rozbudowana i że nie musi taka byc ! Przecież zamiast siłki itp panowie z R* mogą wymyślic różne inne patenty, dzięki którym gra może byc czymś na wzór SA w ''czwórkowych'' klimatach, wystarczy spojrzec na RDR - to jest moim zdaniem świetny przykład czegoś takiego.
-
Edytowane przez 44bronx
Dla mnie pomysł z kilkoma (pięcioma ? ) bohaterami w nowej części byłby świetny. Namiastkę mieliśmy już w przypadku GTAIV i epizodów, co wyszło świetnie, GTAV byłoby rozwinięciem tej koncepcji, jak dla mnie bomba. Zapewne tak nie będzie, ale ja bym się cieszył
Co do siłowni, tuningu itp to widzę, że sporo ludzi chciałoby dostac GTA: SIMS - takie rzeczy będziecie miec w nowym Saints Row, GTA niech pozostanie GTA i niech R* robi je po swojemu, IV była niby 10x mniej rozbudowana, a mimo to wcale nie była przez to gorsza od SA, była po prostu inna. Ja chcę dostac za(pipi)istą gangsterską historię z kozackim 'Rockstar'owym' humorem, toną charakterystycznych i specyficznych postaci, a jeśli chodzi o resztę rzeczy to zostawiam wolną rękę R* - nie zawiodą mnie to pewne.
EDIT: jeśli chodzi o elementy RPG to jestem za.
-
''WTF ?!'' - tak wyglądało moje zdziwienie, jak zobaczyłem czyjś post w jednym z tematów w hyde parku i jego avatar (logo nowego GTA), po czym czym prędzej przybyłem tutaj żeby sprawdzisz czy dobrze myślę, a tu BAM, za parę dni trailer nowego GTA !!!!!!! God damnit fuckin shit muthafuckin cock suckin bitch !!!! Kompletnie się tego nie spodziewałem w tym roku i szczerze mówiąc zmęczony ciągłym gdybaniem nie odwiedzałem już tematu o GTAV. Mój błąd, bo dowiedziałem się później niż wszyscy co jest grane
Jest pięknie, pozostaje tylko czekac na trailer, mam nadzieję, że to będzie filmik w stylu pierwszego zwiastunu GTAIV, czyli, że dowiemy się co to za miasto i poznamy bohatera lub bohaterów - pomysł Mastaha wydaje mi się całkiem prawdopodobny i uważam, że byłby to świetny i świeży pomysł. Wyobraźcie sobie pięc kozacko przeplatających się historii pieciu zupełnie innych postaci (ktoś tam napisał, że woli jedną dobrze zrobioną postac - myślę, że jakby R* rzeczywiście majstrowało coś z większą ilością bohaterów, to uwierz, że wszystkie byłby kozackie, jestem tego pewien
), wyobraźcie sobie ile dałoby to możliwości i pomysłów, masakra. Czekam z wywieszonym jęzorem, wszak to GTA - moja ulubiona seria, na której nigdy się jeszcze nie zawiodłem, tym razem również nie będzie inaczej
-
Edytowane przez 44bronx
Jak ma się full do bety ? Dużo jest tak tragicznych map jak w wersji testowej, co z grafą ?
P.S : prosze o odp kogoś obiektywnego, a nie podjarańca, który gra w BFa trzymając się za jaja
-
Anne Hathaway jako catwoman to niezły dramat, chyba gorszego wyboru nie dało się popełnic. Nie wiem co skłoniło Nolana do takiego wyboru, ale jest straszny serio. Do tego te google z niebieskimi diodami. Charlize Theron rozje.bałaby tę rolę, a tak będziemy mieli ''Catwoman ubiera się u Batmana''. LOL.
-
Edytowane przez 44bronx
Carnival of Souls to dla mnie chyba najlepszy track, ogólnie troszkę nudnawo dla mnie jest, bity jakieś takie na jedno kopyto, w niektórych kawałkach Jus rapuje jakby po jakiejś chemioterapii był, ledwo pluje do mica. Nie wiem, nie może mi się ten album jak na razie wkręcic, a jestem już po paru przesłuchaniach, jak go słucham to mam wrażenie, że to ''już było'', no i brak Stoupe'a jest dla mnie odczuwalny, brak mi tych za(pipi)istych instrumentalnych skitów, brak różnorodności i tego brzmienia.
-
-
z filmów fabularnych polecę ''Hustle & Flow'', ale oglądałem go dawno, kiedyś mi się podobał
-
Ja polecam ''Welcome to Death Row'' - dokument o wytwórni Suge'a, można dowiedziec się paru ciekawych rzeczy
tu pierwszy part z yt: http://www.youtube.com/watch?v=58BKeCeLPls&feature=related
-
hmm ja cały czas myślałem, że będzie jak w ODST i na płycie z multi będą wszystkie map packi + nowe mapy
-
-
Edytowane przez 44bronx
Zmniejszyli siłę obrzyna ... hmmm polemizował bym z tym ostro bo jeśli faktycznie coś zrobili to nieznacznie wręcz zmiana kosmetyczna .
Każdy tryb w którym jest jedno życie to lidzie biegają z obrzynem ... biegają to za mocno powiedziane ,czają się za rogiem w oczekiwaniu aż ktoś się nawinie .
Tak jak już pisał MaZZeo .. obrzyn to broń dla upośledzonych dzieciaków call od duty . i podpisuję się pod tym obiema rękoma . Bo jakim trzeba być noobem i antytalenciem aby grać tą bronią ?
Co do tych statystyk to wydają mi się nieco naciągane ,grając na multi odnoszę wrażenie ze proporcje są zgoła inne .
Miałem na myśli dokładnie to samo - jeszcze jakby tym obrzynem fajnie się grało, ale sorry, czekanie aż ktoś się nawinie zza rogu to totalna żenada, bo inaczej tym grac się nie da, bo w magazynku jest jeden strzał, co eliminuje walkę na bliski dystans z więcej niż jednym typem. Ogólnie ta broń to porażka, bez niej grałoby się bez porównania lepiej, a dzieci CoDa niech się nauczą grac, a jak nie to wynocha na Call of Kupa. Niestety takie mamy czasy, w których dosłownie każdą kolejną cześc dobrych skillowych serii muszą czymś zepsuc (vide Halo: Reach i właśnie Gearsy). Casuale w natarciu i jestem pewnien, że gdyby wywalic obrzyna to większośc typkow biegających z nim pożegnałoby się szybko z K/D ratio na plusie.
-
Edytowane przez 44bronx
porównywałem otoczenie z GT5 do PGR4, nie do FM4, to chyba oczywiste, bo trasy w nowej Forzie są zdecydowanie najładniejszymi trasami w grach wyścigowych.
GTA V - dyskusja ogólna
w Rockstar☆ Games
Opublikowano
Jak dla mnie ten wyciek to fake. Wątpię żeby R* sobie na coś takiego pozwolili.