Skocz do zawartości

frankfuter

Użytkownicy
  • Postów

    380
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez frankfuter

  1. Wyszła na PS3 jakaś dobra bijatyka typu versus, coś a la MK 9, z postaciami z Marvela? Ważne, żeby był tam Iron Man/Patriot i Hulk. Może to być jakiś crossover.

    Ultimate Marvel vs Capcom 3? :D

    • Plusik 1
  2. Kwestia opisu początku gry - jeżeli ten rozpoczyna się konkretnym pieprznięciem, a dzieje się tak coraz częściej, wręcz nie sposób o tym nie wspomnieć. Opisywanie jedynie samego początku ma też niejednokrotnie za zadanie ustrzec tekst właśnie przed większymi spoilerami. I wcale nie chodzi tu o pójście na łatwiznę. Np. w przypadku recenzji MGS: Peace Walker zwyczajnie nie mogłem odebrać czytelnikom radości czerpania z ciekawego scenariusza, opisałem więc właściwie samo intro gry. Czasami inaczej się nie da, bez większej szkody dla odbiorcy.

     

    Druga sprawa to zakończenia gier. Opisywanie zakończenia dopiero co wydanej gry byłoby świństwem, jednak w przypadku gry liczącej sobie kilka lat, sprawa wygląda inaczej. Jeżeli ktoś obrazi się na mnie do końca życia za to, że napiszę teraz, iż

    Aeris ginie w Final Fantasy VII, albo James Sunderland z Silent Hill 2 sam zamordował żonę, której szuka,

    to najwyraźniej grami interesuje się od wczoraj, tudzież dziś. Wymienione spoilery to po prostu klasyki branży, rzeczy kultowe, których nie znać po prostu nie wypada. Jeżeli ktoś przez 10 czy 14 lat jeszcze nie nadrobił zaległości to bardzo mi przykro. To tak, jakby środowisko amatorów kina wszczynało awanturę za każdym razem, kiedy ktoś przypomni, że bohater "Planety Małp" odnajduje na końcu Statuę Wolności, albo że T-1000 w "Terminatorze 2" poświęca się, popełniając "samobójstwo" w surówce. Takie rzeczy zwyczajnie trzeba wiedzieć, i spoilery starszych produkcji będą się przewijać, zarówno w magazynie jak i w Sieci.

     

    Co do wspomnianego Resistance 2 - w tym przypadku awanturować się może chyba wyłącznie ktoś kto nie zna tej serii. Choć realia są ciekawe, mocną stroną Resistance nigdy nie był scenariusz. Historyjka jest prosta jak konstrukcja cepa, przesadnie pompatyczna, momentami wręcz idiotyczna. Zakończenie Resistance 2 jest tanie jak cholera, zwłaszcza przez pryzmat właściwie w ogóle nienakreślonej postaci głównego bohatera. Że nieprawda? Ot, nie grałem jeszcze w Resistance 3, ale znając specyfikę prostych scenariuszy strzelanin FPP w ciemno stawiam, że bohater honorowo zginie w obronie rodziny, ostatecznie zwyciężając bitwę albo uda mu się ujść z życiem w ostatniej chwili. I tylko takie tu mamy opcje, wiesz to Ty, wiem to ja. Strzelaniny to niezbyt dobry materiał na orające psychikę i uczucia endingi.

     

    co za typ, dziekiiiiiii za popsucie sh2.

    • Plusik 2
  3. Chłopaki ja Was swietnie rozumiem. Zresztą napisałem to już w pierwszym poscie. Ale mi chodzi o konkretne tytuły. Ujme to tak - najstarsze gry na ps3, w które TRZEBA zagrać.

     

     

    zdecydowanie folklore

  4. Potrzebuję jakiejś przygodówki. Coś w stylu Uncharted, może Assassina. W AC2 się zakochałem, Brotherhood mi nie podszedł ale może warto się przeprosić? Chcę sobie zapchać czas do U3. Żadnych FPSów. Bieganie, bicie, zbieranie czegoś, skakanie. Tego mi trza.

     

    Castlevania: Lords of Shadow - wspaniała gra, mistrzowski design, wykonanie, tytuł starcza na prawie 15h za pierwszym podejściem i ma dość wysokie replayability. Bierz się za to jeśli wcześniej nie miałeś okazji zagrać.

    true, true... ale potem bionic commando!! :D

     

    Karolu bardziej do opisu pasuje tomb raider : underworld :P

  5. ale mu chodzilo o jprgi a nie stare jrpgi :P a ze ds jest rpgiem zrobionym przez kitajcow to napisalem.

    najlepsza opcja to kupic psp czy psxa i grac w klasyki.

    ide zjesc sniadanie

     

    e: to byla odpowiedz dla Karola

×
×
  • Dodaj nową pozycję...