Skocz do zawartości

pablordynus

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralna

O pablordynus

  • Urodziny 10.02.1983

Kontakt

  • Strona WWW:
    http://
  • ICQ:
    0

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna
  • Skąd:
    O-Le
  • Zainteresowania:
    Sport, muzyka oraz gry!!! ;-)
  • PSN ID:
    gram_na_boso
  1. pablordynus

    FIFA 10

    Jestem zagorzałym fanem pesa od samego początku serii. Niestety current genowe odsłony piłek Konami zmusiły mnie do pykania w leciwe już wersje z PS2. Ale nie po to kupuje się PS3 żeby pykać na jej starszej siostrze. Po zeszłorocznych ochach i achach względem FIFY 09 postanowiłem się w takową zaopatrzyć i spróbować się wkręcić. Bardzo trudno było mi się przyzwyczaić do produkcji elektroników i większość sieciowych pojedynków kończyła się tak jak mecze naszej reprezentacji w eliminacjach do mistrzostw świata w afryce ;-) Nie umiałem grać w fifkę, ponadto duża ilość błędów i w moim odczuciu brak tego magicznego feelingu z pesa irytowały mnie do tego stopnia, że odechciewało mi się grać. Jednak mimo wszystko gra od elektroników była według mnie dużo lepsza od produkcji KONAMI. Ściągnąłem demko FIFA 10... i od razu piszę, że gra mnie oczarowała, a może nawet zaczarowała ... do tego stopnia, że nie mogę się oderwać od pada. Już od dawna powątpiewałem, że znów poczuję się jak kiedyś ogrywając grę traktującą o piłce nożnej. Postęp jaki zrobiło EA SPORTS jest niesamowity. Praktycznie każdy aspekt gry został poprawiony. Widać, że ekipa Davida Ruttera przyłożyła się do stworzenia gameplay'u godnego konsol obecnej generacji (bo choć nie znam się na technikaliach jakiegoś szału graficznego nie ma). Możliwości konstruowania akcji są ogromne. Możemy wymieniać mnóstwo podań mozolnie budując atak pozycyjny. Mamy możliwość wciągnięcia przeciwnika na naszą połowę i po przejęciu piłki wyprowadzenia błyskawicznej kontry. Dla fanów dryblingu jest ogromna liczba zwodów i trików, które w tej części fify są o wiele bardziej przydatne i pozwalają faktycznie zakręcić rywalem. Znakomicie "czuć" piłkę i ogólnie łatwiej wczuć się w kontrolowanie naszych piłkarzyków także za sprawą dryblingu 360 stopni, który jest bardzo precyzyjny. Fizyka futbolówki jest dużo lepsza niż w odsłonie gry z ubiegłego roku. Strzały dużo lepiej "siadają". Dośrodkowania bardziej zróżnicowane i z tego co zaobserwowałem mocniej podkręcane (czasem leci taki rogal, że automatycznie na twarzy również takowy wyskakuje ;-). Gra ciałem jest niesamowita. Walka o piłkę przypomina tą z prawdziwych boisk. Animacje ruchów piłkarzy są świetne. Jak już pisałem wcześniej praktycznie każdy aspekt gry został poprawiony-wywindowany na bardzo wysoki poziom. Ponadto pojawiło się mnóstwo smaczków takich jak unikanie przez sędziego kontaktu z piłką(świetnie wygląda jak próbuje uciekać z linii podania choć nie zawsze mu to wychodzi), szybkie wznowienie gry z wolnego, przesuwanie muru w czasie rzeczywistym itd. Jednak największą zaletą nowej FIFY jest w mojej opinii to uczucie towarzyszące graniu w stare pesy. Każdy fan piłek od KONAMI wie o co mi chodzi. Wad nie wymieniam bo ze względu na moje podniecenie(aż sam nie mogę uwierzyć, że jaram się jak dzieciak...FIFĄ???)dostrzegłem na gorąco same zalety ;-P Pozdrawiam i do zobaczenia na serwerach EA w dniu premiery ;-)
  2. na youtube jest kilka tutoriali wystarczy wpisać fifa 09 tutorials dla przykładu ten http://pl.youtube.com/watch?v=DF0muJ4hMGY&...feature=related
  3. pablordynus

    FIFA 09

    1 lobnij bramkarza w meczu 2 strzel gola od słupka powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...