Skocz do zawartości

Lucky77

Użytkownicy
  • Postów

    334
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lucky77

  1. hmmm... słuchasz bardziej innych czy samego Siebie? Ja zawsze kochałem symulatory, ale ostatni zastój w tej tematyce "zmusił mnie" do poszukania czegoś innego. No bo w coś trzeba grać, a ja uwielbiam samochody te w grach i te w realu... a ostatnio w tematyce sim nie ma nic.... kompletnie nic! Forza nie ma sobie równych podobnie jak GT ale na kolejne odsłony jeszcze trochę przyjdzie mi poczekać <_< Ostatnio przekonałem się jakoś do Grida, choć rozgrywka nie ma nic wspólnego z rzeczywistością to zabawa jest przednia. Natomiast to co się dzieje w takim Burnout i Midnight Club Los Angeles nie jest dla mnie.... oczopląs. Podobnie ma się sprawa z NFS Undercover. Trochę dziwna sprawa w tych wypowiedziach i recenzjach, bo niby ludzie chcieli powrotu do nielegalnych wyścigów i pościgów, a teraz na każdym kroku tylko psioczenie słychać... No i tak: Carbon był tak słodki i kiczowaty, że aż mdły. Pro Street to ciekawa odmiana, przynajmniej jak dla mnie. A Undercower to faktycznie Most Wanted w drugiej odsłonie. Model jazdy nieco poprawiono i nie jest już tak śmiesznie sztywny choć nadal przy małych prędkościach auto zdaje się pływać. W NFS zazwyczaj wybieram widok znad maski, wtedy nie czuć tak tego "plastikowego" modelu jazdy, czszególnie na kierownicy polecam taki widok. Jednak muscle cars prowadzą się dość ciekawie, fajnie się kołyszą, czuć ich ogromną masę, fajnie wchodzą w poślizgi, ładnie driftują.... generalnie ten model jazdy przydał by się w pro street. Natomiast osiągi poszczególnych samochodów są w miarę realistyczne, porównójąc je do takich ścigałek ja Colin Dirt lub Grid. Dżwięki oczywiście pierwsza liga! Odgłosy silników, odgłosy wydechów, dzwięki mijanych przeszkód i piski opon, świetna muzyka no i na deser odgłosy z policyjnych CB. Na + oczywiście pełna polska lokalizacja dzięki czemu można lepiej wczuć się w fabułę. Jeśli chodzi o grafikę to mnie odpowiada... jest taka filmowa, Amerykańska jak z filmów akcji (szybcy i wściekli?) no i tak ma być, taki klimat. Brakuje mi natomiast bardzo widoków z kokpitu i powtórek... no już ten kokpit bym odpuścił ale brak powtórki to kpina. Za to wróciło moje ulubione ujęcie z kamery, gdy auto wyskakuje na jakiejś przeszkodzie/rampie ukazuje się widok z oddali... o ile pamiętam tak było w Hot Pursuit na PC i PS2. Acha... mamy jeszcze zwalnianie tempa, bo skoro znalazło się w GRID to tu tym bardziej. Co do trybów samej rozgrywki to się na razie nie wypowiadam bo grałem zaledwie ok. 6 godzin No i czego Wy ludzie chcecie od tej gry? Miał być Hot Pursuit lub podraswany Most Wanted? No to jest Widocznie ludzie z EA śledzą czasem fora internetowe. Mnie się podoba, przynajmniej po tych kilku godzinach grania. A spoglądając na listę aut, czuję, że jak dopadnę Murcielago lub Veyrona (Bugatti Veyron... on tu jest! :o ), albo nowego Scirocco (ciekawe jak wygląda i jak go słychać w ruchu) to gra spodoba mi się jeszcze bardziej.... Veyron-tuning-autostrada-muza-policja-kolczatki-helikoptery= Ameryka... i tak ma być :piwo:
  2. Lucky77

    Midnight Club Los Angeles

    Jestem ciekaw ilu ludzi wypowiadających się w tym temacie, tudzież w temacie NFS Undercover, grało w te gry, a ilu wyciąga wnioski po postach poprzedników lub reckach z gazet lub netu. Szczególnie "ciekawe" są wypowiedzi przed ukazaniem się w/w gier w sprzedaży.... ale do rzeczy: Midnight Club LA wygląda pięknie, sterowanie jest świetne ale poziom trudności i bardzo podobne do siebie wyścigi potrafią, po początkowym zachwycie, szybko zniechęcić. Jak tu tuningować auto jeśli $ wpadają tak wolno.... w końcu rozgrywka jest tu arkadowa ale poziom trudności dziwnie wyśrubowany. Po kilkunastu godzinach obcowania z tą grą kręci mi się w głowie od powtarzania wyścigów i śmiesznych kolorowych pochodni. No i dodatkowo co pewien czas musiałem restartować wyścig bo dżwięk silnika zanikał. Gram na PS3 a gra jest zaktualizowana. Do tego prowadzenie motorów.... nie jest żle, ale czy można się wywalić? Mnie się nie udało. Muza do kitu, dżwięk silnika i otoczenia całkiem niezłe. Może to nie całkiem moje klimaty ale ta gra jest przereklamowana. Dla fanów symulatorów na konsolach nastały bardzo ciężkie czasy. Lecz ostatnio jako poszukiwacz arcade z odrobiną sim wybieram NFS Undercover zamiast Midnight Club Los Angeles. Pozdro
  3. Owszem, miałem obie. W tym momencie kierownica MS potaniała i podobno poprawiono już zasilacze (nie spali się). Mimo kilku wad mnie lepiej grało się na kierownicy M$. Ponadto systematycznie dodają do niej nowy support i praktycznie wszystkie gry samochodowe na X360 obsługują w/w kierę. Poza tym mniej kabli, fajne pedały (nie licząc podstawki), dobre wibracje ale FF słaby lecz mocniejszy od Logitecha. Jakość M$ i Logitecha FX porównywalna. Mnie lepiej grało się na kółku od M$... większa, lepiej się prezętuje, większe koło kierownicy i cudowne manetki/łopatki do zmiany biegów. PS: przeczytaj moje posty dotyczące tych kierownic
  4. Lucky77

    GRID

    Nawet nie wiem co to jest Pograłem wczoraj dobrych kilka godzin (częściowo zarwana nocka) i było warto, choć nadal model jazdy mnie nie przekonuje. Bliżej tej grze do serii Burnout ze względu na speed niesamowity. Bardzo mnie rażą ogromnie wyśrubowane czasy przejazdów oponentów w trybie single, napierdzielają ostro ale przynajmniej błędy popełniają. Gra jest przez to trudna. Najlepiej, lub jak kto woli najciekawiej, prowadzą się fury z serii muscle car, fajnie nimi buja i generalnie w miarę realistycznie się zachowują. Wszem i wobec muszę jednak przyznać, że grafa jest więcej niż dobra. Pierwszy raz zagrałem w "demolition derby" i z zapartym tchem oglądałem powtórki tego trybu. Również jazda w nocy robi wrażenie i jest tor Le Mans, którego brakowało mi od czasów Dreamcasta. Dodatkowo menusy i wnętrza pojazdów to mistrzostwo. Doszedłem do wniosku, że na tę grę nie można patrzeć jako na kontynuację serii Toca, której jak by nie było bardzo mi brakuje. Jest to nowy gatunek, nieżle dopracowany i widowiskowy. Jako arcade pełną gębą się sprawdza, lecz pojęcia symulacja ta gra nie zna ani odrobiny. A model jazdy z wyłączonymi systemami wspomagającymi np. w serii DTM robi się co najmniej dziwaczny i albo się go polubi albo znienawidzi. Pozdro
  5. Lucky77

    GRID

    Ta gra to prawie Colin Dirt tylko bez szutrów. Model jazdy: dziecięcy nawet na wyłączonych wspomagaczach... co to ma być... kartonowe pudełka z kosmicznym przyśpieszeniem, ręczny obraca autem w 0.00001sek, przy wyłączonym ABS i całkowitym zablokowaniu kół tarcze się grzeją do czerwoności :o (widok z boku); kontrolowane poślizgi w DTM-ach? a co to? ... Dżwięk: znowu Colin Dirt. BM-ka pracuje tak jak.... coś jak dżwięk opalarki elektrycznej(to taka wydajniejsza suszarka). A słyszeliście kiedyś dżwięk w realu jaki wydaje Mustang? A tu jakieś bzykanie spod maski. Sytuację nieco ratują "strzały" z wydechu i świetne odgłosy podwozia na wybojach. PS: nie wiem czemu ludzie zazwyczaj w recenzjach takich gier, kierują się dżwiękiem nie z samej jazdy, ale muzy w menu... Grafika: też jak w Colinie. Efekciarsko, ciepło, dość przyjemnie, ładne wnętrza, fajny model zniszczeń(Colin).... ale te auta rozmazane nalepki, na powtórkach czasem widać wybijające spod nadkoli koła, tory w nienaturalnej tonacji kolorystycznej... Jeśli ktoś polubi w/w elementy to przynajmniej grywalnością będzie zachwycony, jest co robić. Moim zdaniem Codemasters poszło najkrótszą linią oporu i zerżnęli wiele elementów z poprzedniego ich dziecka jakim jest Colin Dirt i nawet nie pokwapili się o udoskonalenie najważniejszego czynnika jakim jest odzwierciedlenie podstawowych praw fizyki zachowania się aut. Gra zrobiona pod publikę, co nie znaczy że zła... ale odejście od dawnych schematów to moim zdaniem błąd. Gdzie ta dawna Toca.... gdzie ten Colin znany z blaszaków... Pozdro
  6. Na oryginalnym kablu component od xboxa 360 masz takie koncówki (RCA), które wpinasz do wzmachola albo do TV i uzyskujesz dzwięk stereo. RCA STEREO masz na końcu kabla component lub VGA. Wszystko zależy od tego jakim kablem podpinasz do TV, bo sama konsola takich wejść/wyjść nie ma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...