Skocz do zawartości

sonix

Użytkownicy
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sonix

  1. To też zależy od rodzaju pliku, niektóre filmiki w grach chodzą na USBA lepiej a inne gorzej, są takie, które nawet się nie przycinają (no, prawie). Np. w Test Drive EOD pliki w formacie M2V cięły się niemiłosiernie, mimo że były bardzo krótkie i w niskiej rozdzielczości, z kolei te w formacie PPS też się cieły ale były w pewnym sensie "oglądalne". Jednak dlaczego tak jest nie wiem.
  2. Kiedy gra wyraźnie oszukuje, tak, że nie da się tego zignorować np. seria PES (przynajmniej te najnowsze części), czasem patrząc na to co się dzieje na ekranie można być pewnym, że zaraz konsola strzeli nam gola i w zasadzie nie da się temu zapobiec. Kiedy chcę grać na najwyższym poziomie, oczekuję od przeciwnika, że będzie bardziej inteligentny a nie, że będzie oszukiwał. Naprawde psuje to odbiór gry bo zamiast myśleć "trudno, przegrałem, cpu było lepsze" itp. to myślisz "znowu mnie oszukał, niby jak on strzelił z 35m w 90 minucie po tym jak wjechałem w niego trzema wślizgami a on i tak był przy piłce???"
  3. sonix

    Harvest Moon STH/AWL:SE/IL

    I dlatego liczę, że może i PS2 ją dostatnie, jako jedną z ostatnich (jeśli nie ostatnią) naprawde dobrych gier, chociaż nawet jeśli tak się stanie to na wersję anglojęzyczną trzeba będzie poczekać... Mnie akurat STH strasznie wciąga i w zasadzie niewiele mu zarzucam ale zawsze tak jest gdy jest to twoja pierwsza styczność z daną serią (z tego samego powodu GTA3 dla mnie zawsze będzie tym najlepszym, choć obiektywnie ustępuje kolejnym częściom). Poza tym STH to taki typ gry które lubię najbardziej- względnie krótka (jak na serię) ale za to można do niej wracać wiele razy i przejść na różne sposoby, za każdym razem bawiąc się równie dobrze. No i jak już wspominałem- urzekający klimat, dla mnie jakoś inne Harvest Moony pod tym względem nie przebijają STH. I jeszcze jedna rzecz- w większości HM postacie są pokazane w stylu "chibi", w STH mają trochę bardziej normalne proporcje i jakoś tak bardziej to do mnie trafia.
  4. sonix

    Harvest Moon STH/AWL:SE/IL

    Ostatnio odgrzałem sobie Harvest Moon STH i utwierdzam się w przekonaniu, że to najbardziej sielankowa i relaksująca pozycja na plejaka. Oczywiście to niejedyny HM na PS2 ale chyba mój ulubiony (na razie, Innocent Life nie miałem jeszcze okazji ukończyć). Jakie są wasze opinie na temat wszystkich 3 Harvest Moonów na PS2? IMO czarnula miała trochę pecha bo albo dostaliśmy lekko wykastrowane (brak małżeńśtw itp.) ale mimo to przyjemne HM'y albo takiego, który ma wszystko ale moim zdaniem jest niemalże niegrywalny. STH- Dość dużo fanów serii uważa tą cześć za najgorszą. Może i jest płytka w porównaniu z pozostałymi ale i tak naprawdę warto w nią zagrać. Przyjemna dla oka, cel-shadingowa grafika, całkiem udany "soundtrack" tworzą bardzo fajny klimat a sama gra, jak to HM, bardzo wciąga (syndrom "jeszcze jednego dnia"). Niby mamy tylko rok na ukończenie gry ale samych zakończeń jest 9 (10 jeśli liczyć te złe ) a kontynuować rozgrykę możemy tak długo jak chcemy. Festiwalów brak ale za to mamy pełno różnych scenek i eventów, a większy nacisk na fabułę i interakcje z mieszkańcami uważam za plus, przynajmniej jest jakiś cel a dzięki różnym zakończeniom każda rozgrywka jest inna. Dla mnie udany Harvest Moon, na pewno bardziej udany niż... AWL:SE- Naprawdę, podziwiam ludzi, którzy w to grają i jeszcze im się podoba, ja nie wytrzymałem więcej niż 15 godzin. Trudno było ignorować te koszmarne zwolnienia animacji, skoro mają miejsce cały czas, przez co cała chęc do gry szybko mija bo trudno grać w jakiś tytuł mając świadomość, że chodzi miejscami 2 razy wolniej niż powinien (a grafice daleko do "dychy" co jest tym bardziej dziwne), wszystko dzieje się tak wolno... AWL i tak jst wystarczająco długi więc tryb slo-mo jest tu naprawdę nie na miejscu. Naprawde mam żal do Natsume ze tak skaszanili tego porta bo naprawdę nie da sie grać, pomijając ten problem to jeden z lepszych HM'ów w serii. IL- W Innocent Life akurat nie grałem zbyt długo ale na pewno robi pozytywne wrażenie chociaż znów nie ma co sie uganiać za pannami, nawet interakcję z mieszkańcami spłycono bo nawet nie można dawać prezentów. Ale na pewno mamy więcej do roboty niż w STH (a na pewno mamy wiecej niż 4 warzywa do chodowania), nie każdemu jednak spodoba sie lekko futurystyczny HM... Niedługo na PSP zawita nowy Harvest Moon- Sugar Village (na razie w Japonii) będący swoistym sequelem STH ale wzbogaconym o wszystko czego w STH brakowało. Po cichu liczę, że kiedyś tam w końcu ukaże sie na Plejaka, podobnie jak było z Innocent Life, ale tym razem szanse so chyba nieco mniejsze...
  5. sonix

    Motorstorm: Arctic Edge

    No to Sony mnie zaskoczyło, takiej gry jak Motorstorm na Plejaku mi brakowało (są podobne ale...), szkoda, że zamiast piachu itp. mamy lód ale też jest dobrze No ale do jesieni sobie poczekamy...
  6. Mnie zawsze podobał się poniekąd średni Test Drive Eve of Destruction na PS2, Enthusia też nie była ciepło przyjeta a dla mnie to świetna alternatywa dla Gran Turismo. Większość osób pewnie kojarzy Ace Combat jako jedyną słuszną tego typu grę na plejaka a dla mnie tym najlepszym symulatorem lotu na PS2 jest Aero Elite/Aerodancing 4, szkoda że Sega porzuciła tą serię (bo chyba nie wznowią jej po 6 latach od wydania ostatniej części). No i Harvest Moon Save the Homeland, może i najbardziej płytki w serii ale jeśli chodzi o PS2 to sto razy lepszy wybór niż prawie niegrywalna konwersja (moim zdaniem) AWL (Innocent Life też było udane ale to już troche inny HM...), dla mnie jedna z najbardziej odprężających gieriek na czarnulę.
  7. sonix

    W co AKTUALNIE gracie?

    Po prawie rocznej przerwie od plejaka (odkurzyłem swojego Saturna ) znów do niego wróciłem a zacząłem od SH: Origins, jak go skończe pewnie zacznę SH 3, tak żebym już miał zaliczone wszystke części Silent Hill na PS2.
  8. To samo można powiedzieć o Saturnie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...