Skocz do zawartości

wilku00034

Użytkownicy
  • Postów

    664
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wilku00034

  1. a co  w przypadku kiedy zarządca drogi się ze mną skontaktuję i karze słono zapłacić za to ? Moje oc to pokryje ?

    Wydaje mi się że powinno to pokryć OC sprawcy kolizji. Bo zostałeś niejako wepchnięty na tą latarnię. Aczkolwiek może to być nieco inaczej zinterpretowane ;)

  2. Powiem tak... Lepiej cały rok jeździć na zimówkach niż na wielosezonówkach czy nawet bieżnikach.

    Wsumie ja na bieżnikowane nie mogę powiedzieć złego słowa. Sporo słyszałem o problemach z nimi, ale miałem takie w omedze i były naprawde świetne, w poprzedniej firmie sporo aut też jeździło na bieżnikowanych i nie mieliśmy z nimi najmniejszych problemów ;) 

  3. Powie mi ktoś jak to jest z fotoradarami w niemczech? Otóż jechałem ostatnio do Czech Autokarem i przy 99km/h strzelały mi fotki jedna za drugą. Ograniczenia prędkości nie było, osobówkom nie pstrykało zdjęć. Tak więc nastawione jest na gabaryt zapewne. Kwestia tylko tego typu, czy będą próbowali mnie karać czy nie bo teoretycznie autobus może do 100km/h, a ciężarówki 90km/h. Co sądzicie? 

  4. Ja jestem jakiś odmieniec, bo nie cierpię zapachu nowego auta :D

    To zależy, bo jak miałem okazję pojeździć świeżutkim passatem B7 to "zapach" nowości był okrutny. A jak postał chwilę zamknięty na słońcu to tragedia niesamowita, ale w mercu W212 już zapach był przyjemny. Zapewne to kwestia użytych materiałów ;) 

  5. Ale za 300k to spora przesada, nie jest to ani marka luksusowa ani wielce poważana. To coś na kształt VW phaetona, moim zdaniem limuzyna z prawdziwego zdarzenia. Problem polega na tym że to ciągle tylko VW :/ 

  6. Ja na swoje obecne 120KM nie mogę narzekać. Wystarcza do wyprzedzania i ma zapas mocy w razie potrzeby. Myślałem nad podciągnięciem do 150KM, ale nie wiem czy to ma sens, bo ta dodatkowa moc jest potrzebna już do zaspokojenia jakiegoś mojego wewnętrznego pier*olca ;) 

  7. Qvstra tylko nie kupuj nic ponizej 100km bo takie sie nadaja tylko do jazdy po zatloczonym parkingu centrum handlowdgo

    Wiadomo że moc jest fajna, ale nie przesadzajmy. Auto do normalnego użytkowania nie musi mieć miliona koni. Poza tym wszystko zależy od tego jaki to samochód. W małym kompaktowym aucie 100KM to całkiem sporo, ale już w sedanie klasy średniej/wyższej wystarcza już tylko do turlania się. 

  8. ja zaczynałem od audi coupe (jeśli dobrze pamiętam 95KM), którym zresztą dachowałem. później opel kadett 1.6, potem mercedes S420 (miał moc, ale nie skłaniał do agresywnej jazdy). Potem Omega (136KM) i teraz astra (120KM). Wsumie czasem chciałoby się poszajbować, ale służbówka ma 523KM, więc mogę poszaleć ;) 

  9. To nie jest też kwestia tego czy się chce pociskać czy też nie. O wiele mniej wybacza taki 200 konny potworek. Kiedyś wziąłem od brata jego siódemkę bo musiałem zawieźć dokumenty a mój wóz był "nieczynny". Wracałem, zdaje się normalnie, aż w dolatując do zakrętu lekkie spojrzenie na licznik i... "o ku*wa... 230". Problem w tym że nie cisnąłem jakoś specjalnie, po prostu nie czułem tego że tak zasuwam. Samochód rozpędzał się bez oporów, więc nie bardzo ogarnąłem że przeginam. Myślę też że wiele osób miało podobnie i to jest kolejny problem świeżych kierowców. Tylko że tego chyba trzeba się nauczyć samemu, choć dobre rady napewno się przydadzą :) 

  10. Całe życie się człowiek uczy. Wiem że często i druga Astra ma problemy z korozją, a tutaj taka ciekawostka. Jeśli chodzi o ten podgrzewacz, to może wiesz jak łatwo sprawdzić czy auto to ma? Chodzi mi właściwie o Astre H. 

  11. Ople na rynek skandynawski byly z ocynkowana karoseria ;)

     

    Z tego co się orientuje ople od drugiej połowy 90' miały ocynk, nawet moja omega była w ocynku jak mi powiedział rzeczoznawca, mimo że kolor rudy nie był jej obcy. Później niby coś poprawili i było lepiej  ;) teraz mam astre 04/05 i jakoś korozji nie widać, ale myślę że mam jeszcze czas ;)

  12. Chyba że opcja bez punktów jest tak samo droga jak ta z punktami. Wtedy sprawa jest prosta. Choć jakiś czas temu znajomy miał sprawę właśnie za nie podanie sprawcy, choć ITD było przekonane że to on jechał. Taka podejrzewam mała pokazówka, choć wszystko skończyło się dobrze :P 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...