
Odpowiedzi opublikowane przez KrYcHu_89
-
-
-
3 minuty temu, Donatello1991 napisał(a):
Z tym steam coś jest. Wolę Stalkera 2 tam kupić niż się bawić w gp. To samo chyba sobie FM tam kupię.
Poczytałem recenzje graczy na steam odnośnie Veilguard i kurde nie jest źle. Jest dobrze bym powiedział. No bo chyba ponad 10 tys recenzji to nie pracownicy bioware.
Stalker 2 to gra, która na pewno będzie rozwijana długo, do tego jest jeszcze tani day1, jak nie okaże się kupsztalem, warto kupić, a nie grać w abo, wiadomo :).
-
12 godzin temu, GearsUp napisał(a):
No trzeba przyznać, że ta gra jest po prostu sukcesem. Takie liczby kroi mało multiplatform bez opcji multiplayer, które mają jednocześnie premiery na PC/Xbox/PS5 i jeszcze w abo typu EA Play. To co Bioware i EA zrobiło dobrze, to odcięcie się od EA Clienta i natywna wersja na Steam dnia pierwszego, te rzeczy są w sumie nie związane wprost proporcjonalnie z jakością gry, ludzie po prostu uwielbiają kupować gry na Steam... :).
-
-
42 minuty temu, Homelander napisał(a):
Mass Effect LE, Cyberpunk 2077, Portal 2, Titanfall 2, Commandos Behind Enemy Lines, WH4000 Dawn of War, Starcraft 2, Astro Bot. Tyle pamiętam, może coś jeszcze
edit. Jeszcze Spyro the Dragon i Advance Wars 1+2 i wszystkie kampanie w Heroesach 3 (plus dwa dodatki) pierwszy raz w życiu
Nie grałem w Dragon Age Veilguard. I nie zamierzam
Spoko, sprawdzałem tylko czujność Josha
.
-
Ukończyłem wszystkie trzy i Tactica jednak najsłabsza, ale i tak warto ograć ten spinoff.
Strikers zdecydowanie warto dla fabuły i postaci, natomiast Musou to Musou, nie dla każdego, to było moje pierwsze i grałem tylko dlatego, że to Persona, a ostatecznie miłe zaskoczenie, zresztą to nietypowy przedstawiciel tego gatunku, dużo bardziej urozmaicony i nacechowany personizmami :).
-
22 godziny temu, michu86- napisał(a):
Jestem po 60h, nadal pewnie z 40% gry przede mną, jednak odczucia mam bardzo podobne.
Po tym co tu czytałem, spodziewałem się czegoś wybitnego, niezapomnianego. Obecnie jest po prostu dobrze, fajnie iii tyle w sumie. Przejdę, zapomnę, czeka kolejna inna "fajna" gra.
Nie ma tu żadnej rewolucji, jest trochę świeżości, jest po prostu inaczej niż w Personach. Bez szału. Więcej napiszę pewnie jak skończę.
Zacna gra, 9.5/10, erdtree/10, 9.5/10, ale nie jest Rebirthem. Nie no to forum jak zwykle bez zaskoczeń xD.
Budżetowo na pewno gra nie jest przepalaniem hajsu, jak w Rebirth, który jest wielką grą, ale i drogą, rewolucją też nie jest to pewne, ale to kurewsko dobry szpil po prostu.
Rewolucja może będzie przy P6, tylko nie wiem jaka, co jeszcze można w Atlusowej formule jRPG wymyśleć, żeby nazwać ją rewoulcją, może wybory na miarę BG3, albo otwarty świat jak z RDR2? Ciężko.
Atlus top.
-
Teraz, Donatello1991 napisał(a):
Panie ja mieszkam 350 km od Paryża na spokojnej wsi. Ten cały świat to ja tylko w internecie widzę, a czarnego w pracy. Wieś przypominajaca lata 1990 - 2000 w Polsce. Krótki koniki traktorki itp. Życie jak w Madrycie.
A to przepraszam.
Ale też czuję chuć do Veilguard, podróż w nieznane klimaty, coś nowego. Kusi wejście w przycisk kup teraz, ale chyba poczekam na świąteczne gifty, na pewno ktoś z forum zrobi zrzutę.
-
12 godzin temu, Donatello1991 napisał(a):
Ja nikogo takiego nie znam i chciałbym przez tę grę trochę poznać ich kulturę.
To Ty nie mieszkasz czasami w Paryżu? Wyszedłeś kiedyś z piwnicy xD?
-
2 godziny temu, Dr.Czekolada napisał(a):
Jak zliczyć czas na wszystkie porzucone gierki przez Homa myślę, że czas na szydełkowanie by się znalazł
Jakby tak zrobić z tych porzuconych gier Homa topka, to wyszłaby pewnie moja topka życia, BG3, FF VII, Dragon Age Veilguard itp.
-
-
6 godzin temu, Agent_Man napisał(a):
W strefie euro krzyczą 60 za podstawkę i 80 za deluxe na steamie. Nawet gdyby wszyscy kupili droższą, to to jest raptem 5,6 mln. eur przed odliczeniem 30% prowizji sklepu. Biorąc pod uwagę budżet gry szacowany na 150 mln USD... słabo jak na premierą AAA. Kiedy to piszę 1 Eur= 1.09 USD.
To się liczy x10, x15... Nie każdy gra w jednym momencie.
Z samego Steam to będzie jakieś lekko 80 mln, więc licząc inne platformy i EA pewnie gra osiągnie minimum zwrot, ale oczywiście to wciąż nie są bajońskie liczby, jakie mogłaby mieć, gdyby była normalniejsza.
---
Recenzje 79% pozytywnych od graczy, znacznie lepsze wyniki od gier Bethesdy xDD.
-
-
68k już, to są przyzwoite liczby i na pewno nie jest to porażka rodem z innych kontrowersyjnych gier z silną propagandą, jak Suicide Squad, czy innego Forspoken, a na konsolach swoje zejdzie, bo to action RPG, do tego jeszcze abo EA, co oznacza, że Mass Effect 4 będzie, ale jaki to będzie tytuł, o to jest pytanie xD.
---
Natomiast oceny to będzie jajecznica na poziomie Bethesdy.
-
-
Max dobre RPG, które nie dorosło nigdy do pięt Tormenta, czy Baldura 2, ale już Youtuberzy złapali bakcyla na gównofilmy.
-
-
-
Teraz gra wygląda dokładnie tak jak Forbidden West. Podobny upgrade jak z TLOU1, tylko tam było generację wstecz.
-
21 minut temu, DarkStar napisał(a):
@KrYcHu_89 kupiłeś Season Pass? Jak dopiero zaczynasz grę, to chyba najlepiej byłoby z DLC. Ja zacząłem dopiero jak DLC było zapowiedziane i jeszcze straszyli, że w grach Owlcat to zawsze wszystko jest zepsute na premierę i że lepiej odczekać na patche. Teraz mi jest przykro, że nie mam Season Passa, mam nastukane kilkadziesiąt godzin gry, jestem w drugim rozdziale i mam całą drużynę już na drugim drzewku rozwoju
Void Shadows (pierwsze DLC) jest wplecione w wątek główny i rozgrywa się na przestrzeni całej gry oraz rozpoczyna się dość wcześnie. Dla mnie trochę już nie ma sensu, ale jakbym dzisiaj zaczynał grę od zera, to brałbym od razu z Season Passem. Na Steamie bardzo dobre oceny, ludzie piszą, że jest "excellent" i ktoś nawet twierdzi, że nie miał ani jednego buga. Prawdopodobnie nigdy nie zagram, bo o ile grając chodzi mi po głowie, że "tak, to jest gra, w której widzę się grającego drugi i nawet trzeci raz" (Iconoclast, Dogmatic, Heretic, obecnie to jestem w sumie neutralny i lawiruję pomiędzy różnymi wyborami, bo mój RT jest oportunistą), to w praktyce nigdy nie gram ponownie w żadne gry, a to jeszcze kobyła na setki godzin.
EDIT: chociaż tak sobie czytam ten wątek (między innymi) i widzę, że drugie DLC opóźnione i też będzie prawdopodobnie wbudowane w wątek główny, a jeszcze możliwe są jakieś inne DLC, więc i tak bym wszystkiego teraz nie dostał. Muszę się z tym pogodzić, może jednak kiedyś zrobię drugie przejście ultra-faszystą
Tak, zacząłem z 1 dużym DLC.
No to jest właśnie plus i minus tych wbudowanych w story DLC :/.
-
1 minutę temu, Nyu napisał(a):
Myślałem, że chodzi o obowiązkowe przejście dlc w fabule.
Tak, czy inaczej fajny zabieg jak ktoś jeszcze ma przed sobą podstawkę.
-
4 minuty temu, pawelgr5 napisał(a):
Jak nie jest? Jest, w drugim rozdziale podchodzisz do jednego TV i zaczynasz DLC.
Serio?
Ciekawe gdzie wpletli drugie.
Wyczytałem, że w
SpoilerReturn 6
-
3 minuty temu, Suavek napisał(a):
Kurcze, w końcu jakaś gra, która zajmie Ci więcej, niż dwa tygodnie do przejścia, może nawet miesiąc.
Nie no, akurat 100% to robię rzadko w jRPG, albo nawet nigdy
.
-
PC Nostalgia
w PC
Opublikowano
Ja na pierwszym kompie miałem Quake 1, 2 i Duke 3D i też Duke 3D zrobił największe wrażenie, wyglądał jak życie.
Si, ale dopiero Quake 3/ Unreal/ Half-Life to w 3D robiło, te najlepsze dopracowane FPSy 2D były z reguły dużo bardziej rozbudowane i to chyba robiło w tym czasie, do czasu pojawienia się Unreala.