Skocz do zawartości

Dar

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Dar

  1. Grywam :) Wciągnął mnie znajomy, początkowo na BJ, potem przerzucilem sie na hold'em.

    Gram gdzie się da (tj. gdzie dają bonusy ;) ). Głównie za małe stawki, choć czasem lubie zaszaleć i podnieść sobie poziom adrenalinkę (oj, czasem skacze). Konkretnych historii nie pamiętam, choć raz wyszedłem z jednego rozdania na coś koło $20 na plus (przy stawce wejsciowej bodaj $0.5). Walka była dłuuuuga i zajadła, ale i ręka niezła. Niestety potem polowe tego stracilem tez w jednym rozdaniu :(

     

    Obecnie gram mniej, raczej jak się gdzies trafi jakas mila promocja, lub w nocy nie moge spac ;)

     

    Mnie osobiscie relacje w TV "nie grzeją". Zdecydowanie wole sobie podnosić adrenalinkę (tak, da sie :P) grając samemu :)

  2. Zastanawia mnie też dlaczego ten koleś jest nazywany ksieciem, skoro nim nie jest?

    "Książe" to jego przydomek :) po szczegóły odsyłam do manuala :P

     

    Cóż, na kupno nowego PoPa namówiła mnie dziewczyna. Z początku gra mnie urzekła grafiką i klimatem, choć po godzinie gry lekko rozczarowała pod względem poziomu trudności. Dla mnie gra była troszke za mało wymagająca. Wciskanie przycisków bez nawet specjalnego przywiązania do timingu (margines błędu jest dość duży), to troche za mało jak na grę, która w zasadzie opiera się na ewolucjach. Skończyłem ją dla zasady, choć nie da się zaprzeczyć, że jest bardzo przyjemna w odbiorze. Po 3h gry już raczej nie spodziewałem się niczego nowego, i dobrze bo bym się rozczarował.

     

    Ale gra ma drugie oblicze. Moja dziewczyna jest nią urzeczona. Zarówno klimatem, grafiką jak i sposobem rozgrywki i poziomem trudności. Nowy PoP trafia więc idealnie w gusta casuali. Przetestuje ją też na swoim tacie, który wciągnął Sands of Time i Warrior Within jak stary wyga, mimo iż nie gra wcale.

     

    Jeśli chodzi o fabułę, to oboje jestesmy zgodni - zwroty akcji, chociaż obecne, to nie wgniatają w fotel. Może poza zakończeniem, które jednych zachwyci, innych zawiedzie. Ja osobiście się rozczarowałem, choć lepsza połówka określiła je jako "wgniatające w fotel". Oboje jednak się zgadzamy sie, ze jest dobra baza do kolejnej częsci (która zapewne się pojawi).

     

    Ja potraktowałem ją, jako b. przyjemną interaktywną baśń, urzekającą graficznie, choć nie wybijającą się fabularnie ponad standard. Momentami nudna z racji monotonności rozgrywki i niskiego poziomu trudności. Dla casuali, gra ma jak dla mnie co najmniej +1 do oceny :)

  3. Ja osobiście do NfSów mam sentyment, mimo iż seria stacza się rokrocznie w dół. Świetnie bawiłem się przy HP, Porshe2k, UG1. Miło spędziłem czas przy UG2, MW i nie najgorzej przy Carbonie. Niestety po zetknięciu z Pro Street odrzucilo mnie na tyle daleko, ze Undercover'a nie tknąłem jeszcze. Ale mimo wszystko kolejnego NfSa sprawdze. Choć cudów się nie spodziewam, najwyżej mnie miło zaskoczy.

  4. /vote małopolskie ;)

     

    Jeśli chodzi o chęci, to w małopolsce (Kraków lub Szczawnica/Krościenko) jestem w stanie pomóc w organizacji w ramach dostępnych zasobów czasowych. Pewne doświadczenie w organizacji i logistyce tego typu imprez mam (zloty ogolnopolskie).

    Choć wiem, ze jestem nowy i raczej brak mi wsrod forumowiczow kredytu zaufania, to deklaruje chęć pomocy :)

     

    wiec jak sie zastanowisz nad czy pomóc bez względu na miejsce imprezy pisz na pw mój lub Lain

    Niestety z powodu pracy nie dam rady w innych lokalizacjach. :(

  5. Się nie znasz:] Poza tym nie zawsze to, co podoba się dziewczynom musi trafiać w męskie gusta. No i na odwrót.

    No cóż, mnie te buty po prostu kolą w oczy :P A co do znania się... na szczescie moja dziewczyna nie zna sie tak samo jak ja :lol:

  6. Lekkie bluzeczki z koronkami

     

    Przecież koronki wyszły już dawno z mody :P

    No fakt, Polki nie potrafią dopasować butów do całego ubioru, żeby wszystko jakoś ładnie do siebie pasowało. Mnie najbardziej uderza rynkowe obuwie sportowe + spódniczka :(

    Wykazuje umiarkowaną akceptacje dla "krzyków mody". Z tymi koronkami rzecz jasna bez przesady, ale w gruncie rzeczy mysle ze wiesz o co mi chodzi ;) Jest teraz sporo tego typu rzeczy w H&M'ach, Zarach i innych Reserved'ach. Przynajmniej bylo, jak bylem tam kilka dni temu :P Byc moze moda sprzed kilku dni jest juz "passe" :P

     

    Co do "uderzania", to mnie uderza moda na tego typu buty. Dla mnie to po prostu zbrodnia nosic cos takiego... ale ponoc modne.

    khaki.jpg

  7. Preferuje lekko i ze smakiem, po prostu. No i oczywiscie odpowiednio do sytuacji/okazji. Lekkie bluzeczki z koronkami, sweterki podkreslajace talie, tego typu rzeczy. Moim konikiem jest raczej bielizna :rolleyes: Jest tu gdzies taki temat? ;)

     

    Ale to na co zwracam uwage najpierw, to buty. Powiem szczerze, ze b. słabo u naszych rodaczek z tym elementem, zazwyczaj wola wybrac cos modnego, choc szkaradnego, niz gustownego i pasujacego do stroju. A szkoda ;(

     

    Ogólnie rzecz biorąc, bardziej zwracam uwage na to, jak ubranie i dodatki pasuja do konkretnej osoby, niz jakie one sa. Rece idzie zalamac, jak sie dziewczyna ubiera w cos, co do niej po prostu nie pasuje.

     

  8. /vote małopolskie ;)

     

    Jeśli chodzi o chęci, to w małopolsce (Kraków lub Szczawnica/Krościenko) jestem w stanie pomóc w organizacji w ramach dostępnych zasobów czasowych. Pewne doświadczenie w organizacji i logistyce tego typu imprez mam (zloty ogolnopolskie).

    Choć wiem, ze jestem nowy i raczej brak mi wsrod forumowiczow kredytu zaufania, to deklaruje chęć pomocy :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...