Skocz do zawartości

Heviro (Fanboy BDG)

Użytkownicy
  • Postów

    852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Heviro (Fanboy BDG)

  1. Oj czyżby Butcher już ciorał w WipEout"a? Takim razie nie mogę się doczekać raportu w nowym extreme. Mam nadzieje ,że gra wygląda tak jak na filmikach. Oj multi przez sieć będzie przepotężne . Jestem ciekawy jak wyszło sterowanie wychyłami.

  2. To co mi się wczoraj przytrafiło w GTA to dopiero BUG MONSTER jadę sobie "corvettą", i jak nagle nie uderzę w sznurek samochodów stojących na światłach to tylko samochody zatrzeszczały . "No nic jadę dalej nie pierwsza stłuczka i nie ostatnia" pomyślałem i już miałem jechać dalej gdy nagle z pierwszego samochodu przed światłami(taksówki) wychodzi... płonący facet zaczyna się szamotać , podpalając swój samochód który momentalnie wybucha (robiąc prawdziwy chaos )

     

  3. dziesiątka dla Halo trzy to przesadyzm gdyż za nie dopracowaną grafikę i krótki tryb single gra powinna co najwyżej dostać 9- Dla mnie grą która powinna zgarnąć tę dychę było fenomenalne halo jeden. Świeże pomysły , zręcznie poprowadzona emocjonująca przygoda i fenomenalny tryb mutli ma ktoś to tego jakieś wąty że ta gra powinna zgarnąć dychacza?

  4. Racja Walek, nie ma to jak samemu wyczuć postać i pozwiedzać każdy kąt , a nie obserwować biernie jak ktoś gra . Racje mają też ci którzy mówią ,że HD nadeszła za szybko i concurrent geny nie potrafią wykorzystać w pełni potęgi jaką daje nam HD era . Cóż ,coraz więcej przemawia za tym ,że to era przejściowa ( wielordzeniowość , HD , internet content ) i dopiero kolejna era będzie tym czym ps2 była dla psx .

     

    Ale wracając do killzona 2 , gra wygląda świetnie( walić znikające ciała dopóki nie będę mógł zrobić z nich wału obronnego to mam je gdzieś ) , ma genialną animacje , szkoda ,że szykuje się gra bardzo podobna do Codów . Ciekawi mnie multi bo o spektakularny singiel nie ma co się martwić. Swojego czasu chodziły niesamowite plotki na temat multiplayera ciekawe co z tego wyniknie . Ciekawi mnie też ta trzecia strona konfliktu. No cóż czekamy do E3 lub lipska już (najpesymistyczniej ) do marca /kwietnia (stawiam na jeszcze jedną obsuwę ) by dowiedzieć się czy killzone to prawdziwy killer

  5. i miło się ogląda tą kinówkę bo chodź pierwsze kadry zapowiadały rewolucje w fabułach kinówek to i tak wkrada się sztampa i wszystko robi się jednowymiarowe. Mało walk , Stary Naruto a robi z siebie mega idiotę , Tatuś pewnie musi być z lekka zawiedziony :P , a co do Tatusia Naruciaka to jest moment w kinówce gdy wychodzi z wody bez ochraniacza (opaski), Można było zobaczyć tam charakterystyczne dla czwartego włosy ( mówiłem sobie wtedy - odwróć łeb cymbale odwróć . Nie zakładaj tego ochraniacza jeszcze nie!i już po rybach:(. ) . Ogólnie ciekawe się oglądało ale bardziej racyje mnie kolejna kinówka Sasuke i Naruto w jednym filmie ? Ciekawe zapowiada..

  6. Chapterek naprawdę udany Madara snuje swoją historie. Szkoda ,że z itacha robią obrońce narodowego a z Ucicha męczenników . Ciekawie jak się rozwinie wątek i jaki użytek zrobi z tymi informacjami Sasuke .Wydaje mi się ,że znowu nasz młody gniewny będzie wykorzystany

  7. Trailer niszczy toż to wygląda jak anime . Jest tam mowa o trybie przygody ale będzie na pewno tego mniej niż w Rise . Mam nadzieje że dodadzą online i ciekawi mnie team dream squad ma ktoś jakiś pomysł? może będzie można układać swoje drużyny ? Drużyna "Hevira ":Naruto , Shino , Sasuke prowadzący Kakashi yeah !

  8. Racja Hela, trochę pojechali po bandzie , ale jeżeli zdecydowali się na ten krok to chyba wiedzą jakie konsekwencje on niesie nie ? mam nadzieje że wypasią oni Shibito na maxa no cóż musimy poczekać na więcej informacji ( jakiś gameplay, please )

  9. @ Hela ja się śmieje z ogólnego stosunku Pierrota do Naruto ,który jest maksymalnie olewczy o filerach do bleacha wiemy już od dłuższego

    czasu i możemy się "mentalnie " przygotować a z Naruto to było tak na żywca . Dalej nie miałbym nic do gadania gdyby nie to ,że w tym arcu co miał nastąpić jest mnóstwo pięknych momentów na porządne flieryzowanie walk a tak idą po najmniejszej linii oporu . i Na koniec dlaczego wszystkie postacie filerowate jak i kinowe wyglądają tak kijowo jakby wszystkie były robione na jedno kopyto ? To bountou z bleacha lepiej wypadli . Mam nadzieje tylko że pierot wymyślił sensownego filera a nie kolejną serie gniotów i mam nadzieje że po nim wróci Shimpuden lepszy mocniejszy lecz to strata czasu i wiadomo że dostaniemy namiastkę naruto classicc

     

    A nowy chapter nudny aż do końcówki dzięki ktorej wyczekuję nowego chapa ;)

  10. No to nas panowie załatwili otoż 3 sezon naruto shinpuden jest filerem w nowym opu widzimy postacie z filerów . Znając Pierot to całe 5-6 miechów będziemy karmieni filerami yeah. Z jednej strony czytając mangę można dojść do wniosku że to jedyny moment na wrzucenie filerów bo dalej nie idzie ( fabułą się zapętla niczym kłębek wełny i nie ma czystego podziału na arce ) Wkurzające jest to tym bardziej ,że Naruto S ssie i najzwyczajniej w świecie jest słaby a filerami sięgnie dna ( no są pojedyncze odcinki które ogłada się z przyjemnością reszta to albo dno {walka z itachim , walki drużyny Gaia } albo średniaki . więc daruje sobie naturo Anime . na te 5 miesięcy chociaż nie obejrzę sobie i pośmieje się z nieudolności Studia Periot

    A Jeden plus najprawdopodobniej naruto będzie nadawany w HDTV -super shit w HD miodzio

  11. I ja dołączam się do dysputy.Ostatni chapterek był raczej takim przejściowym rozdziałem ale i tak bardzo mi się podobał . w Końcu jacyś inni bohaterowie niż bracia

    Uchiha (bleah mam ich już serdecznie dosyć ). Tobi pokazuje się z jak najlepszej strony głównego złego a i Shino pokazał co nieco . Teraz pytanie gdzie udaje się Tobiasz ( Dobić Itachego , zabić Sasuke?Zwerbować go? Cóż będzie trzeba poczekać do następnego Rozdziału .

    Według mnie teraz Drużyna konohy wroci do wioski

    Tam stoi Tsunade zapłakana i mówi

    Tsunade:-Naruto Jiraya nie żyje !

    Naruto:- Nieee !

    Tsunade Tak niestety

    Naruto:Kto to zrobił ?

    T:jeden z akatsukich

    N:Aaach

    T czekaj naruto musisz stać się silniejszy ta żaba ci pomoże

    ( i tutaj żaba oddaje ropuszy zwój i zaprowadza go do żabiego pustelnika gdzie nasz młodzianin będzie trenował a Akcja przerzuci się na Kisame Sugetsu ?(wątpię bo znając Kisame ten po dowiedzeniu się o śmierci Itachiego ucieknie do kryjówki Aka. Tobiego/Madary który na pewno musi zamienić słowo z Sasuke z znając życie wyjdzie na to ,że Itachi był tylko głupią marionetką w rękach Madary i to przez niego wymordowany zostal klan Ucicha + ostateczny plan Madary /Obito /Tobiego by uzyskać kontrolę nad kyubim( na sto procent tak będzie) Teraz Tylko jest jeszcze pytanie jak zginie Tsunade bo to że zginie jest pewne tylko wjaki sposób? A i plus Dla kishiego za znęcanie się nad Orochimaru

     

  12. Demo pięknie wygląda pięknie nie wydaje mi się ,żeby to był tytuł na PS Store klimat iście zagadkowy ale to Tech demo i może wiele się zmienić,(ba wszystko) ale cieszy to ,że Polacy zaczynają ujarzmiać bestię jaką jest ps3 a tytul na polski to "Zabawy w Cieniu/Cieniach"albo "Utrzymać się w Cieniu"

     

    PS: Na początku jest Napis Santa Monica Presents mam przeczucie ,że Plastic jest firmą nie zależną zatrudnioną do wykonania tego filmiku .Hmm trudno stwierdzić

  13. Army to naprawdę przyjemna gra w singlu gra się przyjemnie czuć ten power postaci (szczególnie jak podbiegnie się do biednego przeciwnika powalając go z łokcia czy z "dynki") misje rozbudowane chodź później wkrada się schemat typu (przebij się przez gości ->ubij uber gościa ->Ubij bosa ). I w sklepie jest sporo broni do kupienia i osprzętu ale brakuje więcej wersji "odpicowania broni " i głupim patentem jest to żeby kupić najlepszą część trzeba wcześniej wykupić "słabsze" odpowiedniki. Kupowanie armora mija się z celem ponieważ później i tak później dostajemy "mocniejszą" wersje. świetnie jest AI towarzysza które bezbłędnie odnajduje się na polu bitwy oczywiście czasami zdarzy mu się odwalić jakąś głupotę ale współpraca z nim nie nastręcza jakiś większych problemów. Przeciwnicy też nie są idiotami i flankują ,wycofują się a na "profesionalu " potrafią zmusić do przemyślenia strategi . Cieszą takie smaczki jak "szturchańce" jakie możemy sprzedać kumplowi mała rzecz a cieszy .Tak samo zresztą jak wspólne snajpienie czy "Back to Back" naprawdę czuć ten najemniczy feeling . To co Do końca nie za grało to nap ewno grafika taka sterylna i chodź ma swoje momenty np>: "ucieczka z lotniskowca" nie zabija . Brakuje mi też zniszczalności terenu podobnego do Stronghold , wtedy rozgrywka nabrałaby jeszcze więcej rumieńców.Boli też nie dopracowane multi gry są wyszukiwane dość długo a i rozłączenia i lagi są zmorą dość częstą .Co-op przez sieć to śmiech na sali jeżeli nie umówisz się z kumplem na rundkę Co-opa to możesz czekać i rok zanim ktoś dołączy powinnien być tu system ,że gracz może dołączyć w każdej chwili do rozgrywki . Cóż gra świetna w co-opie i niezła w singlu fabuła to porządne kino akcji tylko szkoda że takie krótkie ,

  14. Facet mnie rozwalił napiszę tylko tyle a z tego co można wyczytać z komentów przeszedł grę na Humanie. żal mi gościa pewnie być jak Hiv z MGS2 ale jemu prawie się udało.cóż jak wszyscy wiemy prawie robi wielką różnice . Ja to odkrywam schematy na Sons of Sparda ma ktoś fajną strategię na Blitza? Wkutwia mnie jak tamta video recenzja

     

    Spróbuj tą metodę:

     

     

     

    Dzięki za radę teraz łatwiej coś na niego wykombinować .

  15. Facet mnie rozwalił napiszę tylko tyle a z tego co można wyczytać z komentów przeszedł grę na Humanie. żal mi gościa pewnie być jak Hiv z MGS2 ale jemu prawie się udało.cóż jak wszyscy wiemy prawie robi wielką różnice . Ja to odkrywam schematy na Sons of Sparda ma ktoś fajną strategię na Blitza? Wkutwia mnie jak tamta video recenzja

  16. unikami trza w odpowiednim czasie unikać ciosów . Właśnie skończyłem devila na poziomie Devil hunter co mogę powiedzieć to stary jary Devil potrafi czasem z irytować ale nie zalazł mi mocno za skórę , miła wymagająca gierka Podoba mi się nowa wersja Dantego taka jakby bardziej stonowana i nero z kyrie dodali tego trochę miłości w historie może to nie melodramat na miarę titanica ale łatwiej się wczuć nowego chłopaka na posyłki . Graficznie gra prezentuje się bardzo dobrze czasami są jakieś fellery graficzne( przenikanie się tekstur czy ząbkowaty cień ) ale nic takiego żeby nie móc tego przeboleć.Filmiki są za to klasą samą dla siebie

    Boli prawie zerowy progres względem części 3 , lecz jak gdzieś oficjele capcomu powiedzieli, że devil doczeka się rewolucji jak będzie miał na karku tyle lat co seria resident evil przed rewolucją w 4. No cóż trza poczekać. Teraz się tylko przespać i za son of sparta się zabrać

    Ps: :Devil briger ssie , ale zmiana stylów podczas walki już nie :whistling: Teraz Dante może "tańczyć' z przeciwnikami .

    Ps2 : kupowanie umiejętności za proud soul dostawane przy podliczeniu każdej misji uważam za strzał w 10. Mimo ,że kilka razy kutwiłem na to rozwiązanie . Naprawdę chce się szkolić manuala .

    Ps3 Pandora Case rule.

    Ps4:Boję się podłączyć konsolę do neta bo pewnie w rankingu będę ostatni :rolleyes:

    Ps5: Instalacja wkutwia bo durne streszczenie wydarzeń z całej serii jest

  17. Racja Katana .Gra wygląda ładnie i trzyma fason 60 klatek po co narzekać ?

    Ja już nie mogę się doczekać własnej kopii i poziomu wyższego niż ten w demie

     

    BTW pytanie do tych co przeszli DmC4. na ile on starcza ? tak około przejście za pierwszym razem .

  18. . Czyż to nie brzmi dobrze?

    Powiem więcej zapowiada się przerażająco dobrze , niezła grafika , animacja, cięższy klimat to wszystko działa na plus DS. Najbardziej raduje mnie pomysł menu w realtime'a bez zatrzymania czasu to będzie rzeź szybko coś przerabiasz w nenusach rozglądając się( o modląc się co by nic tobie nie wyskoczyło i łba nie urwało po filmikach nie wiem dlaczego czuje klimat silent hilla ogólnie bardzo podobają mi się pomysły jakie ekipa EA stara się tam zaimplementować . Te dwa rodzaje broni Kinesis i Statis Dają kolosalne możliwości ich wykorzystania w zagadkach i walce (strategiczne wycofanie się czy atakowanie przedmiotami) a niektóre projekty potworków wyglądają naprawdę smacznie (dawać mi kechup będę jadł monsterka , hehe) . I samo to naprawianie statku tworzy uczucie ucieczki . Bardzo cieszy mnie fakt że EA chce naprawić swoją markę nowymi tytułami (Skate , Army for Two, czy nadchodzące Tiberium ) kibicuje im z całego graczowego serca (rany myślałem że nigdy tego nie powiem ) Do boju EA!Przestrasz nas!

  19. Ja zaliczam folklore (b.dobra gierka klimat wciąga )

    on(ly)line nieśmiertelny Resistance & MotorStorm

    niedługo przyjdzie czas na (uncharted i devila jak dobrze że ferie mam od 8 lutego hehe)

  20. Przyznam się szczerze i bez bicia ale na oblivionie się zawiodłem jak na mało której grze. Zgoda dostajemy wypas graficzny , niezłą fizykę i skryptowane akcje które pokazują miejscami Połer ale co dalej ? Fabuła która mnie nie wciągnęła ani na 5 minut. rzecz która mnie najbardziej to to co wymienił przedmówca w oblivionie nie czuje takiej mocy przy rozwijaniu postaci jak w Morrowindzie ani tego że nie jestem sztucznie ograniczony (w TES: mogłem zabić kogo chciałem i gdy zabiłem ważną dla fabuły postać pojawiał sie napis : "nic przeznaczenia została przerwana możesz ,żyć dalej w tym świecie pozbawionym nadziei ". W Morka grało mi się naprawdę nieźle a AL potrafiło mnie gonić parę dni( w grze) po tym jak ukradłem konia i w końcu mnie dorwać. Jak dla mnie Oblivion to gra na 7+/8- dobra ale bez rewelacji

     

    Edit do posta poniżej :

     

    Zgadza się ,że Morro też miał błędy i one też wkurzały , Przebijanie przez pusty świat na drugi koniec świata tylko po to by jakiegoś głupiego questa wykonać potrafiło irytować to fakt, ale nic nie przebije samo dopasowującej się gry . Walka też była fatalna (bo do najlepszego fechtunku FPP( Dark mesiah) Było jeszcze dalej niż teraz ale nie zmienia to faktu że walka nie jest szczytem marzeń

     

    To zwykła wina hypu, jak dobrze wiecie gry idą w kierunku większej prostoty, aby była bardziej strawna dla większości graczy.

    Prawda to mości Dr.Czekoladzie lecz czy by się nie dało suwaczka do gry wstawić śladem takich gier jak nP.: neverwinter , gdzie dało się wyregulować poziom trudności Proste i dzięki temu i hardcorowiec syty i casual cały

  21. f5k jak już przeszedłeś grę możesz mi pomóc bonie wiem jak złapać jednego folka w Hell realms tego co zmienia skórę z czarnej na zwykła . Trzeba przyznać gra miażdzy klimatem i wykorzystaniem Sixaxisa , Mnie troche wkurza łażenie po miasteczku(zbyt senne ) i brak voice-actingu i muzyka bardzo klimatyczna i bardzo dobra w "światach " to w miasteczku mnie usypia. Gierka na mocne 7+, 8-

×
×
  • Dodaj nową pozycję...