Alex van Cube

Dajemy tego Boruca na karne 

Jego wysokość Zalewski.

Uwielbiam te Szpaki.

Nieźle przekręcili Ukraińców na karnego w 90 minucie. Na 99,99% był faul na Mudryku, a VAR nawet tego nie sprawdzał. 

Co Boniek musiał podziałać, żebyśmy nie grali z Włochami w barażach to jego. 

Absolutnym MVP meczu jest dla mnie stylówa Jakuba Piotrkowskiego.

7 godzin temu, Faka napisał:

 

Kurde, to może jednak zmienię, dobrze że mam save od tego momentu, a tak daleko nie zaszedłem. 

IMO bez sensu tak grać w taką grę. To jest rolplej i grasz w nim V, który albo przyjmuje twoje postawy, albo określone postawy jakie mu wymyśliłeś jako postaci i trzeba się pogodzić z tym, że historia może potoczyć się nie do końca tak jakbyśmy tego oczekiwali, ale jest to nasza wersja historii.

W tym samym momencie miałem tak samo wielką rozkminę co wybrać i wybrałem tak samo jak ty, z każdą minutą wmawiając sobie, że wybrałem najlepiej jak mogłem, nawet mimo tego, że rozwój wypadków, sugerował stopniowe chylenie się ku upadkowi.

Piękne emocje ten dodatek we mnie wzbudził. Ostatnio tak dobrze bawiłem się przy Disco Elysium, a jest to gra która mocno dobija się do TOP10 gier mojego życia.

Dla mnie historia potoczyła się w taki właśnie sposób i jak pozbawiło mnie to zobaczenia alternatywnego zakończenia to trudno, najwyraźniej mojemu V nie było to pisane. Zawsze można nadrobić na YT jako ciekawostkę.

Ten symbol nie występuje w SH2 więc to może dlatego.

Dawid Podsiadło drze ryja w tle, gra skończona i ojejuu jak się miodnie bawiłem. Mega soczysty gameplay strzelankowy: shotgun+karabin precyzyjny+snajperka i tym sposobem poleciałem brońmi z podstawki, pewnie trafiło mi się po drodze coś lepszego, ale ani przez chwilę nie poczułem, żeby nowi przeciwnicy dawali mi się we znaki. Ale nie gunplay jest tu najważniejszy, ale fabuła. Rozmowy w tej grze są napisane tak dobrze, że potrafiłem siedzieć na krawędzi kanapy fascynując się przebiegiem zdarzeń. Dogtown wciągnęło mnie doszczętnie, wszystkie kontrakty dla Mr. Handsa zrobione i wnoszą one dla mnie mega dużo do rozgrywki, rozwijają nam całość fabularnie, ale przede wszystkim pozwalają nam wsiąknąć jeszcze bardziej w ten świat. Historia V i Son Mi jest tak zaje.bista, że wydaje mi się w tej chwili kłaść na łopatki wszystko co widzieliśmy w podstawce. Za stówę to wogole jest jakiś zupełnie inny poziom. Brać i grać w to, szczególnie po wydaniu Patcha 2.0. Szkoda tylko że CDP ogarnął się 3 lata za późno bo mogliśmy mieć jeden z najlepszych szpili w historii gier wideo.

Dla mnie mimo wszystko jest to niesamowite przeżycie, CP2077 2.0+PH pozostanie na zawsze w moim serduszku gracza. Top quality content.

a o 12:30 losowanie europejskich pucharów, obyśmy mieli szczęście w losowaniu, żeby udało się uniknąć wiecznie groźnych mołdawskich drużyn

2 godziny temu, Shankor napisał:

Jeśli tak, to chujowe są te przepisy. Poza tym, jednak wolałem jak bramki na wyjeździe miały większą wagę, dodawało to fajny taktyczny posmak przy różnych wynikach. 

Największe gówno europejskich pucharów przełomu XX i XXI wieku. Zakopać pod ziemią i nigdy do tego nie wracać. Gorsze od tego było chyba tylko rzucanie monetą kto ma przejść dalej.

6 godzin temu, Grzes58 napisał:

Zgadzam się, kiedyś łykałem FM (a wcześniej CM i Fifa Manager) co roku, a FM 06 to część z którą mam najwięcej miłych wspomnień i tam ilość opcji była jak dla mnie idealna. Trudno się dziwić temu, że wprowadzają kolejne zmiany, inaczej ludzie by nie kupowali. Jest to też raczej gra skierowana właśnie do takich freaków dla których im więcej tabelek z cyframi i opcjami tym lepiej.  

W dalszym ciągu gram w FM 2006 (mój pierwszy kontakt z serią) mam nawet odpalone jak piszę tego posta. Jakiś czas temu doszedłem do teraźniejszości czyli do 2023 roku no i miałem odpuścic, a gram dalej i juz 2025 wjedża. 

Fun fact: bez mojej ingrencji Polska w 2016 roku zdobyła mistrzostwo Europy. Czyli FM dobrze wiedział, że faktycznie mieliśmy wtedy szanse na mistrza, a karnego Błaszczykowskiego trzeba było powtórzyć. 

To nie gra, to uzależnienie. 

Top 20 zaliczone.

Dopiero teraz jak sprawdzałem tabelkę to zobaczyłem, że postawiłem Maroko z Chorwacją 1:0, a miało być na odwrót xd

Typerek zajebisty, dzięki Bartg, widzimy się na Euro

Wirus FIFA dosięgnął Francję jak niegdyś grubego Ronaldo w '98.

Grają jakby dwa dni sraczkę mieli.

Chorwacja - Maroko 0:1

Argentyna - Francja 2:3

Argentyna - Chorwacja 0:1

Francja - Maroko 2:0

Dobry mecz to już dzisiaj był.

Są wybory.

Chorwacja - Brazylia 2:3

Holandia - Argentyna 1:2

Maroko - Portugalia 0:1

Anglia - Francja 1:3

Co jak co, ale fajnie było wyjść z grupy i obejrzeć dzisiaj taki meczyk w 1/8.

Teraz pewnie konfa Glika, Krychowiaka, Grosika i Jędzy o zakończeniu kariery i budujemy nową kadrę na Euro.

Holandia - USA 1:1

Argentyna - Australia 2:0

Francja - Polska 3:1

Anglia - Senegal 2:1

Japonia - Chorwacja 2:3

Brazylia - Korea 2:0

Maroko - Hiszpania 1:2

Portugalia - Szwajcaria 2:1

Holandia - Katar 4:0
Ekwador - Senegal 1:1

Walia - Anglia 0:2
Iran - USA 1:0

Tunezja - Francja 1:2
Australia - Dania 0:0

Polska - Argentyna 1:1
Arabia Saudyjska - Meksyk 0:2

Chorwacja - Belgia 2:1
Kanada - Maroko 1:1

Japonia - Hiszpania 1:3
Kostaryka - Niemcy 0:3

Korea Płd. - Portugalia 2:1
Ghana - Urugwaj 0:1

Kamerun - Brazylia 1:1
Serbia - Szwajcaria 2:2

WTF wogole jeśli my byśmy przegrali 2:0 (co nie jest nieprawdopodobne) i Meksyk wygrałby 2:0 (co nie jest nieprawdopodobne) to o awansie będą decydować kartki, które teraz mamy lepsze od Meksyku. 

Panie Krychowiak, jak był czas na ogarnięcie się w kontekście głupich kartek to żeś pan wybrał najlepszy czas.

Ja nie wiem, szansę na awans na żywo to cyrklem chyba trzeba będzie mierzyć, nie kumam tej grupy wogóle.

Czacie jakie to będzie poje.bowo oglądać ten mecz w środę? Co bramkę tabela będzie się wywracać do góry nogami. Niech ten Czesiobus wjedzie na murawę i zaciągnie ręczny i nikogo nie przepuści. Może być świadkami najbardziej emocjonującego meczu repry od 40 lat albo kolejnego polskiego pękającego balonika. Ale się będzie działo!

Dobra Jędrzejczyk do składu na pozycji plastra Pessiego i zwycięskie 0:0 mamy jak w banku.

Meksyk 1:0 i poirytowany Messi z czerwoną kartką, ale to by siadło.

A tak naprawdę pewnie będziemy mieli trzecie miejsce w tej grupie Arg 6 pkt, SKA 6 , my 4 i meksykance 1

Już mi się siurek śmieje jak sobie pomyślę o starciu dwóch potężnych dziesiątek w 1/8.

Krycha vs Ymbape