Skocz do zawartości

MoniqaPS2PSP

Użytkownicy
  • Postów

    295
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez MoniqaPS2PSP

  1. Ja też nie zaglądałem na gamefaqs... Ale faktem jest że z DMW to się można długo bawić, z magic pot zresztą też.

    broń boże nie zarzucam że każdy zrzyna z solucji :) magic pot'a złapałam za 2-gim razem. Do dziś nie mam tylko Genesisa na 100% bo już dałam sobie spokój (ileż można... <_< ) Nie wiem czemu ale w ogóle mi u tej postaci nie rosną procenty nawet z "wspomagaczami" w slotach Zacka.

  2. Ciężko powiedzieć czy ci się ta gra spodoba bo zdania są podzielone. Mnie się X-2 podobał a zagrałam w niego przed FFX :) X-2 można potraktować jako dodatek a nie kolejną część wtedy się nie rozczarujesz. na 100% nie zaliczyłam bo

    znudziło mnie kopanie na pustyni(nie mogłam wylosowac akurat tych częsci,które potrzebowałam do zbudowania bossa, nie pamiętam już dokładnie co to było ;)

  3. wczoraj zaczęłam secret agent clank - pierwsze wrażenie bardzo dobre, ale grałam na razie tylko 30min :) . Poza tym nadal taiko no tatsujin 1 i 2 na poziomie blue, czasem nawet na pink (purple?). szkoda, że u nas nie ma takich automatów z bębnami... ;(

  4. nie zaglądałam na www.gamefaq ;) przez co zdobycie niektórych rzeczy zajeło mi więcej czasu. Poza tym jakoś długo mi się nabijały procenty w DMW. Zresztą i tak nie mogłam się oderwać od tej gry.

  5. Pod względem fabularnym to żaden SH nie jest do siebie podobny (najbardziej mi podszedł zjechany przez większość "the room"). Zgodzę się z tym,że Origins jest zbyt prosty, a jeżeli chodzi o "straszenie" to wszystkie czesci były dla mnie słabe(bardziej ryje mnie klimat Forbiddden Siren i myśli podczas grania: "dlaczego nie mogę ich zatłuc na śmierć" " "zaraz zginę" :) ). Nadal jest to ten sam SH ze słabym systemem walki i durnymi zagadkami. I to mi się w tej serii podoba :).

  6. aż z ciekawości odpaliłam Burnout legends bo nie pamiętałam juz co i ile tam natłukłam:) wyszło,że mam 83%

     

    od dwóch dni katuje BEATS. Jak odpaliłam go sobie ok 12 w nocy tak skończyłam o 5:40 rano... konsolowa heroina :D

  7. imponujące wyniki. To była moja pierwsza gra na psp (i pierwszy E.golf z jakim miałam styczność). Pewnie dlatego tak go wymęczyłam :) Nad EG2 jeszcze pracuję. Na razie ranking Gold, 8 postaci i ok 100meczyków na koncie.

     

    Zrzuty ekranu robi się dzięki pluginowi (trzeba mieć CFW ;/)

     

    Medali mam mało niestety:

     

    screen1eg8.th.png

     

    Albatrosa udało mi się wbić dwa razy.

    screen1yn9.th.png

     

    p.s. w best 18H masz -21 czy -31? nie mogę się rozczytać :/

  8. te 4 godziny przy pierwszym podejściu to lekka przesada. spieszyliście sie z recenzją czy gry juz was nie bawią i przechodzicie je na czas? :P "zaliczona" i na półkę. Narmalny czas określam na ok. 6 godzin (z lizaniem każdego pomieszczenia i nie omijaniem ślepych stworów)

  9. Dobrnęłam do 19 misji...w miare ciekawe są walki z bossami(którzy są chyba jedynym wyzwaniem w tej częsci). mniej więcej od 10 misji gra trochę się rozkręca. nie jest to aż taka kaszana jak mi się z początku zdawało. Jednak nadal nie jest to to czego oczekiwałam. Ileż można taszczyć przeciwnika przez pół mapy do cięzarówki i wykonywac misje typu: dostań się do "ixa" na mapie. Misje poboczne są też na jedno kopyto. Sztuczne przedłużanie czasu gry.

  10. Gra rewelacyjna. Mnóstwo dodatków do odblokowania, 10 nowych postaci, 12 pól golfowych (6 z pierwszej części i 6 nowych) ten sam wspaniały jajcarski klimat. Polecam. szkoda że nie mam możliwości pogrania w multi :)

     

    a to moje statsy z jedynki:

    screen1vd0.th.png

     

    screen3jm3.th.png

     

    chetnie obejże wasze wyniki :)

  11. wydali bo robienie gier na DS'a jest tanie... a zyski duzo wieksze niz na psp...

    No tak, na psp trzeba się bardziej postarać. Jak się nie postara to wyjdzie coś jak splinter cell, niewykorzystany potencjał. Grał ktoś w SC? Mnie w tej grze najbardziej wkurzają kiepskie tekstury, słabe efekty światła (w grze która zasłynęła z fenomenalnych efektów świetlnych!) i beznadziejna fizyka (można zapomnieć o akcjach z chaos theory z wyrzucaniem przeciwników przez barirki itp.; tutaj wiszą oni w powietrzu)

     

    SC essentials mnie rozczarował. Po 30 minutach grania zrezygnowałam. Moze doczekam się w końcu dobrej skradanki na handhelda a nie kolejnego zrobionego na prędce nabijacza kasy.

     

    Obecnie po dłuższej przerwie kończę Silent Hill Origins na zmianę z MGS Portable Ops - w końcu się przemogłam i nabiłam w nim ponad 18godzin. Nie jest taki zły jak się z początku wydawał (ale mogli sobie dać siana z tym taszczeniem przeciwnika przez całą mapę do cięzarówki) .

     

  12. u mnie w debianie stale sypią się odtwarzacze filmów.Z początku śmiagały tylko avi i dvd. Po instalce Mplayera+kodeków nie działa już nic a real palyer odtwarza co trzeci film rmvb. eh...

  13. Akcja z duchem dziewczyny, który siedział na karku jej ukochanego. Dziewczyna popełniła samobójstwo z jego powodu. Moze i nie był zbyt straszny ale kilmacik całkiem niezły :)

    To zes zapodala pieknego spoilera. Na miejscu osob, ktore nie widzialy jeszcze Shutter mocno bym sie wku.rwil <_<. Do tego pogrubione zdanie to jest raczej po polskawemu napisane. Gdybym nie widzial filmu, za chu.ja nie wiedzialbym co i na kim siedzi.

    Masz rację. Te moje skróty myślowe :nonie: . Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to nie ma spoilera ;)

     

  14. Akcja z duchem dziewczyny, który siedział na karku jej ukochanego. Dziewczyna popełniła samobójstwo z jego powodu. Moze i nie był zbyt straszny ale kilmacik całkiem niezły :)

     

    To jest droga Moniko "Shutter", Azjatycki o wiele lepszy - amerykanski remake wyprany z klimatu z gosciem z "Jeziora Marzen" w roli glownej.

    oglądałam własnie tą azatycką wersję :). Amerykańskich horrorów nie oglądam praktycznie wcale. Bardziej mnie obrzydzają niż straszą niestety. Rozczarował mnie Hostel i kontynuacje Piły. W miare niezła była "texańska masakra piłą mechaniczną".

  15. Żaden z horrorów jakoś spacjalnie nie zapadł mi w pamięci oprócz jednego. Niestety nie pamiętam tytułu, może ktoś kojaży. Akcja z duchem dziewczyny, który siedział na karku jej ukochanego. Dziewczyna popełniła samobójstwo z jego powodu. Moze i nie był zbyt straszny ale kilmacik całkiem niezły :)

    Plus "oszukać przeznaczenie 2" i akcja z kolejką górską - brrr

  16. Dopiero przy FESie przyłożyłam się do zaliczania questów.

    Jedno z zadań polega na zdobyciu konsoli COMPstation portable hahaha.gif Niezłe jajca. W p3 mnie to ominęło.

    Bo w P3 tego questa nie było:P.

    Dobrze wiedzieć :D

     

    Czy bez save'a ukończenia P3 będę mógł od razu zagrać w "The Journey", tzn. Epizod z Aegis?

    W japońskiej wersji mogłam odpalić dodatkowy epizod bez save'a z p3 w wersji ANG nie sprawdzałam.

     

    p.s. znowu nie udało mi się wymaksować wszystkich SL za jednym podejściem ;(

  17. Na tyle dobrze, że szybciej maksuje sie Social linki bo nie trzeba nabijać już academics/charm/courage ;) i biegam sobie ziomkiem na lv.17 z personą na lv 28.

    Dopiero przy FESie przyłożyłam się do zaliczania questów.

    Jedno z zadań polega na zdobyciu konsoli COMPstation portable :rotfl: Niezłe jajca. W p3 mnie to ominęło.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...