Skocz do zawartości

Zarathustra

Użytkownicy
  • Postów

    1 784
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Zarathustra

  1. Wyszło na to, że coś z(pipi)ałem wcześniej i było dalej NTFS, zamiast Fat 32 (nawet dokładnie nie sprawdziłem). Teraz już normalnie widzi kartę.

     

    Dzięki za pomoc i wzbogacenie się o trochę nauki w tym zakresie.

  2. Niczego takiego w instrukcji nie zawarli, jedynie że czyta do 64. Niestety nie mam za bardzo pojęcia w tych kwestiach, więc SDHC czy SDXC przy wyborze karty nic mi nie mówiło. :reggie:

  3. Byłem na mieście i kupiłem 32, tak jak piszesz ruszyła bez problemu. Może jakaś inna 64 też by działała, ewentualnie podają błędną specyfikację dla tego modelu.

  4. Mam problem, zakupiłem 64 GB kartę micro sd, ale tablet jej nie widzi (Lenovo TAB 2 A10-70F).

    http://www.mymemory.co.uk/Micro-SDXC/SanDisk/Sandisk-64GB-Ultra-Android-Micro-SD-%28SDXC%29-Card-%2B-Adapter-48MB_s-Class-10-UHS-I

     

    Wszędzie widnieje, że ten model obsługuje do 64 giga. Oczywiście jest ona sprawna i po podłączeniu pod PC śmiga bez problemu (formatowałem ją). Tablet czyta inne mniejsze karty micro sd.

     

    Jakieś pomysły, czy nic się nie da z tym zrobić?

  5. "Sandbox" nabrał dla mnie nowego znaczenia podczas grania w V. Przecież podejście sandboksowe do misji w takim GTA V czy Wiedźminie to niesmaczny żart przy nowym MGSie.

     

    Też bym chciał, żeby Geralt zakładał karton podkradając się do Kuroliszka. Miał snajperską różdżkę, aby odyebać Skur.wiela Juniora z drugiego końca Oxenfurtu. Płotka zagryzała strażników, a tych lepszych się teleportowało do Kaer Morhen, by przerobić na Szmaragdowe Wilki.

    • Plusik 5
  6. Ja tam ograłem wersję na ps3 i było spoko pod względem sterowania, jedynie durnowatość fabuły w pewnych momentach porażała. Plus to zyebane grindowanie, ale w sumie to tylko jak gra się samemu. W kilka osób po sieci pewnie się tego tak nie odczuwa.

     

    No i ostatni MGS gdzie głos podkładał Dawid - jedyny prawilny wąż, a nie jakiś pijacki ciołek z Hollywood.

    • Minusik 1
  7. Mimo ocen wciąż jestem trochę sceptycznie nastawiony, bo durna fabuła w tych gierkach bywa, ale grałem głównie dla niej i jeśli V w tym aspekcie zawiedzie (po MGS4 w sumie mało prawdopodobne) to 10/10 my ass. Chociaż teraz MGS ma nareszcie dobry gameplay, więc nawet jeśli fabularnie rozczaruje, wciąż pogra się zapewne kilkadziesiąt godzin zanim grindowanie kompletnie wku.rwi i rzucę grę w kąt jak wcześniej PW.

  8. Jak komuś nie będzie przeszkadzało, że Europejczyków grają Japończycy z tą swoją specyficzną grą aktorską i miejscami słabe CGI (latanie na linkach) to powinien dać radę obejrzeć, jeśli jest fanem.

     

    Aktorski Space Battleship Yamato o dziwo wypadł całkiem nieźle, oczywiście nie jest to poziom efektów z Hollywood za 100 milionów dolarów.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...