Zarathustra

Ktoś się tu zna na broni i jest w stanie powiedzieć, czy ten zamarznięty rewolwer, co go Walt zabrał może wypalić? Teoretycznie po dojechaniu w tym klimacie raczej byłby cały mokry w środku (też by wystrzelił?), ale kto tam wie...

No to wrzucać foty z tego PCstation 4, panowie. Nie umiem toczyć beki na sucho...

Bebop był już zremasterowany dawno temu na DVD, ale dopiero po latach wydali go BD. Niestety niektóre sceny z użyciem CGI są upscalowane i trochę odstają (w Escaflowne na przykład nawet sceny z grafiką komputerową trzymały wysoki poziom). Cała reszta wygląda jednak świetnie. http://screenshotcomparison.com/comparison.php?id=12833 Tutaj wrzucam listę starszych anime na BD jakby kogoś interesowało. Niektóre serie z sekcji Upscale wyglądają odrobinę lepiej od DVD, podczas gdy inne mają tak żałosny obraz, że pamiętają jeszcze czasy LD/VHS.

Przecież cały The Shield jest w 16:9, tylko trzeba ściągnąć dobrą wersję DVD, bo jest sporo takich 4:3 z okropnie zwalonym obrazem za sprawą filtrów. Sam serial z tego, co się orientuję był nakręcony na 16mm, więc w HD by to specjalnie nie robiło, ale na pewno wyglądałoby trochę lepiej od DVD.

Być siedmiolatkiem uwięzionym w ciele podstarzałego grubasa... Z jakiegoś powodu podczas premiery w Japonii spotkał się z ekipą robiąca snejki i inne crapy na Wii U.

Czasem wertując tematy na /v/, powiedziałbym, że sporo osób zagranicą gra z polską ścieżką dźwiękową i napisami w swoim języku. Tembr głosu Geralta podoba się wielu graczom.

Dobre seriale powinno się oglądać przynajmniej dwukrotnie. Dostrzegasz wiele rzeczy, które przegapiłeś, bądź wiedząc, co się wydarzy obserwujesz pewne niuanse. Im serial lepszy, tym więcej zabawy z ponownego seansu i skupiana się bardziej na grze aktorskiej itd.

Tylko kontroler Wii U wygląda jak zdeformowane dziecko z kazirodczego związku... Xbox One prezentuje się okropnie, to praktycznie poziom przerośniętego krasnala ogrodowego. PS4 w czerni takie sobie, gdyby dali wariacje kolorystyczne jakie przygotowali ludzie w sieci to byłoby znacznie lepiej. Ale konsolki teraz to poważna sprawa i nie mogą wyglądać jak zabawki dla dzieci, tylko muszą się dobrze komponować z nowoczesnymi meblami... Pad Xbona całkiem ładny, konstrukcja konkurenta uległa większej zmianie i ma teraz WIELKIE W(pipi)IAJĄCE ŚWIATEŁKO. Zapewne oba w dłoniach będą się spisywać świetnie.

Ten trailer za dużo zdradza. W przypadku seriali to strasznie w(pipi)iające... Ale rzeczywiście będzie większa różnorodność, niż do tej pory, więc plus.

Zacznij OZ (miejscami się to trudno ogląda i czasem wlecze) w międzyczasie łykaj Homeland (albo olej to i obejrzyj coś innego w jego miejsce). Następnie The Wire i będąc zamroczony na końcu przy(pipi)ij serialem z najlepszą końcówką ever w postaci The Shield... Potem obejrzyj raz jeszcze The Wire, by uświadomić sobie, że lepszego serialu nie ma i nie będzie.

http://www.nyaa.eu/ do nowych serii i tych sprzed kilku lat, http://bakabt.me/ do staroci i trudno dostępnych tytułów. Te dwie strony zupełnie wystarczają. Wszystko jest tam najszybciej i w najwyższej jakości. Na streamach online nigdy nie oglądam, ale coś takiego mi wyskoczyło. Obadaj może coś przypadnie do gustu: http://www.animeseason.com/ http://anime-media.com/ http://www.animehere.com/ Osobiście wolałbym żeby to wszystko poumierało, bo wiele z tych stron jak nie wszystkie trzepie kapustę na darmowych fansubach.

Powinni zekranizować inne mangi Urasawy. Oczywiście tak wiernie jak Monstera, który jest przeniesiony dosłownie kadr po kadrze niczym w komiksie. Obowiązkowo 20th Century Boys i Pluto. Del Toro będzie się produkował przy kolejnej części Pacific Rima, więc ten serial HBO stoi pod znakiem zapytania. W każdym wypadku, przeczytanie mangi, albo seans z serią anime to coś obowiązkowego, bo serial z żywymi aktorami to już nie będzie to samo (pewnie nawet akcję przeniosą do USA i Meksyku, zamiast RFN i Czechosłowacji). Monster w wersji anime jest genialny pod każdym względem, może tylko ilość odcinków jest lekką wadą, bo czasami trafia się taki prawie o niczym. W mandze przeczytałbyś taki rozdział w ciągu 4-5 minut, a w wersji animowanej oglądasz to samo 20.

19 tygodni to już był rekord, teraz to już czysta rozpacz. Pomyśleć tylko, że w czasach rysowania tego arcu z szalonym księdzem na wieży, autor wydawał epizod średnio, co dwa/trzy tygodnie. W tym tempie mielibyśmy obecnie cały nowy tom i ze dwa kolejne epizody luzem. Miura żyje (przynajmniej jeszcze żył w czerwcu, bo namalował okładkę do Sagi Guina).

Ta nowa Godzilla może być nawet znośna i ponoć chcą, żeby była utrzymana w duchu tych japońskich filmów, a nie szkaradztwa z 1998. Tylko jakoś ten model, który ostatnio ujawnili mnie trochę rozczarował. Niby w starym stylu, ale tylko pysk mi się w miarę podoba. Tutaj zdjęcia, jakby ktoś nie widział. http://www.godzilla-movies.com/news/1009 Tak jak zauważyli kolesie z Half in the Bag, Pacific Rim ma słabe wpływy z biletów, bo ludzie myśleli, że to kolejne srajformersy i nie wykazywali zainteresowania. Chociaż na góvno Bay'a łazili, wiadomo znana marka z dzieciństwa robi swoje, też się naciąłem. Nie zdziwię się, jeśli nie dacie rady tego obejrzeć, ale od czasu do czasu rzucą coś ciekawego.

Bayformers lepsze od Rimjoba? Pójdźmy krok dalej: Godzilla (1998) > Pacific Rim Rzucajcie jeszcze jakieś tytuły. Może się okaże, że PR to najgorszy film w dziejach kinematografii.

Parcia na to nigdy nie miałem, ale ten trailer nawet mnie nakręcił. Trochę jednak minie zanim się przyzwyczaję do D'Angelo tłukącego zombie.

Najlepszy filler w historii anime.

Sezon 2 najsmutniejszy... Kaczka Ziggiego [*]

Ten film sprawił, że znowu miałem osiem lat (na co dzień mam 12). Totalny roz(pipi)idołek i spełnienie robociano-godzillowatych fantazji. W kinie nie wypadało, ale jak pojawią się ripy to będzie ostre fapowanko. DAWAĆ DRUGĄ CZĘŚĆ! JESZCZE WINCYJ JAEGERÓW I POTWORÓW!!1

Zestawienie powerleveli:

Trochę drętwe, ale doceniam zabieg artystyczny (takie trochę demko jak t-rex z psx'a, tyle że z murzynem w łańcuchu).

Stojąca mi się nie podoba, ale jak leży to jest git. Na rynek ojczyzny xbona, sony przygotowało specjalną wersję dla Afroamerykanów:

DS4 może robić za latarkę. Super sprawa, kiedy trzeba się przejść do jaskini po inną gierkę.

Jak dla mnie mogliby dać gałki z tego DS4 do DS3, odrobinę złagodzić krawędzie i tyle w temacie. Już ten pad xbona robi lepsze wrażenie.

To się nawet doczekało specjalnej wersji (nie patrzeć, kto jeszcze nie oglądał, bo spoilery i w zasadzie i tak się nie zrozumie). Blu-ray Tengen Toppa Gurren Lagann ukaże się jutro, więc ripy powinny być na internecie w przeciągu tygodnia. btw: Ekipa odpowiedzialna za to anime utworzyła nowe studio animacyjne i szykuje całkiem nowy projekt.