Skocz do zawartości

Mike Patton

Użytkownicy
  • Postów

    325
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mike Patton

  1. Fuck, chyba znowu szykuje sie jakies indianskie (pipi). Niech wroca do klimatow z pierwszych dwoch plyt :F

     

     

    To nie okładka nowego Tomahawka tylko boxu na który złożą się 3 winylowe płyty wszystkich 3 jak dotąd płyt Tomahawka...

     

    Nowa płyta Tomahawk ma wyjśc dopiero latem! I będzie w stylu dwóch pierwszych płyt. Słyszałem już dwa sample z nowej płyty i powiem , że miażdzą :)

  2. FAITH NO MORE - Poznań - Malta Festival (04.07.2012)

     

    Mike Patton poraz 10 zawita już do naszego kraju, a 4 raz z zespołem Faith No More (1993,1997,2009 i 2012) Grupa wystąpi 4 lipca w ramach Malta Festival Poznań. Koncert odbędzie się w ramach cyklu "Poznań dla Ziemi".

     

    Info : http://muzyka.interia.pl/...aniu,1782700,45

     

     

    Bilety w sprzedarzy od 17 kwietnia. Na razie nic nie wiadomo na temat cen.

     

     

    Przypomnijmy sobie poprzednie wizyty :

     

    Zabrze 1993r :

     

     

     

     

    Gdynia 2009r :

     

     

     

     

     

     

  3. Jak to co ? UTWÓR podkreślam UTWÓR "Litany IV" z płyty Johna Zorna "Six Litanes for Heligabalus" To nie jest żadna improwizacja... Tylko geniusz może odtworzyć coś takiego na żywo!!! Byłem na koncercie Moonchild 4 lata temu w Madrycie. Tu masz mój klip dużo lepszej jakości niż ten wyżej... Miłego oglądania :)

     

  4. Mark Lanegan Band - Warszawa, Proxima (19.03.2012)

     

     

    Pod Proximą byłem po 14. Wystarczyło poczekać tylko 1,5h i

    udało się dorwać Marka, także zamieniłem z nim kilka zdań

    Koncert bardzo mi się podobał, chociaż brakowało dużo starych

    kawałków a stanowczo za dużo utworów z nowej płyty, ale w sumie

    tą właśnie płytę teraz promuje... Miło zaskoczyła mnie

    frekfencja w Proximie, bo dawno tak wypchanej Proximy już nie

    widziałem Po koncercie Lanegan podpisywał płyty przy stoisku z

    marchem, także też tam pobiegłem po autograf:) Z mojej rozmowy

    wnioskuje, że Mark to miły i skromny człowiek aczkolwiek trochę

    mroczny i tajemniczy... Mam nadzieję, że niedługo znowu do nas

    zawita, bo mało jest już takich artystów jak on. Mam nadzieję,

    że przyjedzie kiedyś do nas z projektem Soulsavers... Tradycyjnie

    moje klipy z koncertu :

     

     

     

    Wedding Dress -

     

     

     

    Ode to Sad Disco -

     

     

     

     

     

    • Plusik 1
  5. Mark Lanegan Band - Warszawa, Proxima (19.03.2012)

     

     

    19 marca w warszawskiej Proximie wystąpi wokalista legendarnego zespołu Screaming Trees :

    Solowa twórczość Marka Lanegana to połączenie Toma Waitsa z Nick Cave. Lanegan współpracował z wieloma artystami m.in. Kurtem Cobainem, Layne Staley z Alice in cHains w projekcie Mad Season. Był też wieloletnim wspólpracownikiem w Queens of the Stone Age...

     

    Na jego przedostatniej płycie "Bubblegum" gościnnie wystapili : P. J. Harvey, Josh Homme, Nick Oliveri, Greg Dulli z The Afghan Whigs, Duff McKagan i Izzy Stradlin byli członkowie Guns N' Roses... z Kolei na najnowszej płycie wydanej w lutym b.r. wspierali go ponownie Greg Dulli i Josh Homme a takze Jack Irons znany z Pearl Jam czy Red Hot Chilli Peppers.

     

     

     

     

    Artysta nagrywał również płyty z : Isobel Campbell z Belle & Sebastian :

     

    z Gregiem Dulli powołali do życia projekt The Gutter Twins :

     

    Z zespołem Soulsavers nagrał dwie świetne płyty :

     

     

     

     

    Nawet niejaki MIKE PATTON też wystapił u Lanegana

     

     

     

    Także powiem jednym słowem WARTO WYBRAC SIĘ JUTRO NA KONCERT TAKIEGO ARTYSTY JAKIM JEST MARK LANEGAN!!! Bilety po 75zł.

  6. A Pale Horse Named Death - Wrocław, Klub Liverpool (11.02.2012)

     

     

    W zespole APHND wokalistą jest Sal Abruscato były perkusista z Life of Agony i Type O Negative , a na perkusji z kolei gra Johnny Kelly pałker z Danzig czy nieodżałowanego Type O Negative. Te dwa nazwiska przekonały mnie żeby pojechać na koncert do Wrocławia (a blisko nie mam, bo musiałem przebyć prawie 400km) Zespół odegrał tylko całą płytę i nic więcej nie zagrał, szkoda, bo liczyłem na jakiś cover Type O Negative czy Life of Agony... Koncert odbył się w małym kameralnym klubie, było może ze 150 osób. Utwory z ich debiutanckiej płyty na żywo brzmią o wiele lepiej niz na płycie. Koncert bardzo mi się podobał a apogeum nastąpiło jeszcze przed koncertem kiedy z moim kolegą zrobiliśmy 15min. wywiad z Salem:) Niestety Sal mówi w nim m.in, że nie widzi już przyszłości z Life of Agony Szkoda, bo był to jeden z moich ukochanych bandów... Po koncercie w klubie odbyła się rockoteka i fajnie, że cały zespół został i rozmawiał z fanami itd. Chłopaki także szaleli na parkiecie Johnny wbił na parkiet jak poleciało jego "Black No 1" Nie spodziewałem się, że Sal czy Johnny to tacy mili i otwarci ludzie. A jak było na koncercie możecie zobaczyć na moich klipach. Aha i polecam oglądnąć wywiad:)

     

     

    Bath In My Blood

     

     

    Wywiad z Salem Abruscato

  7. Trey wystąpił razem z Mondo Cane w 2010r. potem dał wspólny koncert z Faith No More i odegrał całą King For a Day. Teraz nagrywa wspólny numer z Pattonem, także coś jest na rzeczy :) Poza tym podczas zeszłorocznej trasy Mondo Cane po Ameryce Południowej na basie grał Trevor Dunn a na bębnach drugi perkusista Mr. Bungle, także jak widać Patton odnawia stare znajomości :) Myślę, że nie na darmo...

  8. Nie chodzi o tego Sama Riversa.

     

    wiem, że chodzi o tego jazzmana, ale napisalem tak dlatego , bo dawno nie (pipi)ali... mnie z błotem. Tak jak macie to w zwyczaju :)

    • Plusik 1
  9.  

    PHILM - Wrocław, Eter (18.09.2011)

     

    Skład:

     

    Dave Lombardo - Perkusja

    Gerry Nestler - Wokal & gitara

    Pancho Tomaselli - bas

     

     

    Jakiś pech mnie prześladuje jeżeli chodzi o koncerty Dave Lombardo. 11 kwietnia tego roku jak byłem w Łodzi na Slayer to byłem 10 dni po operacji kolana i pojechałem na koncert o kulach tym razem mam połamaną rękę i obojczyk i jestem w gipsie od pasa aż po szyję. Sam się dziwię, że pojechałem w takim stanie, także albo jestem głupi albo uparty albo jedno i drugie

     

    Najpierw o godzinie 15 odbyły się warsztaty perkusyjne z Lombardo. Ludzi na tych warsztatach zaledwie garstka, bo ok. 100. Ale było bardzo kameralnie! Dave prosił ludzi o pytania, ludzie mu zadawali różne pytania jak np. kto wpadł na pomysł, żeby wypuścić w obieg prezerwatywy o nazwie Slayer:) Dave na wszystkie pytania odpowadał i grał, także utwory Slayera. SZkoda tylko, że na te warsztaty przyszło dużo przypadkowych ludzi i niektórzy zadawali debilskie pytania typu "Czemu nie grał w Slayerze w 1999r.?" itd. Ja oczywiście zapytałem o nowego Fantomasa:) Można było się dowiedzieć od Lombardo bardzo ciekawych rzeczy jak np. takich, że mało pije alkoholu za to lubi zapalić trawkę, że słucha Nine Inch Nails czy Amy Winehouse, że zna Behemotha i Vadera itd. Wszystko możecie posłuchać w moich klipach...

     

     

    O 19 zaczął się koncert. Spózniłem się jakieś 15min. i co zobaczyłem? Obraz nędzy i rozpaczy:( Przyjeżdza jeden z najlepszych perkusistów świata i na koncercie jest max. podkreślam MAX. 70 osób:( Ja wiem , że to jest jego nowy projekt a debiutancką płytę wydają dopiero na wiosnę, ale żeby przyszło 70 osób nawet nie wiem czy było to 70 osób czy nawet mniej... Wątpie, że prędko do nas wrócą... Ale koncert mi się podobał mimo, że człowiek nie zna w ogóle ich materiału. Powiem tylko tyle, że dla samego Dave Lombardo warto było przyjść. Nawet na środkach przeciwbólowych i z połamanym obojczykiem i ręką :)Podobno dzień wcześniej w Opolu było ok. 500osób czyli full w tym małym teatrze, także dziwne, że Wrocław dał taką plamę...

     

    Dave Lombardo to chyba najsympatniejszy muzyk jakiego spotkałem! Po warsztatach każdy mógł z nim zamienieć parę słów, dostać autograf czy zrobić sobie zdjęcie! Jeden facet przyniósł do podpisaniu ok. 30 różnych rzeczy związanych ze Slayerem, Dave wszystkie je podpisał!!!! SZACUNEK DLA NIEGO!!!

     

     

    A Propos Eteru i jego ochrony i pracowników. Eter fajny klubik na takie koncerty byłem tam pierwszy raz i bardzo mi się spodobał! Na warsztaty trzeba było zapłacić 19zł za wejście, ale kto miał bilet na koncert to wchodził za free, ale Pani tylko zapytała czy mam bilet, ale nie sprawdziła czy mam, także mogłem go przecież nie mieć. Wchodzę do klubu o 19 i ochroniarz do mnie mówi "o tego Pana pamiętamy z warsztatów proszę dalej" i nawet nie sprawdzili czy mam bilet - super

     

     

    Z tego co gadał mi Lombardo w przyszłym roku ma wyjść wkońcu nowy Fantomas, także już się nie mogę doczekać!!! Tak jeszcze na marginesie dodam, że warsztaty trwały ok. 100min. a koncert ok. 75min.

     

    A tu niektóre fragmenty z warsztatów i z koncertu. Dodam tylko, że niema zoomów, bo kręciłem to lewą ręką, bo prawa w gipsie...

     

     

    Ps. Dla fanów Pattona polecam oglądnąć wszystkie Drum Clinic, bo jest tam dość dużo o Fantomasie, wiadomo m.in. kiedy będzie nowa płyta i trasa Fantomasa!

     

    Ps. II Jak się dobrze wsłuchacie dowiecie się też, że Dave zna też Dodę:)

     

    Drum Clinic Pt. I

     

    resztę klipów znajdziecie pod moim adresem :

     

    www.youtube.com/AllanPatton

  10. Keith Caputo - Kraków/Budapeszt

     

     

    Forty Kleparz (19.09.2011)

     

     

    Oczywiście wolę Caputo z Life of Agony , ale koncerty solo też daje dobre, zresztą widziałem go już dwa razy w 2009r. także wiedziałem czego mam się spodziewać. Darzę go wielkim szacunkiem za jego twórczość i podejście do tego co robi. Nawet dla garstki ludzi, (ok. 80 osób)która przyszła do Fortów dał bardzo dobry koncert i śpiewał z wielkim zaangażowaniem i sercem! I nieważne czy to on czy ona ważne jak śpiewa a póki co robi to jeszcze rewelacyjnie, napisałem "jeszcze" bo widać, że bierze już hormony i rosną mu piersi, także pewnie niebawem głos też mu się zmieni :(

     

    In December -

     

     

     

    Budapeszt, Dürer Kert (22.09.2011)

     

     

    Tak mi się spodobał koncert w Krakowie, że pojechałem jeszcze do Budapesztu. Budapeszt piękne miasto, piękne kobiety i ceny takie jak u nas , bo jeszcze euro u nich też nie weszło, także wszystko na plus :) A sam koncert dużo lepszy niż u nas i zagrali aż o 20min. dłużej niż w Krakowie. Klub dużo większy niż Forty Kleparz i oczywiście przyszło też dużo więcej ludzi niż w Polsce! Szkoda tylko, że wybiera już prawie same balady i wolne rzeczy a mało już śpiewa kawałków ostrzejszych :( Ale co zrobić Keith Caputo zmienił się nam już na dobre...

     

     

     

    Let's Pretend -

     

     

     

     

     

     

    Ps. Niech mi ktoś kur.. nagra dziś jakieś klipy z koncerty The Melvins!!!PLEASE!!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...