Skocz do zawartości

Ruther

Użytkownicy
  • Postów

    891
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ruther

    Steam

    Co roku sobie powtarzam, że nic nie kupie, no i faktycznie, tego lata mój portfelik pozostał zamknięty.

     

     

    hehe, żarcix :newell: The Wolf Among Us i Antichamber wpadło, ale to już koniec... na pewno.

     

  1. Możesz ewentualnie zmienić rozdzielczość gry na mniejszą (z 1920x1080 na takie 1280x720 przykładowo). UI powinno zostać przeskalowane do danej rozdzielczości, przez co napisy powiększają się, chociaż czasami i to nie zadziała (vide Crysis 2, w którym wielkość UI i HUDu nie skaluje się względem rozdzielczości).

    Steam

    Mam pytanie dotyczące gier z serii Shadowrun. Na steamie dostępne są dwie wersje, Shadowrun Returns i Shadowrun: Dragonfall Director's Cut. Czy ta druga wersja to zremasterowana podstawka + dodatek, czy sam dodatek? Którą lepiej wybrać?

  2. Jeśli chodzi o gry typu MOBA, to nie ma jednoznacznej odpowiedzi, która jest najlepsza. HotS jest najbardziej przystępny z izometryczniaków, ale pozbawiony pewnych czołowych elementów gatunku: brak ekwipunku, last-hitów, wszystko dzielisz z teamem, łącznie z doświadczeniem, a co za tym idzie brakuje tutaj tego hardkorowego mięcha, głównego składnika dota-like'ów. Idąc dalej mamy LOLa, który jest drugi jeśli chodzi o przystępność, cały czas się rozwija, niestety tutaj meta game jest strasznie dynamiczny, więc trzeba cały czas być na czasie. Musisz wiedzieć który z czempiorów akurat jest OP, a który trąca siusiakiem. No i może odstraszyć tutaj przybrany model F2P, w którym to postacie musisz kupować czy to za punkty zdobyte w grze, czy to za prawdziwe pieniądze. Dotę pozostawiłem na koniec, gdyż nie ukrywam jest najbardziej skomplikowana z tych trzech, jednak jak już zostało powiedziane wcześniej - daje najwięcej satysfakcji. Sytuacja, w której to stunujesz cały przeciwny team swoim jednym skillem, podbiegasz, machniesz dwa razy mieczykiem, akurat się trafi kryt i zgarniasz rampage/penta killa. Osobiście na Dotę przeszedłem po ok. 2,5 nieprzerwanego grania w LOLa, dlatego dużo łatwiej było mi ogarnąć mechaniki, chociaż do dzisiaj takim Meepo nie zagram ;d Model F2P tutaj najbardziej przystępny, gdyż wszystkich bohaterów masz dostępnych za darmo, jedyne za co płacisz to właściwie elementy kosmetyczne.

    Nie wiem dlaczego tyle ludzi zapomina o Smite, które też jest grą z gatunku MOBA. Jest najbardziej konsolowa ze wszystkich, bo sterujesz postacią z trzeciej osoby i z tego co wiem to można nawet sobie padem pograć, jednak nie mam pojęcia jak to się sprawuje. Pograłem sobie ze znajomymi przez parę tygodni i fun jest nieziemski. Co prawda istnieje tutaj podobny do LOLa system F2P, czyli kupowanie postaci, jednak za masterowanie swoich ulubionych dostajesz za darmo skiny, w dodatku możesz sobie kupić coś w stylu Season Passa, który zapewnia wszystkich bohaterów, którzy wyszli do tej pory, oraz tych, którzy dopiero się pojawią.

    Na start polecałbym Ci ogarnąć LOLa, bo wiem, że masz przynajmniej jednego znajomego, który w to gra. Granie z kolegą, który ogarnia tę grę nieziemsko pomaga. Koniecznie siedźcie na jakimś skype, teamspeaku lub mumblu. Komunikacja w tej grze to podstawa.

    tl;dr: Na początek LOL/Smite (ten drugi najbardziej konsolowy), do Doty się nie zrażaj, HotS zostaw fanom Blizzarda. 

    • Plusik 1
  3. Max Payne 1 i 2 miały sporo problemów z odpaleniem się na win 7, nie wspominając już o wersji x64. Przeszedłem całą trylogię w grudniu/styczniu i muszę przyznać, że jedynka najbardziej mi utkwiła w pamięci, dwójka mi się za to najmniej podobała. Jest widescreen fix do obu gier, a w jedynce problemy z dźwiękiem można też naprawić (gra obsługuje przestarzałe pliki muzyczne, ktore niezawsze działają na nowszych systemach).

    • Plusik 1
  4. Jak słabiutka jak latający za tobą doge jest przesłodki. W dodatku wyje jak się ultuje <3

    A z eventem z Year Beastem chyba nie jest tak jak mówicie. Wydaje mi się, że będzie można w ciągu dnia uczestniczyć tylko raz, ale godzinę przed pojawi się info mówiące o zbliżającym się evencie.

  5. Zastanawiałem się trochę nad tą ofertą.Załóżmy, że mam zainstalowaną siódemkę, klikam upgrade, krasnoludki ściągają mi pliczki i robią Windowsa ładniejszym - ale co się stanie po upływie tego zapewnionego roku? Co wyniknie z sytuacji, w której chciałbym zainstalować system na nowym komputerze, kupionym po upływie tego roku? Czy moja licencja zostałaby ulepszona globalnie, mógłbym sobie pobrać z internetu launchera Win10 i instalować go gdziekolwiek mi się podoba; czy tylko dziesiątka znalazłaby się na tych maszynach, na których miałem zainstalowaną siódemkę i zdążyłem zupgrade'ować? Bo jeśli okazałoby się, że po tym upływie roku nie można instalować 10tki od podstaw, to ta oferta wydaje się dosyć nieciekawa patrząc w przyszłość.

  6. Nie wiedziałem nawet, że Enterprise jest przeznaczone dla firm. No ale skoro tak jest, to faktycznie, będę musiał zainwestować po spontanicznym przypływie gotówki w nowy system. Nie wiem tylko, czy kupować 8.1 czy poczekać do 10tki, chociaż skoro obiecują upgrade za darmo i na zawsze (przynajmniej mam taką nadzieję) lepszą opcją wydaje się ta pierwsza.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...