Skocz do zawartości

arqueek

Użytkownicy
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez arqueek

  1. No nie wiem, nie wiem, mnie ten pomysl juz kupil, moze dlatego ze zawze mialem slabosc do retro, a nie gralem w czasach nesa/snesa ;) I oby odniosl sukces to moze bedziemy dostawac takie ciche killery jak DS, a nie przehajpowane kupy.

  2. Jak zadawala Cie kazdy kolejny FPS, ostra sieczka czy wy(pipi)ana w kosmos grafika a nie zwazasz na nic innego to spoko. Nie kazdy pojmie czym jest SotC, tak jak nie dres nie pojmie czym jest sztuka :)

    SotC jest dla mnie pewnym rodzajem sztuki wlasnie. Moze troche przesadzam, ale to ona zdefiniowala pojecie klimatu w grze. A historia opowiedziana bez slow to male mistrzostwo swiata.

  3. Zagraj a zrozumiesz. Ta gra jest po prostu dobra. Glownym atutem jest za(pipi)isty klimat ktorego nie ma zadna inna gra. Gralem w SotC, wiec o tym powiem. Fabula jest, opowiadana bez slow. Gdyby ja strescic wypadlaby bardzo naiwnie, jednak podana zostala w sposob epicki, taki, ze nawet najwiekszy ignorant poczuje problem dotykajacy bohatera.

     

    I na koniec - jak ktos mowi ze gra mu sie calkowicie podoba,jest magiczna itp, to sorki, ale wtedy slysze fanboya

     

    Gra ma jeden, jedyny malutki minusik - jest "na raz". Przejdziesz raz, nie warto grac dalej, bo po prostu nie ma sensu. Ale wspaniala przygode ktora przebyles bedziesz wspominal latami, a na kazde spojrzenie PS2 bedzie przypominac Ci sie wlasnie SotC, a dopiero potem wszelkie GoWy, MGSy, Tekkeny czy FF.

     

    Z reszta widze, ze nie dasz sie przekonac. Jestes negatywnie nastawiony do gierki i nic Twojego zdania nie zmieni. Dokladnie tak jak mojego o Heavy Rain :)

     

    PS Wspominales w ktoryms poscie wczesniej, ze gra sie nie sprzedala bo nie byla dobra. (pipi) prawda. Ilosc sprzedanych kopii =/= jakos produktu. Ot taki chocby Assassins Creed - gra jest szitem, a nie hitem, a sprzedala sie swietnie. Z Killzone 2 sytuacja jest podoba - jeden ze slabszych szuterow w jakie gralem, a sprzedala sie nawet nawet.

  4. Ludziska, jak macie problem z dostaniem PSX jest na to jedna rada. Prenumerata. Ja tak zrobiłem i nie muszę przeszukiwać połowy Lublina żeby kupić pismo.

    Fakt. Lepiej pojsc na poczte po odbior numeru i stac godzine w kolejce, niz kupic w obliskim kiosku przyy okazji. Jak dzis nie ma to jutro zapewne dojdzie. W kazdym razie w Bytomiu gazetki brak.

     

    o0

     

     

    Informuje o takim zawodzie jakim jest listonosz.

    Listonosze chodza z paczkami rano. A zdecydowanej wiekszosci ludzi rano w domu nie ma :P

  5. Ludziska, jak macie problem z dostaniem PSX jest na to jedna rada. Prenumerata. Ja tak zrobiłem i nie muszę przeszukiwać połowy Lublina żeby kupić pismo.

    Fakt. Lepiej pojsc na poczte po odbior numeru i stac godzine w kolejce, niz kupic w obliskim kiosku przyy okazji. Jak dzis nie ma to jutro zapewne dojdzie. W kazdym razie w Bytomiu gazetki brak.

  6. Wyglada...dziwnie. Gameplay narazie nieciekawy, ale jak pokazali trailer Demon's Souls tez wszyscy marudzili, a wyszla jedna z najlepszych gier wszechczasow (tak, nie boje sie tego powiedziec ;) ). Czekam na cos wiecej.

  7. A dla mnie ten beznadziejnie-zaprojektowany-bohater-dzierżący-beznadziejnie-zaprojektowaną-broń nie umywa się do wkur*ionego na max'a Kratosa

    Glupoty wypisujesz. Bohater Dante's Inferno (nie wiem jak sie nazywa, nie sledzilem zadnych zapowiedzi gry) jest zaprojektowany 100 razy lepiej niz Kratos. W ogole caly design tej gierki zjada GoWa na sniadanie. Choc i tak kupie kolejna przygode Kratosa.

  8. Troche pozno pisze, ale dopiero teraz wszedlem an forum...

     

    Hehe u mnie całkowicie na odwrót to jeden z gorszych fps-ów w jakie grałem. Całe szczęście że, miałem go tylko pożyczonego bo nie dałbym za niego 10 zł. Grafika średnia, otoczenie sterylne, brak zniszczeń, pełno glitchy; co chwilę jakiś przeciwnik mi się zawieszał-zacinał. Nuda i męczarnia tak wyglądała moja przygoda z R2. Jedyne co mi się podobało i tu przyznam rację to bossowie ale to zdecydowanie za mało. Nawet w myślach nie odważyłbym się porównać z K2 ;).

    Cos mi sie zdaje, ze w ogole w niego nie grales.

    Grafa srednia? Hmm...Twoje zdanie ;] Ale nigdy mi nie wmowisz, ze gra jest pelna bledow. Przez kilkadziesiat godzin w grze jakis bu spotkalem tylko raz, no moze dwa. Nuda? Jak Res2 byl nudny to co powiesz o malo dynamicznym KZ2? :D Gralem w oba tytuly, KZ2 jest co najwyzej sredniakiem, podczas gdy Res2 to najlepszy fps w jakiego gralem. Ta gra pod wzgledem jakosci Res2 jest o jakies 2 klasy nad KZ2. Rzeklem.

     

    PS Powtorzenia i ogolne bledy...przepraszam, nie chce mi sie tego teraz poprawiac, zbyt zmeczony jestem ;]

  9. Ale o ktorej okladce mowisz? A azjatyckiej, na ktorej widac odpoczywajacego/martwego rycerza, czy o amerykanskiej? Jesli o tej drugiej to rzeczywiscie jest przecietna, natomiast azjatycka...imo jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) jakie widzialem. Klimat tej gry bije z samej okladki. Super sprawa. Do mnie juz jeden egzemplarz leci, mam nadzieje, ze wyprobuje gre jeszzce przed Woodstockiem.

     

    EDIT Co do poziomu trudnosci w innych grach. No nie wiem, przeszedlem Uncharted na Crushing i jakos nie meczylem sie z tym. Przeszedlem pierwszego God of War na God i tez nie bylo to dla mnie problemem, wiec to co tutaj wypisujesz to bzdura ;)

  10. P.S jak komus nie idzie albo ma wielkie problemy polecam na youtubie poogladac jak sie przechodzi dany poziom.

    Przeciez to esencja trudnych gier, samemu znalezc rozwiazanie na dany problem. No bo co to za problem zerznac sposob z neta ^^

    Na Allegro jest za 260pln, czyli cena juz powoli staje sie zjadliwa. Mam nadzieje, ze za miesiac bedzie jeszcze nieco taniej to sobie kupie.

     

    PS To nie jest co prawda temat o trofeach, ale jakie sa? Ciekawe? I czy trudno wbic platynke? :)

  11. E ta, panowie nie przesadzajcie, zrobienie jednego konta razem z osercowaniem to 5 minut (2 minuty zroienie konta, 3 wlaczenie gry, wyszukanie poziomu , zagranie i osercowanie), wiec 48x5=240 minut, czyli 4h, to nie tak duzo jak mogloby sie wydawac, szczegolnie porownujac to do 10k fragow w Resistance 2 (obliczylem, ze wbicie 10k killi to okolo 120h gry z moim "skillem", a to nie dosc ze naprawde nudne to jeszcze bardzo czasochlonne).

  12. LBP. Nameczylem sie jedynie ze zrobieniem 48 dodatkowych kont, zeby sobie osercowac poziom, ale poza tym trofea bardzo ciekawe. Od siebie dodam, ze to jest cholernie dobra gra, wiec platyny nawet nie planowalem, z samego grania wszystko wpadlo, poza Create wlasnie ;P

  13. Nie wiem jak można oceniać grafikę po tym filmiku, dla mnie to tam nic nie widać.

     

    Z tego, co udało mi się wywnioskować, to całkiem niezły szpil się szykuje. Ładnie autorom udało się upakować w 333 MHz coś, co śmigało wcześniej na ponad 3 GHz, choć model jazdy wydaje mi się trochę odmienny od tego, co było na PS3.

     

    W każdym razie trzymam kciuki za tę grę :).

     

     

    To sobie kup okulary, nie oceniam jakości tekstur tylko całokształt.

     

    Ze niby co? Jak mozna oceniac caloksztalt bez zobaczenia detali? Fail!

  14. Oblicz sobie ile zabijasz na godzine :) Mi wyszlo cos kolo 130h, to zdecydowanie za dlugo, szczegolnie ze pvp mi sie w Resistance 2 nie podoba. Cooperative jest za to bardzo fajne, potrafi wciagnac na dlugie godziny. Z kampania to samo, wciaga, jak wlaczylem gre bez cisnienia tak w 2 dni ja przeszedlem. Jak dla mnie Resistance 2 jest duzo lepszy niz Killzone, za co pewnie zaraz zostane spalony na stosie ;) Trudno, jestem graczem a nie fanbojem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...