Skocz do zawartości

Lewis

Użytkownicy
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lewis

  1. Kurde dzisiaj 3 zwiechy w dodatku do fify i 5 w Bf3,albo ylod albo EA to durnie.

    To drugie - żadna gra nie zalicza mi tylu zwiech, co Battle Frajer 3

     

    A panowie nie pamiętają już BC2 ? dzięki tej grze dowiedziałem się co to zwierzy konsoli podczas grania :)

    Czyli - EA to durnie :)

  2. Chyba ich poyebało :( Najlepszya część : '... jak możemy ulepszyć doświadczenie? Czy ludzie maja jakieś problemy? Czy serwery nie działają? Czy działają? Wszystkie tego typu rzeczy.'' Lol . To ich dbanie o ''produkt końcowy'' spowodowało w moim przypadku odstawienie bf3 - i pewność na przyszłość, zero bf a w dniu premiery.A znając ich zapędy naprawcze - pewnie nigdy.

  3. Musieliście zahaczyć o niewidzialne popup brzozy.

    to nie brzozy zabijaja. Wystarczy ze ploza heli dotknie góry to gina wszyscy w heli

     

    No to dziwne,bo ja nad drzewami leciałem.Ale dziwne,ze tuż przed śmiercią słyszałem jakby strzały,3 serie i zgon z cyklu"pech",zanim heli upadł na ziemię 3 osoby z heli tez doznały tego samego.

     

    Bo to był zamach! Było słychać strzały! To ruskie były, mówię Wam!

     

    Coś jest na rzeczy bo ja Little birdem na rosyjski resp leciałem :P

    Trzeba powołać komisję :)

     

    No w końcu zagram w coś innego:)

     

    (null)

    Ja może singla w bf3 przejdę

  4. Ta gra jest robiona przez nieudaczników. Przed chwilą grałem w Autostradę. I klasycznie, snajperzy wywozili się MAVami na autostradę. TYLKO (pipi) ONI MOGLI NAS ZABIJAĆ A MY ICH NIE. BYŁY PRZEZROCZYSTE TEKSTURY PRZEZ KTÓRE NIE MOGLIŚMY ICH TRAFIĆ!!! Co to ma być do (pipi)a pana?!

     

    Jak by byla przezroczysta sciana to by do ciebie nie mogli strzelac.

    Niestety mogą ? miałem to samo co Rozi :( za często.

    • Plusik 1
  5. @Liwin ma po części rację. problem w tym, że to może jest bardziej realistyczne, ale niszczy fun z gry. Bo w taki oto sposób w sytuacji kiedy w przeciwnej drużynie mamy ogarniętego pilota, a w naszej nie mamy ogarniętego pilota (wiadomo gramy z randomami więc to losowa zmienna) to generalnie można wyjść z meczu, bo szkoda być mięsem bez możliwości zadania obrażeń.

     

    przeciwna drużyna ma dobrego pilota, my nie --> wyjść z serwera

    przeciwna drużyna nie ma dobrego pilota, my też nie --> ok

    przeciwna drużyna ma dobrego pilota, my też --> ok

    przeciwna drużyna nie ma dobrego pilota, my mamy --> FAK JEEEEEEEEEEEEEEEEEE

     

    tak by to wtedy mogło wyglądać

     

    Tak,tylko to może odnosić się do wszystkiego,jak jest dobra ekipa,to lepiej nie grać przeciwko niej na metro.

    Litwin, tu się mylisz. Mogę być świetnym pilotem, a i tak będę ginął. Czemu? Bo akurat w samolot wsiądzie jakiś random noob i pozwoli by drużyna przeciwna mordowała z powietrza wszystko co pod nimi.

    I nie mówię by piechota kosiła lotnictwo. Chcę by była szansa obrony przed nim. I nie wspominaj tu o rzeczywistości, bo obecnie są bardzo skuteczne na świecie bronie typu AA, których w BF-ie nie uświadczysz, bo samoloty by się nawet nie poderwały z lotniska. Więc skoro ma być bf-owo, to niech nie buffują i tak już silnego lotnictwa. Lecąc jetem nikt Cię z piechoty nie trafi, a teraz to już nawet nie musisz się starać, tylko spamować flarami. Podobnie w heli, teraz gdy flary mylą laserowo zaznaczone cele combo inżynier + helikopter zwiadowczy będzie nie do zniszczenia. Chyba tylko rpg, które nawet celownika optycznego nie ma :confused:

     

    Tylko pamiętaj że on odgórnie nie ma pozycji pilota i też musi walczyć o miejsce w samolocie.Ostatni mecz przeciwko polakom mi pokazał że jest dobrze jak jest,2-3 osoby męczyły mnie igłami,jeden w samolocie czyhał na mój błąd i się doczekał,nawet sobie tego nie wyobrażam na PC-cie,gdzie gra o wiele więcej osób.Wcale nie byffuja lotnictwa,bo rakiety na czołgi są słabe i nie zabijają 1 strzałem,jedynie jak jest czas to można czołgi pomęczyć FFAR,ale to zbyt czasochłonne.

    Jako, że trochę jeździe tankiem, to wtrącę swoje 3 grosze :)

    oczywiście zbalansowane teamy, zero dominacji kozaków nad świeżakami :

    - mapa z heli & tankiem, nie mam nikogo na laserku, to byle nobek w heli robi mi z dupy jesień średniowiecza, zero obrony przed nim

    - mam aktywny laser, nobek w heli ma przewalone , ale rozgarnięty pilot już nie, spokojnie może powalczyć ze mną ( jedyny wyjątek to kanały - ale to wina zwalonego totalnie balansu na tej mapie )

    Osłabią/zlikwidują pz w czołgu to będzie jak w bc2 do casu naprawienia darta - totalna dominacja bezkarnego heli z zamknięciem na respie całego teamu włącznie - co właśnie w owym bc2 często z Paliwodą robiliśmy.

  6. Też tak macie, że nie możecie grać na trzeźwo w BFa? Kurde balans, przedwczoraj równo drinkowałem sobie i gra szła gładko, hurtowo czołgi C4 likwidowałem, akcje filmowe odchodziły że ja pindole... Wczoraj natomiast, grama alku nie ruszyłem i myślałem, że wyjdę z siebie... Czułem się niczym Kenny z Southpark'a, co krok to kulka w czoło, zamykanie na respie, roadkille itp przeboje. Najgorsze, że mam tak nie pierwszy raz... Kurde, nie mogę sobie pozwolić na poranne kace bo malca do przedszkola muszę odwozić...

    Dobrze że ja nie potrzebuję alko by biegać na pałę :P

    To Ci współczuję, bf i alkochol to bracia syjamscy :D - zresztą ja bez browara to bym grę po 5 minutach przez okno wywalił.

  7. Może dobiłeś do końca licznika i drugi raz sie zaczal obracac? :D

     

    W ogole dziwne, ze tamten kolo majac chyba 39 killi heli dostal tylko jedna baretke za walke powietrzna.

     

    Lewis, jak wy (Ty i Tobie podobni :D ), do cholery, dajecie rade jeszcze swiadomie na kogos polowac?? Przeciez nie wiadomo, gdzie sie koles zrespi po zgonie, ID tez ledwo widoczne (zwlaszcza w walce i jak nie zespotowany)... Ja po prostu wale w kazdego, w kogo moge, zanim sam dostane kulke- i to nie dosc, ze malo skutecznie, to jeszcze czesto nie zdaze nawet zauwazyc, kogo ubilem, a wy sobie jeszcze ofiary wybieracie, cyborgi :D

     

    patrzysz w róg kto kogo zabil i zaraz lookasz na mapke gdzie jest czaszka, tam mozna sie spodziewac ziomka

    niektorzy sa w cholere schematyczni np ktos bez konca wybiega z tego samego korytarza itp. I latwo sie zaczaic na takiego. Nawet jak dostanie np kose pare razy i tak bedzie biegal znow ta sama drogą

    Dokładnie panowie merson & szpic :)

  8. Dzisiaj grałem z jakimś durniem,co miał GROM w klanie,skampił na wieży TV i ukradł nam heli,mecz później była wyspa Wake,zemściłem się na chamie okrutnie,nic nie polatał(a chłop miał 2 gwiazdki za służbę heli)to mi PW napisał resp camper=szmata,co za hipokryta,teraz do GROM-u chyba wszystkich biorą.

    Wszystkich nobów napewno :D Kiedyś frajer z tego klanu na metrze zabił mnie z granatnika, oczywiście kampa poza terenem działań, walona na ślepo - więc do końca rundy polowałem na gościa ze skutkiem win 8 - 1 :) Potem na bazarze, jak dojechałem typa jeszcze kilka razy, to zwiał z serwera, plus wiadomość że jestem cwelem - ciekawe ? Ludzie nie potrafią przegrywać.

  9. ja dziś sobie trochę pograłem w CoD:Black Ops i powiem że sprawia mi on więcej frajdy niż BF3

    Ehehe, to ja z kolei jak po pierwszych paru tyg. z BF3 włączyłem znowu CoD:BO, to je potem natychmiast sprzedałem :)

     

    Nie wiem czy nie osłabili pancerza w heli zwiadowczych

    ..... to w ogole mozliwe, zeby cos zmienili w rozgrywce bez patcha?

     

    Tak - hotfix

  10. Jest jednak pewien ultra plus tej gry, ktory zapewne wszyscy przyznają. Nawet Litwin, ktory ma klepnięte ponad 400 godzin ma nadal bogatą listę rzeczy do odblokowania + medale do zrobienia. W BC2 mozna bylo wszystko zrobic w 200 godzin łącznie z max levelem. Tutaj to nie przejdzie i ja to doceniam. (mimo że mnostwo z nich to celowniki ktorych nigdy nie uzyjemy - chodzi o motywację)

     

    No to ja będę tym jedynym :)  Totalnie nie czaję co was w tym pociąga ? Po kiego grzyba mi baretki, w 3 dupy medali itd Szanuję ten wasz pęd do zaliczania wszystkiego na full - wedle świętej zasady dla mnie, iż każdy gra tak jak lubi- ale imo to taki zbędny dodatek do gry. Co do trzymania przy grze - to tylko gameplay, a dokładniej w przypadku online - teamplay. A tu jest kiepsko :(  Co do killzone, to gdyby bf3 miał najgenialszy tryb z niego zapożyczony - warrzone, więcej by zyskał niż tych tyś zbędnych dodatków.

  11. tak pracuja nad tym tak samo jak nad :

    -komunikacja glosowa

    -quick matchem ( ktory dziala kiedy chce)

    -rozwalaniem druzyn

    -1 shot killami

    -migajacym ekranem

    -pechem z kosmosu

    -randomowymi obrazeniami

    -czolgami co jezdza po lodzie i zatrzymujacymi sie jak na ich drodze bedzie karton

     

    wiec wybacz sa zajecie troche, Wyszukiwarka serwerów trafi na koniec listy do naprawy i moze ogarna to jak wyjdzie BC3

    przy okazji sie pochwale :P

    moja najlepsza dotychczas gra :

    http://battlelog.bat...41/4/216861638/

     

    Dokładnie :D plus prywaty ? Ładny meczyk

×
×
  • Dodaj nową pozycję...