
Odpowiedzi opublikowane przez Wiolku
-
-
15 godzin temu, Nemesis napisał:
Cold Fear - w sumie mało znany horror ale kurevsko dobry, klimat statku i gameplay lekko na wzór RE4 zapadły mi w pamięć.
Pamiętam jaki byłem obsrany przy tej grze za nasto-gówniaka. Tylko zaraz po Cold Fear odpaliłem właśnie RE4 i to było jak mocarny cios w jądra.
-
-
-
A co się ma największy hit z dobrą nawijką? Jeden nie oznacza drugiego. Poza tym pewnie je już słyszał po liście YT, więc warto było pokazać też coś innego. Z naszej dyskusji Najtmer pewnie znajdzie coś dla siebie.
-
Godzinę temu, Rozi napisał:
Najlepsza płyta to oczywiście Exmillitary.
Na pewno najbardziej DeathGripsowa i najlepiej wyraża czym jest ten band. Jeszcze tam czuć tą starą szkołę, bo teraz to już lecą jeszcze mocniej w eksperymenty.
Exmillitary - klasyk DG
The Money Store - light DG
No Love Deep Web - eksperymental DG z gołym członkiem
Government Plates - light eksperymental DG
The Powers That B - punk-rock DG (1 CD) & Ultra eksperymental-elektronic DG (2 CD)
Bottomless Pit - light DG (powrót do The Money Store, oprócz 2-3 tracków)
Year of the Snitch - eksperymental jazz-cyrk DG
Fashion Week - czysta elektronika DG
Interview 2016 - eksperymental mimo wszystko DG
+ mniejsze zmutowane dzieci.
-
Tekścik tutaj to jest aj aj depresja wjeżdża mocno
Stefan tutaj agresją ekspresją wbija gwoździe
EM CI czarodziej flow'u
Mógłbym tak wymieniać i wymieniać.
-
Koszmar - nawijeczką w sensie flow czy liryka? Oczywiście jestem zdecydowanie w (pipi) w stanie zrozumieć, że się komuś nie podoba DG. Tukan rzuca prowo, a sam jeździ po wyspach i tanczy w pogo przed spoconym murzynem
-
34 minuty temu, krupek napisał:
No i kurła pojawił się już syndrom kolejnego odcinka. Wczoraj nie mogłem się oderwać, ciężko się dziś wstawało do pracy. Aktorstwo w Dark to mistrzostwo.
Też jestem już po 3 epach i poziom jest naprawdę świetny, chociaż pierwszy sezon wygrywał tym, że nie było wiadomo zupełnie nic przez co suspens mocniej dawał radę. Mieszać się oczywiście miesza. Z Żoną już mamy bardzo różne teorie ...
Spoilernp. że Adam to tak naprawdę jest ta Baba z siwymi włosami (dyrektorka elektrowni), co podróżuje tyle w czasie xd
-
21 godzin temu, Nemesis napisał:
Coś czuję, że to będzie tak samo dobry remake jak teraz RE2
Spróbowali by to jakoś mocno popsuć, to by im fani spalili siedzibę. Też mam nadzieję, że oprócz nostalgii przez ogromne N, będzie to po prostu porządna gra (na rewolucję nie liczę).
-
-
Edytowane przez Wiolku
Spodziewałem się, że w dobie takich tytułów jak Hollow Knight i zalewie wielu innych, świetnych, ta gra będzie zaledwie "dobra". Tak czy inaczej na pewno się sprawdzi w jakiejś promocji.
Edit: Ale recki to gierka ma naprawdę dobre
-
Na Openerze nie będę, ale ... wydali coś nowego... (pipi)a ... mniejszego
Z tych maluśkich to Steroids mi lepiej weszło, "Wywiad" też. To powyższe brzmi jak DG 3.0 przyspieszone 2 razy.
-
Wczoraj zarzuciłem tą Euphorię od Drejka i trochę to miałkie póki co oprócz pewnej sceny łóżkowej. Dla tego widoku bardzo młodych CYCUCHÓW warto ::grzybiarz::
-
Świetna konwencja. Strasznie lubię być w grach "tym złym", tym polującym. Ciekawe tylko czy za szybko nie zamuli. Czekamy!
-
-
daje im zniżkę za free, BEZ ZOBOWIĄZAŃ, nawet nie muszą nic kupować, a i tak nie chcą. Polska xd Po prostu mi to w firmie zalega, a wysyłanie tego pocztą dla pacjentów przy dzisiejszej stawce poczty jest mało opłacalne. ALE JAK TAM CHCECIE. Moze @MichAelis chce?
-
31 minut temu, Rozi napisał:
Malowany Ptak gorszy.
Na pewno mniej przerysowany, ale chyba jednak mi tak głowy nie popsuł. I to jednak zupełnie inne tematy i Kosiński proponuje znacznie lepszą prozę.
-
Emska? Tylko sól epsom do wanny.
Jakbyście chcieli zniżki 35% (stały rabat) na te suple co polecałem to piszcie na priv, bo mam tych kodów rabatowych jeszcze w brud xd #Jerzy_na_wieży_wierzy
-
American psycho. Jestem bardzo odporny na wszelkie zwyrolstwa i gore, ale jak to czytałem to miałem ten charakterystyczny "ucisk" w organizmie. Takie psucie głowy konsekwentne. Ogólnie książka mocno średnia, ale nie dziwne, że ma taki rozgłos. Do tej pory nie czytałem chyba nic bardziej po(pipi)anego.
-
11 godzin temu, WisnieR napisał:
Wiolku z tymi suplami ma trochę rację bo dziś weterynarz powiedział mi, żeby kupować suplementy (w tym wypadku ludzkie na wątrobę ale dla naszego psa) tylko firm które produkują również leki, bo wtedy ich skład musi być potwierdzony badaniami, niewazne czy to lek czy suplement. Nie będąc firma produkująca leki nie ma żadnych regulacji i nawet ja mogę wypuścić na rynek witaminę D3 10 tysięcy jednostek, a w opakowaniu będzie (pipi) bo nikt nie musi tego weryfikować. Więc skoro weterynarz sprzedał mi takie info i nie był to żaden marketing bo nie sugerował żadnego producenta, to chyba coś jest na rzeczy.
Tylko Pharma Nord z tego co wiem nie robi leków, ale ma takie restrykcje nałożone jak na leki, bo cała produkcja się odbywa w Danii, a tam tak jest. Inaczej niż np. w Polsce, gdzie tak jak piszesz byle kto może puścić suple bez jakichś bardzo dużych problemów. Sam np. od pół miecha stosuję Selen+Cynk (+ kilka innych bajerów) od nich i poziom energii mam większy.
-
Edytowane przez Wiolku
W weekend zacząłem. Matko Chrystusowa. To jest chyba pierwsza gra w życiu, w której free roam jest tak niesamowity. Wczoraj przez godzinę po prostu łaziłem, polowałem, podziwiałem jak to wszystko WYGLĄDA. Moja poczciwa konsola chyba wyzionie tutaj ducha... i już sobie totalnie nie wyobrażam takiego Cyberpunk 2077 na bieda-ps4
Przede mną wspaniała przygoda.
Edytka: wczoraj sesja do 2 w nocy. HDR na nowym TV-ku wypala me oczy. Klimat bije po jądrach. Jakbym przeszedł na nową generację. Wszystkiego, szczegółowości. To jest nierealne co oni tam zrobili z Rockstaru.
-
-
14 godzin temu, Humulus napisał:
Nie wiedziałem, że to robił typ od The Haunting of Hill House
Biorę w ciemno, bo serial był wybitny.
-
23 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:
Takie gry to albo mocny PC albo next gen, ew. przemęczyć się na BeastBoxie. Masochistom zostają wersje na podstawowe konsole.
(pipi)a, a kiedyś się grało w GTA3 w 10 FPSACH i orgazm młodzienczy obecny non stop
Ostatnio widziałem/widziałam...
w Region Filmowy
Opublikowano
Japońskie Złodziejaszki - fajne, niewymuszone kino ze świetnym morałem. W ciągu tych 2h idzie się związać z bohaterami, szczególnie dzięki ich naturalności. Szczególnie "Babka" wymiata (świetna rola). Nie ma tu żadnych "złych" majaczących w tle, nie ma jakiegoś wielkiego celu, wszystko płynie wraz ze świetnymi kadrami, klimatem. Dzieciaka bardzo szkoda :< Łezka przy finale się zakręciła! 8-/10