Skocz do zawartości

Grabar

Użytkownicy
  • Postów

    237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Grabar

  1. Kpina? :D Przecież ten troll [Chiellini] w każdym meczu w którym gra sprzedaje łokcie na lewo i prawo, a później liczy, że złożone ręce/uśmiech/poklepywanie wszystko wyprostują. Cieszę się, że w końcu ktoś to zauważył. Rozumiem gdyby to miało miejsce raz na 10 spotkań, ale mecz dla Chielliniego w którym nie sprzeda przeciwnikowi 5 łokci, to mecz stracony. Także należy mu się za całokształt ;)

  2. Ja pier*ole, zamiast dobić na 4,5,6:0 (co byłoby sprawiedliwym wynikiem na podstawie 80 minut gry), Bayern jak za starych dobrych frajerskich czasów wylądowałby prawie z 2:3 i nerwami w końcówce. :confused:

  3. Wypadałoby żeby Bayern coś jeszcze strzelił, bo obecny wynik słabo oddaje przemoc tego gwałtu, który właśnie dzieje się na Etihad.

    City już zresztą zajęło się faulowaniem, bo z grą było dość słabo. :)

     

    Edit: Posłuchali.

  4. Uważajcie na "dziury" w podłożu. Próbując wejść na szczyt tego poczwórnego "rurociągu" (?) ułożonego na górze udało mi się przy podporze wpaść pod powierzchnię i po kilkunastosekundowym spadaniu z szarym kolorem w tle, zresetowało mnie obok ośrodka zdrowia, co ciekawe obyło się bez zgona. :P

  5. Nie możesz się pogodzić z tym, że Borussia w tym meczu była po prostu lepsza?

    Nawet jeśli była (kibic Bayernu nigdy nie powie tego wprost :P) to i tak jak na pobojowisko jakie zafundował Pep wynik był niezły.

    To nie wymiana trybików i fine-tuning jak u Kloppa, gdzie kupili zawodników pod koncepcję rozwijaną od kilku lat, ale totalna rozwałka. Może nazwiska przewijają się podobne co u Heynckesa (póki co), to sposób gry jest zupełnie inny.

     

    Absolutnie nie jestem fanem tego co robi Guardiola, bo jak za Juppa mieliśmy fajny balans pomiędzy utrzymywaniem się przy piłce i wykonywaniem decydujących podań/strzałów, tak póki co momentami rozgrywanie piłki przypomina najbardziej nużące mnie 100 miliardów podań Barcelony z ubiegłych lat, najlepiej zwieńczone jak najdłuższym kopaniem wzdłuż linii bramkowej przeciwnika przed wturlaniem jej do bramki.

     

    Fakt, przez pół roku Pep mógł sobie wszystko przygotować teoretycznie, ale praktycznie nie mógł tego zacząć stosować (a co za tym idzie przewidzieć reakcji zawodników) do 26.06.2013.

     

    Szczególnie z uwagi na to, Bundesliga może być w tym sezonie bardzo ciekawa :D

  6. Info o kosie na Claudio Pi.z.arro w polu karnym Dortmundu już oczywiście na słuchawkę Gagelmanna nie dotarło. :)

     

    Tak czy siak pociesznie wygląda rezerwowy Bayern całkiem nieźle radzący sobie z tak solidnym składem BVB.

     

    Btw dawno nie widziałem tak stronniczego sędziowania na korzyść BVB :(

  7. W sumie ten dzisiejszy mecz niczego nam nie powie.

     

    Bayern:

    Neuer - Rafinha, van Buyten, Boateng, Contento - Gustavo, Tymo - Shaqiri, Pizarro, Alaba - Gomez

    Dortmund:
    Weidenfeller - Grosskreutz, Subotic, Santana, Schmelzer - Kehl, Sahin - Błaszczykowski, Lewandowski, Gundogan - Schieber

     

    Pogrubiono ostatnio grających w podstawowych składach (z pary van Buyten/Boateng gra jeden albo drugi, rzadko kiedy grają razem). Czyli właściwie mecz rezerw Bayernu z prawie podstawowym składem BVB.

  8. Eleganckie 6-1 z mocno przeciętnym Werderem to zawsze dobry news dla kibiców Bayernu :D

     

    Frajerstwo z zeszłego sezonu chyba zostało mocno ograniczone i chłopaki wiedzą, że każdy mecz ma znaczenie.

     

    Liczba kolejek do końca sezonu topnieje z tygodnia na tydzień, a przewaga nie. Nice.

     

    Edit: Do tego kolejna wtopa BVB. -17 punktów..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...