MakaPL

Najwieksze zawody tamtego roku:

- Resident Evil 5 - klimat calkiem fajny, fabula tragiczna, ale najwiekszym problemem jest to, ze mamy 2010 rok, a dalej strzelac trzeba w miejscu. No bez jaj ku.rwa Oo

- Shit Fighter 4 - rozumiem, ze ubogosc zawodnikow i 5 ciosow dla kazdego nie jest dla nikogo problemem w 2010 '-.-

- Cook of Duty: Modern Warfare 2 - mission pack do jedynki. Z tym, ze krotszy i mniej jarajacy. (pipi) dla nastolatkow, ktorzy kochaja pif paf paf i obowiazwoty salut na koncu (polprzezroczysta flaga na ekranie, w tle hymn USA).

Znowu 560 punkcikow Za(pipi)ista cena za takie dodatki To co najbardziej poczytuje na plus to fakt, ze gra zaczyna byc bardziej poschizowana. Do tego urozmaicono walki. Na minus to oczywiscie to co zwykle: to samo samiutkie otoczenie Mam nadzieje, ze w dwojce bedzie wiecej latania po miescie i odrobinke (ale tyci tyci) wiecej akcji w dzien.

Jesli maja trzymac poziom pierwszego dodatku to ja poprosze z 60. Mialem mokry sen na jawie jak w to gralem : o Absolutnie mistrzowski, gesty klimacik poczytuje na plus Walki nie opieraja sie tylko na strzelaniu i jest troszke trudniej (co nie szczegolnie mi pasuje, ale i tak kocham ta gre).

Alan Wake 2. Nic innego nie przewiduje. Chociaż, chociaż... może zabiorą się za nowego Maxa, z narracją na poziomie AW?

Bardzo fajna wiadomość. Mimo wszystko spodziewam się, że w między czasie wpadnie jeszcze jeden epizod

Będę się zabierał za Halo3: ODST, które dostałem od dziewczyny

@Zwyrodnialec: kek, nie dla każdego, a tylko dla Elity

Tak. Wychodzę wtedy do menu i mam save. Wystarczy, że wyłączę konsolę i już jest lipa

Problem pólonlineowy:

Mam problem z konsolą (choć spowodowany grą). Grałem w Halo3 i jakoś w pewnym momencie zauważyłem, że konsola "nie zapisuje stanu". Polega to na tym, że za każdym razem kiedy gram będąc offline, konsola nie zapisuje mi stanu i ciągle muszę zaczynać grę od początku. Nie dostaję też achievementów. Za to elementy zbroi które odblokowałem są zawsze dostępne. Kiedy podłączam się online wszystko wraca do normy. Mogę zdobywać achievementy i grać dalej w kampanię. Dzisiaj dostałem od dziewczyny Halo3: ODST i mam ten sam problem Nie mogę zdobywać achievemetnów (a wykonałem przynajmniej jeden). Nie mam teraz możliwości podłączyć się online. Dziwnym trafem kolejna gra od Bungie. Jeśli ktoś zna odpowiedź to uprzejmie proszę o pomoc.

Podejrzewam, że wyszła tylko wersja Japońska ;]

Podejrzewam, że poprostu zmienia się wyświetlana rozdzielczość. Nie ma o co się martwić, to normalne.

Pokazano lub powiedziano COKOLWIEK na temat nowego Silent Hilla?

Proste, że nie. Chodziło o to, że skoro teraz płyta będzie sprawdzana jednorazowo to ktoś rozkmini jak to obejść w jakiś sposób.

Podejrzewam, że sprawdzanie będzie trwało chwilkę i dalej płytka będzie w bezruchu. Całe szczęście, że nie będzie się można zrzucać, bo wg. mnie zrzutka 5 graczy na jedną grę to tak naprawdę kradzież (wkońcu na koncie panów z Sony pojawi się 1 opłata, a nie 5). Oczywiście znajdą się eksperci, którzy i tak ominą ten proces

Jeśli spadnie poziom trudności, zmienią ten obleśny styl graficzny, poprawią kamerę i naprawią te pierdolnone błędy (akcje gdzie po jednym strzale nie możesz się ogarnąć i tłuką Cie aż do śmierci) to może przestane myśleć o NG jako crap.

Faktycznie Nie zauważyłem Mimo wszystko dobra rada jest dobra

Ciekawi mnie jak napęd ma nie buczeć skoro i tak płytkę trzeba sprawdzić w jakiś sposób?

Ja kupię z chęcią jeśli ktoś wpadnie na pomysł by wydać jeszcze MGS i MGS2 na 3DS

Wow! Naprawdę mi się teraz ten dash podoba O ile zawsze uważałem, że XMB > Xbox Menu to teraz jest na odwrót. Ładnie i minimalistycznie, brawa dla Micro

@Master: możesz się gorzko rozczarować, bo to zdecydowanie najsłabszy Silent jaki kiedykolwiek wyszedł.

- potwory to gł. kalki z innych części serii

- fabuła jest słaba (dla mnie automatycznie dyskwalifikacja jeśli to ma być SH)

- walka jest rozwiązana tragicznie (niszczące się przedmioty, kij bejzbolowy wytrzymuje tyle samo co stalowa rurka )

- zagadki praktycznie nie istnieją

- patent z lustrami nie pasuje mi szczególnie do Silent Hilla

Krótko mówiąc, czuć w tym rękę USAńców

Doom, Doom, DOOM!

Tzn? Masz na myśli, że wiadomo, że będzie RRoD? U mnie (pierwszy i ostatni RRoD, odpukać) na początku wyskakiwały błędy itp, ale konsola działała przez parenaście minut. Mimo wszystko w pewnym momencie padła i koniec.

Nie zrozum mnie źle, ale nie jest tak, że poprostu źle podłączyłeś kabel od grafy i masz 4 czerwone diody?

Sprawdź z miejsca na necie ile Ci zostało gwarancji i wyślij jak najszybciej.

Jeśli ktoś lubi surrealistyczne klimaty to niech obejrzy Eraserhead. Chyba najbardziej (pipi) film jaki istnieje. Begotten się nie umywa nawet.

 

Bez przesady. Sa dziwniejsze filmy.

Z chęcią zobaczę Rzuć jakiś tytuł.

Jeśli ktoś lubi surrealistyczne klimaty to niech obejrzy Eraserhead. Chyba najbardziej (pipi) film jaki istnieje. Begotten się nie umywa nawet.

Ciągle nie mogę pozbyć się wrażenia, że będzie tak:

a) Capcom zadowolony ze sprzedarzy swoich strzelanek, wydaje na "odpierdol się" Residenta w starych klimatach i widzi, że starzy gracze dalej narzekają. Skutek prosty: wracamy do strzelanek.

lub

b) Capcom się przykłada, robi ładnego Residenta w starych klimatach, ale zauważa, że młodsi gracze tego ne kupują, bo wolą strzelać. Skutek prosty: wracamy do strzelanek.

Mam nadzieję, że się mylę