s1ntex

Ma ktoś pomysł gdzie dorwać IONa?

Spox, ale co to za nowa kamera, która nagrywa w 4:3?

.. ale gra i tak urywa jajca!

Patch musi być, WIELKI minus dla Codemasters za wypuszczenie czegoś takiego..

orion50 - ile jeszcze razy powtórzysz, jak to F1 kopie dupę?

Przeczytałem teraz 10 stron tematu pod rząd i każdy z Twoich 12 postów ma tą samą budowę: "no, gra ma tam jakieś bugi, ale model jazdy jest arcygenialny i gra URYWA JAJA/ŁEB".

Okej, rozumiemy, zgadzamy się.

Może mam zły dzień, po prostu już mnie to irytuje.

Większość piosenek w rbn jest za 80 mps, nie ma nic za darmo.

Oczywiście jest to ich własna muzyka, a nie, że "ktoś se wrzuci guns n' roses".

Nie pomogło.

Dla zainteresowanych - w tej sytuacji jedyna opcja to serwis, konsola już jest wysłana.

Jestem po 15 aktualizacji przez xbl i dalej nic.. dalej próbować?

Może format by w czymś pomógł? Albo może coś z dyskiem się stało?

Dzięki panowie, tak jutro zrobię, choć próbowałem przez lajwa:

'Jeśli chodzi o lajwa:

Podpinam konsolę, konsola testowała połączenie, testuje ostatni pasek i nagle komunikat, że jest aktualizacja.

No to leci, leci, dość wolno czyli coś się ściąga, pierwszy pasek minął, drugi tylko mignął i komunikat, że nie może się połączyć z live'm.'

No ale skoro piszesz 'aż się uda', to spróbujemy..

Pozdrawiam!

Witam, mam wazne pytanie:

Mam konsole od kumpla, ostatnio chcialem robic update, ale nie dalo sie: ani z pena, ani z plyty ani z lajwa, zawsze jakis blad wychodzil i slyszalem ze to moze byc cos z konsola, cofnalem wszystko i sie juz tym nie bawie. Były komunikaty, o tym, że płyta jest brudna (czyściutka jak łza) lub po prostu, że "nie da się zaktualizować konsoli".

Kupiłem nowiutkie epizody z LC, wkładam płytę, włączam grę, pisze, że potrzebna jest aktualizacja.

Leci pasek, pod koniec stopuje i komunikat:

'Nie można zainstalować aktualizacji. Płyty nie da się odczytać.

1. Wyczyść płytkę miekką szmatką

2 Uruchom ponownie konsolę'

Miałem to samo przy próbie zainstalowania aktualizacji z dwóch różnych płyt, czystych. W tym samym momencie pada proces.

To dla mnie niepojęte, czy ktoś ma jakikolwiek pomysł?

Jeśli chodzi o lajwa:

Podpinam konsolę, konsola testowała połączenie, testuje ostatni pasek i nagle komunikat, że jest aktualizacja.

No to leci, leci, dość wolno czyli coś się ściąga, pierwszy pasek minął, drugi tylko mignął i komunikat, że nie może się połączyć z live'm.

Inne gry, Fifa10, Skate działa, nie rozumiem.

Dzwoniłem na infolinie, nie wiedzą jak pomóc, pani powiedziała, aby konsole wysłać. (Jednak kolega nie wiadomo kiedy wraca, nie mam z nim kontaktu, może sam mogę coś zrobić?)

Może teraz ma ktoś jakiś pomysł?

Wynika z tego, że działają wszystkie gry do października 2009, od tamtego czasu gry potrzebują aktualizacji, której nie da się zainstalować.

Aktualizację ściągam ze strony Microsoftu, pen - FAT32, płyty Verbatom. Elite, jasper, nieprzerobiony.

Usuwałem cache, przeprowadzałem konserwację urządzeń pamięci.

A gdy klikam, aby nie przeprowadzał aktualizacji, wychodzę do menu.

proszę o pomoc!

googlowałem, ale nikt nie ma takiego problemu jak ja!

Pójdzie.

Taa, weź, tak s(pipi)ić imprezę jaką był XFD to naprawdę trzeba było się postarać.

RB3 może ożywi obumarłą lekko scenę gier muzycznych, przynajmniej w PL.

Instrumentów pewnie nie kupię, bo żal mi będzie wydawać pewnie 400 zł na perkę, wolę czyhać na promocję z zestawem z Band Hero i zakupić tamten zestaw.

Z perką z RB1 talerze nie zadziałają, przecież tam nie ma wejść, chyba, że jakiś adapter to załatwi.

Ja no.

Mnie martwi tylko ilość piosenek gdzie są klawisze/pianino, reszta kopie jaja.

Witam panowie,

pożyczyłem od kumpla Elite'a, jeszcze będę go miał jakiś czas.

Miałem kiedyś własną konsolę, ale mało gier przeszedłem, raczej gustowałem w muzycznych.

Przeszedłem GTA, CoD'y, BiA:HH, Batman i coś tam jeszcze znanego.

Chciałbym kupić sobie ze trzy gry, na razie mam pomysł, aby kupić:

- Skate 2, demko '3' mi się w (pipi) podoba, ale '3' jest za droga.

- Epizody z LC, można przygarnąć za 65 zeta

No właśnie i mam jeszcze smaka na jedną grę, możecie coś polecić?

Zakres szeroki, może oprócz RPGów i Halo i GoW'ów, średnio lubię fantastyke.

PS. Tylko single, nie mam live'a! (szkoda kasy na odbiornik, bo kablami za dużo ciulania)

Z góry dzięki!

Mariusz - można grać na splicie czy tylko przez live?

No coś dziwnego, że jeszcze nie ma informacji.

To byłaby dziwna decyzja, gdyby zrezygnowali z XFD.

Rok temu kiedy pojawiły się informacje dot. XFD?

Nie.

http://www.youtube.com/watch?v=N4Ma6PG8FW8

Dosc duzo osob, chyba ze chodzi Ci o to forum, to nie.

Nie ma opcji darmowych, moga byc tylko za 80/160/240.

Watpie, dla mnie sie po prostu wypalily.

Co nie oznacza, ze przez ponad 2 lata byly to dla mnie najlepsze gry.

Witam,

taka kwestia mnie naszła.

Jak to właściwie jest z wami i waszym 'funem' podczas grania w gry muzyczne?

Osobiscie w gry muzyczne zacząłem na 'gitarze' grać na jesieni '07, to będzie 2,5 roku.

Na początku podjara fhoj, gra na expercie była porównywalna do masturbacji lewą ręką w 30 sekund ze stanu totalnego zwisu.

Jednak po długiej grze, gdzieś w '09 gitara znudziła. Na szczęście gdzieś rok wcześniej pojawiła się alternatywa - perkusja.

Dzisiaj stwierdzam, że gry muzyczne kompletnie mnie nie jarają, nie dlatego że 'aaa, to tylko plastik, idioci myślą, że grają na serio', bo to mówią osoby, które mają coś po pierd olniętego w głowie i nie rozumieją słowa 'gra'. Głównym powodem jest to, że to się po prostu znudziło i tak stwierdzę dość dziwnie może - ale jak mi - pasjonatowi plastikowej gitary - gry muzyczne się znudziły, to naprawdę nadchodzi ich powolny kres.

A jak z wami?

a do relaksu po stresującym dniu nada się idealnie.

Po stresującym dniu to ja chcę albo się zmasturbować albo usiąść z padem i ciachać na kawałeczki przeciwników a nie skakać po pokoju. Co nie oznacza, że..

.. dla mnie Natal to bardzo ciekawa rzecz i pewnie ją zakupie, ale najważniejsze to dobrze ją wykorzystać.

Miałem Wii - nie podeszło mi, jak będzie z Natalem? Nikt tego nie wie.

Ja widzę co najmniej jedno zastosowania - symulator perkusji.

Siedzimy sobie na krześle, kamera nas poznaje, widzi ręce, pałeczki a my gramy po wirtualnych bębnach. To by mogło wypalić, z gitarą gorzej bo kamera nie potrafiłąby dokładnie skumać gdzie trzymamy palce, ale perka czemu nie.

Chodziło mi bardziej o to, kto okazał się tym origami-killer. Bo te 22 zakończenia to duzo sie nie roznia miedzy soba.