No nie do końca.
Jeśli moja wiedza jest poprawna , to nie można zaoferować nowego kontraktu, ktory stanowi mniej niz 50% poprzedniego kontkatu jesli jest oferowany przez poprzedniego pracodawce. Prawdopodobnie jest tak nie tylko w Hiszpanii.
Prawda jest tylko taka, ze jedne kluby musza przestrzegac FFP , a drugie nie .
Kolejna sprawa jest , w co ja akurat Laporcie wierze, ze nie mógł dla nikogo podjąć decyzji, która była by grozna dla klubu. Czy to z funduszem , czy to z zapożyczaniem , czy to z czymkolwiek innym.
Bardzo zle sie stało. Tylko ,ze kiedys to musialo nadejsc i tak. Bartek przeinwestowal klub, sztucznie zwiekszał dochody jednoczesnie dajac piłkarzom tak duzo kasy ze to musiało pierdolnac. Umtitiego nie ma od 3 sezonow a placa mu 8 baniek netto , Coutinho nie bylo nigdy placa ? 14 baniek. Dembele tylko przeblyski i placa 12 baniek netto . Griezzman to całkowita pomylka transferowa bo poprostu dla niego nie ma miejsca i placa mu 40 baniek brutto rocznie.
Mozna tak wymieniac bez konca, kontrakty w Barcelonie byly poprostu chore, tym bardziej ze w tym czasie Bayern czy MC miały dużo lepsza kadrę i płaciły 60% tego co Barcelona.