Skocz do zawartości

cithall

Użytkownicy
  • Postów

    398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez cithall

  1. Też podarowałem sobie przenoszenie, w wolnym czasie pościągam gry z konta. W realu konsola się lepiej prezentuje, bo na fotkach wyglądała tragicznie. Wydaje mi się, że pad jest zrobiony z lepszych materiałów. Mam pada kupionego w lipcu i tamten od początku trzeszczał jak się go złapało. Ten od Pro nic nie trzeszczy, chyba że się wyrobi po jakimś czasie...

  2. Tylko na PS4 wybierasz, że nie chcesz patcha i gra odpala sie offline. Na XONE jest tak , że klikasz nie chcę patcha i gry nie odpalisz w ogóle. Musisz w opcjach wyłączyć neta, wtedy pograsz offline XD. To jest największa ułomność tego systemu. Na X360 wszystko było lepsze imo.

  3. HDMI czy wifi nie wpływają na wydajność gry. Natomiast podkręcone gpu już tak i ma to przełożenie większe na fun płynący z rogrywki. Mnie to lotto czy komuś to przeszkadza czy nie. Wyraziłem tylko swoją opinie na ten temat. Takie czasy nastały, że zaczynają nas dymać co raz bardziej. Niektórym to nie przeszkadza, ale to już ich sprawa. Proponuje wyluzować. ;)

  4. A w niektórych wcale. Ludzie, to jest 10% wydajności w najlepszym możliwym przypadku. I to tylko na procku. 

    Procesor akurat nie jest podkręcony, a GPU. Większość gier na XB1 nie domaga ze względu na słabe GPU, więc większość gier będzie chodzić lepiej na XB1 S. Ja osobiście też się czuję wydymany, że ta sama konsola a podkręcone bebechy. W niektórych grach te 3-5 klatek zrobi różnice niestety. Gry które nie trzymały stabilnych 30fps teraz mogą trzymać. Spadki poniżej 30 są jak najbardziej odczuwalne, przynajmniej dla mnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...