tk___tk

dawaj. pewnie na 4chanie już lata od dawna, ale nie wchodzę od miesięcy na /tv/ i mnie takie rzeczy omijają .

nie od dzisiaj wiadomo, że masz spier.dolony gust.

widzimy się na ill billu mam nadzieję rozi, zobaczymy czy tak śmiało będziesz kutasami rzucał. numer beyonce super - zwłaszcza druga część.

ciekawostka: tam leży trzech statystów tylko w specjalnych silikonowych kombinezonach, które sprawiają wrażenie, że ciał jest więcej. jak ktoś jest zainteresowany takimi rzeczami to już chyba któryś raz polecam "talking dead". zwłaszcza po następnym odcinku bo do studia znowu wpada nicotero, a dodatkowo pierwszą wizytę zapowiedział sam GOVERNOR. w tym tygodniu kanapę nawiedziła legenda komiksu - todd mcfarlane i pokazywał m.in proces tworzenia figurki marle'a. była też laurie holden czyli serialowa andrea. dwa tygodnie temu beth. po przerwie świątecznej program przedłużyli do 40 minut i oprócz ekskluzywnych informacji z planu, wywiadów z twórcami/obsadą zawsze obecna jest też beka na poziomie bo komicy wpadają, a program prowadzi znany każdemu nerdowi chris hardwick czyli nie nikt inny jak twórca podcastu (i talk-show) "the nerdist". panele "walking dead" na comic-conie też zawsze on moderuje.

ku.rwa jak wbili na plan i typ od rekwizytów pokazywał wszystkie narzędzia tortur z "pracowni" governora śliniąc się przy tym jak dzieciak na widok nowego zestawu klocków lego to nie wyrabiałem. dobry jest też segment "in memoriam" gdzie przy akompaniamencie melancholijnej muzyki żegnają wszystkie zombiaki, które padły w danym odcinku .

co ty wymyślasz znowu grigori, że "jericho" to kupsztajn? bardzo fajnie zrealizowane post-apo, które można oglądać z całą rodziną. jak na takie klimaty i to jeszcze nbc to warto obadać jak najbardziej. do tego podobnie jak np. "buffy" serial jest kontynuowany w formie komiksowej. trzeci (ten krótki) sezon to spadek formy bardzo, ale dwa pierwsze polecam.

hova zjadł tego leszcza na śniadanie nie ruszając się nawet z chmur gdzie przesiaduje ze swoją szanowną małżonką.

do tego nie wiem - nie lubicie dobrego gore? przecież w tym odcinku są jedne z lepiej zrealizowanych zombie killi z całego serialu. akcja z łopatą albo spalone umarlaki to realizacja pierwsza klasa. no i kill count konkretny.

wg. mnie pierwsza część odcinka nuda w chu.j - potem poziom trochę podskoczył. scena w rzeźni czy łotewer fajnie trzymała w napięciu dość zwłaszcza przez muzykę. no i dobry ma ten swój murder whistle. rzucacie się do przesadnego kozactwa governora czy zombiaków pojawiających się z nikąd. no niestety to są jednak już typowo komiksowe motywy, który jak podejrzewam będzie z kolejnymi sezonami coraz więcej. przerysowanych postaci takich jak teraz phillip, michonne czy merle też trochę się jeszcze pojawi zapewne. 

co jeszcze było spoko, choć nie do końca, to poświęcenie trochę czasu ekipie tyreesa. wiadomo, że ten redneck z młodym polecą, ale rodzeństwo na pewno stanowić będzie ciekawy wkład w grupę no i tyreese pokazał pazur więc rick strzeż się!

nagrałem vloga o ill billu. występuje w nim mój kot i jest bardzo aktywny. jak dostanę 10 plusów to wrzucę.

właśnie ciekawe czy wojtek (tak jesteśmy na ty ) przyjedzie niezależnie czy tam na support czy na koncerciwo. podejrzewam, że nie przepuści .

no nie wiem adam billowi pewnie będzie się podobać, ale nie wiem jak ograniczona wrocławska publika hip-hopowa. po dziś dzień pamiętam borute na killaz group .

ej a patton już ci wje.bał za nagabywanie albo wkleił zakaż zbliżania się za stalking ju bad polisz madafaka?

JESTEM MAJKIEM PATTONEM

rozi na ciebie też czekam z chłopakami - wpadaj! xD

Aha, z tego co pamiętam to jesteś dość karłowaty, więc tego

a ty chudy jak kij od miotły i od kwiatków oddychać nie mogłeś .

widzimy się w moshu janol, sprzedam ci parę łokciów za zje.bane poglądy

właśnie robert nie bądź pała. jako szanujący psychofan pewnie masz w zakładkach już linkacze zapisane gdzie coś słychać a ja i tak za dużo czasu spędzam w życiu na jutube.

steve mi już to mówił jak mi plakat podpisywał nie musisz powtarzać. 

to kiedy ten nowy album się pytam? i dawaj jakieś linki to sobie pomarszczę na wieczór do koncertów.

negan jeszcze nic aż tak hardkorowego jak governor nie zrobił. śmierć wiadomoktórej postaci była mega-brutalna, ale tak poza tym to raczej luzik. chyba, że coś się pojawiło po wizycie carla w siedzibie jego bandy bo jestem chyba kilka numerów do tyłu. ja tam czekam na jezusa xD.

wyglada jakby do polski jechał

tam jeszcze mają puszczać chyba ze dwa koncerty w multikinie oprócz tego klasycznego już dokumentu więc cena przystępna wg. mnie i warto się przespacerować.

ILL BILL, KWIECIEŃ 2013, BRESLAU !

w środy wychodzą jak wszystkie komiksy w stanach

to nie myli zebraliśmy bęcki tyle ci powiem . ja to nie jestem z żadnej, pokojowy ze mnie człowiek i w ogóle nikogo bym nie bił, ale jak stoisz sobie kulturalnie pod klubem na koncercie (który swoją drogą był organizowany żeby pomóc chorej dziewczynce o_O) i nagle grupa cweli ci się wbija i chcą dziewczyny po mordzie lać to innego wyjścia raczej nie ma i nóż w kieszeni się otwiera.

i nie zgrywaj głupa bo posty twoje w wieściach czytam i fajne książki znalazłeś w guglach szybko .

pamiętam jak pisałeś, że głupie lewaki z igły robią widły i się odcinają od klubów z powodów głupiej naszywki na placaku. no, ale widzisz chyba, że to nie są żarty ostatnimi czasy, a jak nikt nic z tym nie zrobi to co mniej inteligentni koledzy z okolic twojej opcji politycznej częściej będą centralnie na rynku wjazdy do knajp robić obcokrajowców kopać po pyskach.