beardo0

Ukończone - giereczka jak należy.

Podobały mi się zagadki z tym gdzie iść oraz jak używać nowego sprzętu. Walka też bardzo dobra.

Chciałbym coś podobnego tylko bardziej otwartego i dłuższego np. w otwartym świecie czy coś

Metroid: Samus Returns pozostaje moim faworytem. Metroid Dread to jednak więcej tego samego w trochę innym klimacie.

W dniu 13.11.2021 o 21:04, HiS napisał:

Czy mając pady w różnych kolorach system konsoli "rozpoznaje" (pokazując na ekranie), który kolor jest w danym momencie zalogowany czy coś w ten deseń? Po prostu myślę, czy jest sens mieć różne kolory oprócz walorów wizualnych. Bo myślę, żeby mieć docelowo wszystkie czarne + czarne panele konsoli, jeśli w systemie konsoli i tak nie ma to znaczenia. 

Być może mnie pojebało i coś mi się przyśniło. 

 

Edit

Jednak nieważne Doszedłem do wniosku, że moje pytanie jest niedorzeczne. 

Jak cię coś takiego jara, to Nintendo Switch pokazuje kolor joy-cona lub pada jaki jest podpięty do konsoli

Wygląda na to, że co najmniej rok (staż konta co najmniej rok).

Pograłem trochę wczoraj.

Nie chce mi się już grindować tych DIY przedmiotów i sprzedawać w sklepie, trzeba jakieś nowe sposoby na zarabianie mamony wymyśleć.

Zwerbowałem tego Brewstera i jutro już będzie Cafe. Pobrałem też na telefon w grze jakąś aplikacje z wytycznymi 

Mogliby zrobic deal z sony: my wam dajemy Shin Megami Tensei, a wy nam Persona 5 Royal 

Z Isabelle trzeba pogadać i tam jest taka opcja. Jeszcze nie używałem, ale chyba tak zrobię, bo jeden mieszkaniec chciał odejść, to co będę go trzymał.

Ogrywa ktoś Dicey Dungeons? Podobno działa jak narkotyk, coś jak Hades!

Jeszcze ok 3,5 tygodnia do premiery

Zobaczymy, co to warte

Ostatnie Halo jakimi się jarałem, to Halo 3 ODST i Halo Reach

Alez ta giereczka jest dobra

Zauwazyliscie jak postaci tancza w rytm muzyki po zakonczonym wyscigu?

A jak to jest z tymi tablicami szybkiej podrozy na dachach domow? Trzeba skoczyc na dach z pobliskiego wzniesienia?

Charmy i eksperymentowanie z nimi akurat były spoko

Godzinę temu, Luqat napisał:

@beardo0

Może nie grałem zbyt dużo w HK, ale trochę z tyłka zarzuty. Mechanika z odzyskiwaniem jak najbardziej pasuje, a to że skopiowana niczego nie ujmuje, jeżeli ma sens i jest dobrze zrobiona. W przeciwnym wypadku,o co drugiej grze możnaby napisać, że kopiuje innych. Do tego, że to produkcja kilku osób, w ogóle bym się nie czepiał, a nawet docenił, że kilku ludzi coś takiego stworzyło. Ja gdybym o tym nie przeczytał, nigdy bym tak nie pomyślał. No i na koniec czepianie się backtrackingu w metriodvanii? Serio?

Jasne, jak jest dobrze zrobione kopiowanie rozwiązań, to jak najbardziej na plus, jednak to nie będzie już 'wow, co za mechanika', tylko raczej 'co to za podróbę mi tu wciskają oryginalnego rozwiązania?'. Hollow Knight trochę to miesza z innymi mechanikami, np. miksowaniem ze sobą Charmów lub odbijanie się od kolców czy przeciwników jak ktoś tam napisał, więc nie jest najgorzej. Styl graficzny też jest bardzo ładny - jak wyjęty ze studia tatuażu, muzyka wpadająca w ucho.

Swojego czasu jarałem się gierą, chyba z 30h tam miałem, jeżeli nie więcej, ale to było już kawałek temu.

Giera jest bardzo dobra i wciągająca, jednak też kopiuje mechaniki z innych gier i czasem czuć, że to produkcja paru osób

Np. mechanika z Dark Souls o przepadającej walucie Geo po śmierci, którą trzeba odzyskać

Czy męczący backtracking i czasem za bardzo pokręcony design leveli

Silksong już miał być dawno temu, a teraz to już o nim zapomniałem

Aż tak się w to nie wgłębiałem - to pytania do koneserów Nintendo albo Google 

Z tego co pamiętam, to Animal Crossing i Dark Souls nie obsługują zapisów w chmurze

Dobra giereczka

Nie powiem, pośmigałem wczoraj trochę na Nowej Zelandii

Polecam skombinować OST, a sczególnie to Horizon Pulse i Hospital Records i puścić podczas prawdziwej jazdy samochodem

Oczywiście, że jest wygodne

1, góra 2 kliknięcia i masz save w chmurze lub pobierasz

Bardziej wygodne niż PS5, gdzie save jest rozdzielone na PS4 i PS5

Nie wydaje mi się

Chcesz grać wygodnie na dwóch Switchach, to niestety potrzebny jest Online

2 godziny temu, Harbuz napisał:

Niecałe 12 godz. 100% itemów wpadło, czyściło się bardzo przyjemnie, ale część musiałem zbierać z pomocą googla. Faktycznie te z shinesparkiem bardziej irytujące niż w poprzednich częściach. 

Ostatni Boss padł w mniej niż 10 podejść. Jak już się człowiek nauczy pierwszej fazy i jednego ataku z drugiej to jest całkiem spoko. Większy problem miałem z bossem muchą a pewnie byłby jeszcze większy gdybym nie zastosował myku, o którym przeczytałem w necie.

8++/10 ode mnie jako fana serii

Właśnie walczyłem z jakimś bossem owadem, do najprostszych nie należał, ale go zaorałem.

Powoli robi się ostro, poziom trudności wzrasta, teraz walczę z

Burenia - dobry kawałek

Ja zaorałem drugiego bossa i na razie odpuszczam, za duży backlog mam i kończę gierki po kolei - chcę skończyć Astral Chain i może Dooma Eternal i Psychonauts 2 na xboxie

A ten artbook to bardzo ładny jest. W ogóle artbooki Nintendo są bardzo fajne, jak ktoś się jara tatuażami. Tyle tam jest spoko pomysłów, że masakra np. w artbooku Zeldy Link's Awakening, czy Metroida (trochę żałuję, że nie mam Astral Chain).

Te odblaskowe pocztówki 3D niby prosta rzecz, ale też są jak najbardziej na propsie

Ale czy oryginalnego? Oto jest pytanie 

Switch może nie jest najmocniejszą platformą, ale ratuje go to, że wspiera dużo bibliotek m.in.

Vulkan

Snowdrop (silnik z Tom Clancy's The Division; używany w Mario & Rabbids Kingdom Battle , Starlink: Battle for Atlas)

Unreal Engine (Abzu, Hellblade, Vampyr)

Unity (Disco Elysium, Neo: The World Ends With You, Manifold Garden, Subnautica: Below Zero)

etc.

Zelda akurat wygląda tak sobie np. już na TV 1080p. Konsola ma specyfikację jaką ma i nic z tym nie zrobisz. Pozostaje cieszyć się grą.

Może pomoże zjechanie z ostrością wyświetlacza, czy włączenie odp. trybu np. gra.

Nie wiem jak Nintendo robi wyświetlacze do większych Switchów, ale gry wyglądają na nich bardzo ładnie: ostrość jak należy, kolory itp. Coś jak jakiś nałożony filtr, który czyni gry ładniejszymi.

4 godziny temu, Colin napisał:

@beardo0 jeszcze w temacie amazona tylko dodam że teraz jest prime 49zł/rok + miesiąc próbnego gratis. w tym jest też prime video. cebulka niezła to zawsze można mieć to i to  

 

 

Na pierwszy ogień idzie True Blood z Hbo Go. 

Jaram się, bo sporo dobrych rzeczy tam jest, które chciałem obejrzeć, jeszcze Młody Sheldon etc.

 Amazon Prime Video też jest spoko, np. The Expanse, ale jeszcze musi zaczekać

Właśnie bym obadał Castle Rock, Counterpart, może Penny Dreadful i takie tam

Nic mnie nie jara na tym Netflixie ostatnio. Zaczałęm oglądać The 100, o kolonizacji Ziemii przez pozostałość ludzkości zamieszkującej jakiś statek kosmiczny, to jakieś dziwne akcje odchodzą.

Tak myślę, czy Amazon Prime Video spróbować czy Hbo Go (wraz z kulawą appką streamującą) - na tym i na tym jest trochę ciekawych seriali. 

Zrobi się bardziej ponuro i deszczowo, w okolicach listopada, to się odpali. Jak na razie czeka na półce