Czoperrr

Scenariusz dobrze wszystkim znany, nie wiem czego się spodziewaliście.

Zawsze to sposób na przyciągnięcie nowych klientów. Nie widzę w tym nic dziwnego, szczególnie, że gry dostępne są na jakiś czas.

Jako takiej współpracy ze Steamem chyba nie ma. Chodzi tylko o sprawdzenie biblioteki gier, a same gry dostajemy za zgodą ich twórcy/wydawcy.

Udało mi się połączyć, ale nie znalazł żadnej gry. Wprawdzie z tej listy mam tylko Saint's Row 2 ale i tak szkoda. Edit: Już wskoczyło.

GOG.COM wprowadza właśnie opcję połączenia swojego konta ze Steamem, dzięki czemu posiadane już gry zostaną dodane do naszej biblioteki GOG. Póki co wspierane jest kilkanaście tytułów.

Ta po prawej pokazała benisa w internecie.

Włosi zawsze sobie radzą na turniejach, więc i tym razem będzie podobnie. Co do Niemców to mam przeczucia, że dopadnie ich syndrom Hiszpanii sprzed dwóch lat.

Mateusz czy Radek? Dyskutujmy.

Mój błąd, Palermo to Serie A. No ale 5 meczy to dość skromny dorobek.

Czy ja dobrze widzę? Thiago Cionek rozegrał w tym roku całe 5 meczy w drugoligowym klubie i jedzie na turniej?

Lepiej nie iść.

Już dzisiaj mecz z Holandią. Po śmieszkowaniu nad morzem i treningach w Arłamowie przychodzi czas na prawdziwy sprawdzian, z dobrym przeciwnikiem. Jak to widzicie?

A były z Polską Walczącą?

Będzie to pewnie coś podobnego do GT na PSP, czyli brak kariery, brak turniejów i rozgrywka ograniczająca się do wygrywania wyścigów na dowolnej trasie i nabijania kredytów na kupno kolejnych samochodów.

Nie podano co dokładnie mu dolega. Ma pecha facet, taka wiadomość i to w urodziny.

Chociaż raz na dwa lata dostaniemy coś w zamian.

Na szczęście kolejne mistrzostwa powrócą do TVP. Wszystkie transmisje, za darmo, na dwóch kanałach.

Lepiej po jego małżonce.

Psycha Grosickiego >>> akcent Krychowiaka

Ciekawe kto odpadnie po środowym meczu.

Jak dla mnie obaj to randomy.

A no faktycznie, w takim razie Tytoń, Starzyński, Sobiech na oucie.

A co jest z Tytoniem?

Wyleci Dawidowicz, Starzyński i Sobiech.

W czasie horrorowej posuchy taki The Boy jest poprawnym filmem, który można łyknąć bez większego niesmaku. Chociaż plot twist mocno podobny do tego z nieco starszego Housebound.